Strona 1 z 3

Henschel Hs 126 A-1 ICM 1:48

PostNapisane: piątek, 23 kwietnia 2010, 21:48
przez iras67
Henschel Hs 126 A-1 ICM "prosto z pudła" jedynie dodałem pasy Eduarda. Zaraz po ukazaniu się ICM-a korciło i nie wytrzymałem ,rzuciłem wszystko na bok i ...Podoba mi się sylwetka i robią wrażenie rozmiary wydawałoby się niewielkiego płatowca .Podobno wnętrze nie jest zgodne z wersją A , niestety nie wiem dokładnie co, bo nie mam monografii wydanej przez Stratusa.Przez "expresstempo" zapomniałem o naciągach przy baldachimie...Pasowanie tego elementu jest zaskakująco dobre jak na ICM.Malowanie pudełkowe, Grecja ,kwiecień 1941.
Farbki Gunze C , wszystkie oznaczenia od masek, bo kalkomanie są fatalne, szczególnie krzyże nierówne.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Po ukazaniu się tego zestawu Vector obniżył cenę o prawie połowę :) .
ps. Tworzywo w tym modelu jest niezwykle kruche,szczególnie delikatne elementy zastrzałów bardzo łatwo uszkodzić przy oddzielaniu od ramki.To jest jedyny poważny zarzut do wyprasek, ale pewnie zależny od serii produkcyjnej.

Re: Henschel Hs 126 A-1 ICM 1:48

PostNapisane: piątek, 23 kwietnia 2010, 22:11
przez subgrafik
I zdjecia i model bardzo ladne.
Gratulacje.

pawel

Re: Henschel Hs 126 A-1 ICM 1:48

PostNapisane: sobota, 24 kwietnia 2010, 00:17
przez dewertus
Podoba się bardzo model ten mi.

To co mnie najbardziej ujęło to pewne złudzenie jakie towarzyszy przy oglądaniu modelu - pierwsze wrażenie: ależ on czysty..., a po chwili, na kolejnych zdjęciach zaczyna się dostrzegać nienachalne ślady eksploatacji... dla mnie miodzio :D

Ale jest jedna kwestia, która ciut mi nie leży: ta żółć nie za bardzo przypomina RLM 04 (jest zbyt "kanarkowa").

Re: Henschel Hs 126 A-1 ICM 1:48

PostNapisane: sobota, 24 kwietnia 2010, 07:05
przez Jacek Bzunek
Bardzo elegancki. Nie widzę świateł pozycyjnych ale nie znam konstrukcji i nie wiem czy tak właśnie ma być.

Re: Henschel Hs 126 A-1 ICM 1:48

PostNapisane: sobota, 24 kwietnia 2010, 08:40
przez Daniel-Martola
Mnie się podoba.

pozdrawiam

Re: Henschel Hs 126 A-1 ICM 1:48

PostNapisane: sobota, 24 kwietnia 2010, 09:21
przez Mariusz Jarzyna ze Szczec
No wreście ktoś na forum popełnił ten zestaw - z niecierpliwością czekałem. Wyszło miodzio. Też mi się podoba to subtelne brudzenie. Fajnie wygląda w tym malowaniu.

Re: Henschel Hs 126 A-1 ICM 1:48

PostNapisane: sobota, 24 kwietnia 2010, 09:40
przez Daniel iceman Gronowski
O kurcze, ale się napaliłem na ten zestaw. Dzięki Irek :D

Świetna robota. Napisz coś więcej o brudzeniu, czym ten syfek zrobiłeś?

Ps. Powierzchnie sterowe są w zestawie już oddzielone?

Pozdrawiam

Re: Henschel Hs 126 A-1 ICM 1:48

PostNapisane: sobota, 24 kwietnia 2010, 09:56
przez Mecenas
Cóż tu Irku można powiedzieć: po prostu klasa.

Re: Henschel Hs 126 A-1 ICM 1:48

PostNapisane: sobota, 24 kwietnia 2010, 10:41
przez shivadog
Czapki z głów!
Zgłosiłbym do konkursy 4 pory roku, ale nie ma warsztatu...

Re: Henschel Hs 126 A-1 ICM 1:48

PostNapisane: sobota, 24 kwietnia 2010, 11:49
przez Darek Trzeciak
Jak to mawiają imperialiści - good job :) Podoba mi się ten model. Słyszałem, że jest to mix wersji A i B ale czym one się różniły? Z którą wersją model ICM ma więcej wspólnego?

Re: Henschel Hs 126 A-1 ICM 1:48

PostNapisane: sobota, 24 kwietnia 2010, 13:20
przez tomek_chacewicz
Bardzo ładny :) fajne smaczki w postaci smug na górze płata i błotka na owiewkach kół, jak na mój spaczony gust to jednak trochę za czysty :P

Re: Henschel Hs 126 A-1 ICM 1:48

PostNapisane: sobota, 24 kwietnia 2010, 14:52
przez Czarny
Podziwiam, do prawdy podziwiam. Piękne wyważenie efektów eksploatacyjnych.

Szkoda że nie wybrałeś kamuflażu z Hiszpanii

Re: Henschel Hs 126 A-1 ICM 1:48

PostNapisane: sobota, 24 kwietnia 2010, 20:01
przez marco2607
Bardzo ładnie, jedna wada to brak warsztatu.

Re: Henschel Hs 126 A-1 ICM 1:48

PostNapisane: sobota, 24 kwietnia 2010, 22:30
przez lejgo_inc
Mając cały czas na horyzoncie debatę na temat Jaka-9 by KFS, tu możemy sobie obejrzeć drugą stronę medalu. Ten model wciąga, ale nie łapie każdego od razu za gardło :), trzeba mu poświęcić trochę uwagi. Merytorycznie/historycznie z pewnością jest solidnie umocowany, podobnie jak Jak-9 jest marketingowo w samym środku tarczy. Powiedziałbym że to kwestia rozłożenia akcentów. Doceniam to że na forum pojawiają się tak różne przykłady jak można podejść do modelarstwa.
Z ciekawością spojrzałbym na jakieś zbliżenia.
Czy RLM Gelb nie jest zbyt cytrynowy (kwestia oddania barw na fotografi?) ?

Re: Henschel Hs 126 A-1 ICM 1:48

PostNapisane: niedziela, 25 kwietnia 2010, 08:54
przez iras67
Dziękuję Koledzy za pozytywne komentarze.
dewertus napisał(a):... ta żółć nie za bardzo przypomina RLM 04 (jest zbyt "kanarkowa").

lejgo_inc napisał(a):Czy RLM Gelb nie jest zbyt cytrynowy (kwestia oddania barw na fotografi?) ?

:D
Ten żółty to Gunze C 113 RLM04 Yellow,położony na brązowe cieniowanie i pobrudzony szarym waschem, nie wiem na ile jest bliski oryginałowi, jedyny raz na żywca widziałem taki żółty na masce Me 109E w Hendon i ten wydaje się zbliżony.Mój kochany aparat i jego "doświadczony" właściciel też namieszali ;o) .Trochę poprawiałem balans bieli w programie graficznym bo mi daje często białe tło z różem w cieniach
Jacek Bzunek napisał(a): Nie widzę świateł pozycyjnych ...

Dzięki, Już dorabiam, podpatrzyłem co nieco u FMa Mariusza.
Daniel iceman Gronowski napisał(a):O kurcze, ale się napaliłem na ten zestaw..

Wart tych niemałych jak na ICM pieniędzy,ale chyba lepiej troszkę poczekać na lepsze tworzywo bo z tym jest kłopot.W moim przez kruchość tworzywa miałem trudności z odcinaniem bez uszkodzenia niektórych cienkich detali
Daniel iceman Gronowski napisał(a): Napisz coś więcej o brudzeniu, czym ten syfek zrobiłeś?

Wasch z olejnych Rembrandtów Talensa, rozcieranych, rozpuszczanych, wycieranych na przemian white spiritem i benzyną ekstrakcyjną ,pędzlami (w tym jednym dużym jak do golenia :)) i ręcznikiem papierowym takim co się nie mechaci ;o) .Zabrudzenia malowane ,"wycierane" pigmentami MIG i ich niebieskim fixerem.Smugi to lakier bezbarwny Gunze C mat 182, z niewielkim dodatkiem kolorów Gunze z palety RLM, nanoszony aerografem na samym końcu.
tomek_chacewicz napisał(a):... jak na mój spaczony gust to jednak trochę za czysty :P
,
lejgo_inc
Mam pewne złe doświadczenie z brudzeniem...może nie tyle z brudzeniem co odbieraniem tego na fotografiach i znaczną różnicą w realu wynikającą z słabości sprzętu foto i fotografującego :D .Mam takie wrażenie że musiałbym bardzo przerysować brudy żeby było to wyraźnie zauważone na zdjęciu.Nie widzę powodu żeby tylko dla fotografii robić takie coś.Taki model w realu byłby szpetny...
Miałem okazję pooglądać kilka razy na żywo modele lotnicze-modelarskie perełki i tam na przerysowane brudzenie nie ma miejsca.Wolę skupić się na precyzji klejenia i dokładności malowania traktując brudzenie jako wisienkę na torcie.Nie jest to żaden przytyk dla tych co lubią brudzić, mam po prostu inny modelarski target.
Czarny napisał(a):
Szkoda że nie wybrałeś kamuflażu z Hiszpanii

Teraz po fakcie znalazłem parę fotek i kto wie czy nie zrobię kiedyś w takim malowaniu.Pewnie ICM coś wypuści w przyszłości...
Darek Trzeciak napisał(a): Słyszałem, że jest to mix wersji A i B ale czym one się różniły? Z którą wersją model ICM ma więcej wspólnego?

W pudełku są inne potrójne kolektory wydechowe i kilka drobiazgów nie wykorzystanych.Na temat róznic niewiele pomogę, zakup nowej monografii Stratusa odpowiedziałoby na wiele pytań, a książkę przeglądałem i jest tam masa zdjęć i przedruków z instrukcji.Wiem że w SAM kiedyś były niezłe plany z nitowaniem... w sieci znalazłem tylko ich miniaturkę ;o).Wiem że napewno wrócę do tematu jeszcze ... może w między czasie wyjdzie coś z dodatków(Vector zrobi detail set do ICMa :mrgreen: )
marco2607 napisał(a):Bardzo ładnie, jedna wada to brak warsztatu.

Tempo jak na mnie było ekspresowe (6 dni chyba) i brakło czasu na fotki w trakcie... :->