Strona 1 z 3

PZL 37B Łoś, Mikro 1:144 - Wspomnień czar :)

PostNapisane: czwartek, 6 maja 2010, 22:17
przez JGucwa
Wprost nie mogłem sobie odmówić. Kupiłem na Allegro i gdy dotarł do mnie dzisiaj, od razu musiałem go skleić :mrgreen:
Zupełnie jak za dawnych czasów :lol: .
Oto on - przedstawiam Wam szkaradka: Pierwsza wersja Łosia z ZTS w skali 1:144 (to ten, co wyglądał jak rozdeptana ropucha :twisted: ).

Zestaw wyjściowy:

Obrazek

I ukończony - bez kalek, bo nie nadawały się do użycia:
Obrazek
Obrazek
Obrazek

I co, trzyma klimacik? Czy pamiętacie to cudo?

Re: PZL 37B Łoś 1:144 - Wspomnień czar :)

PostNapisane: czwartek, 6 maja 2010, 22:30
przez spiton
Fajny rysunek na okładce.
A co do modelu, to powiem tyle , że cieszę się że mamy już 21 wiek.

Re: PZL 37B Łoś 1:144 - Wspomnień czar :)

PostNapisane: czwartek, 6 maja 2010, 22:32
przez LazyCat
spiton napisał(a):Fajny rysunek na okładce.
A co do modelu, to powiem tyle , że cieszę się że mamy już 21 wiek.

Absolutnie :lol:

Re: PZL 37B Łoś 1:144 - Wspomnień czar :)

PostNapisane: czwartek, 6 maja 2010, 22:37
przez lejgo_inc
Łojej, ale to fajnie łosiopodobne :) Ten model razem z Jakiem-1M (odlany z zielonego plastiku) nurkowały razem ze mną w wannie jakoś 24-25 lat temu. Dziwiłem się wtedy strasznie że kalkomanie nie chcą się dłużej trzymać :)

Re: PZL 37B Łoś 1:144 - Wspomnień czar :)

PostNapisane: czwartek, 6 maja 2010, 22:51
przez Krzysiek
Łooooo :) Niesamowicie wygląda!
A Łosia przypomina chyba jedynie z nazwy na pudełku ;)

Re: PZL 37B Łoś 1:144 - Wspomnień czar :)

PostNapisane: czwartek, 6 maja 2010, 23:42
przez GrzeM
Rety, ale paskuda. Mój kolega go miał, ja się załapałem na tę nowszą wersję, która była bardzo ładna i zgrabna.
Swoją drogą chyba ten sam "inżynier" projektował P.7 w 1/72 - to samo "luźne" podejście do przekroju kadłuba i zgodności z widokiem z góry...

Edit: Racja, Piotrze, cudzysłów przy słowie inżynier jest tu obligatoryjny ;o)

Re: PZL 37B Łoś 1:144 - Wspomnień czar :)

PostNapisane: czwartek, 6 maja 2010, 23:49
przez piotr dmitruk
Inżynier?

Re: PZL 37B Łoś 1:144 - Wspomnień czar :)

PostNapisane: piątek, 7 maja 2010, 00:36
przez Grzegorz2107
Trafiła Ci się jakaś niesamowicie rzadka wersja tego i tak niespotykanego dziś modelu! Taka absolutnie pierwotna, albo eksportowa.Wszystkiej jakie widziałem miały szkło pełne, a tu widzę grube, ale jednak normalne kabinki. Gondole silnika też są jakieś przedłużone do przodu. Moje mają normalne, tzn. śmigło jest w płaszczyźnie kolektorów.

Uprzedziłeś mnie z tym "projektem", ale ja postaram się pomalować i "zwaloryzować" ten model.

Re: PZL 37B Łoś 1:144 - Wspomnień czar :)

PostNapisane: piątek, 7 maja 2010, 07:27
przez Stratocaster
To chyba wczesna wersja, bo ma jeszcze kusze zamiast karabinów...
Pamiętam, pamiętam. Malowałem go farbami do skór Wilbra (bardzo bogata paleta!) ;o)

Re: PZL 37B Łoś 1:144 - Wspomnień czar :)

PostNapisane: piątek, 7 maja 2010, 08:17
przez Maciek_66
Stratocaster napisał(a):(...)Malowałem go farbami do skór Wilbra (bardzo bogata paleta!) ;o)

Myślałem, że nikt już tych farb nie pamięta. Łezka się w oku kręci... A ile mniej problemów, pytań i wątpliwości podczas modelowania było! Model był błyskawicznie gotowy i człowiek uszczęśliwiony. A teraz...

Re: PZL 37B Łoś 1:144 - Wspomnień czar :)

PostNapisane: piątek, 7 maja 2010, 08:45
przez Manfred
Maciek_66 napisał(a): Myślałem, że nikt już tych farb nie pamięta. Łezka się w oku kręci... A ile mniej problemów, pytań i wątpliwości podczas modelowania było! Model był błyskawicznie gotowy i człowiek uszczęśliwiony. A teraz...


setki pln zamrożonych w szafach, nadzieja na długowieczność lub wręcz nieśmiertelność i jak blisko obłędu ..

Re: PZL 37B Łoś 1:144 - Wspomnień czar :)

PostNapisane: piątek, 7 maja 2010, 09:05
przez JGucwa
Manfred napisał(a):...setki pln zamrożonych w szafach, nadzieja na długowieczność lub wręcz nieśmiertelność i jak blisko obłędu ..


Według mojej żony, to całe modelarstwo jest obłędem. Niemniej uważam, że kto się odcina od korzeni, ten już nie żyje :lol: .

Grzegorz2107 napisał(a):Trafiła Ci się jakaś niesamowicie rzadka wersja tego i tak niespotykanego dziś modelu! Taka absolutnie pierwotna, albo eksportowa.Wszystkiej jakie widziałem miały szkło pełne, a tu widzę grube, ale jednak normalne kabinki. Gondole silnika też są jakieś przedłużone do przodu. Moje mają normalne, tzn. śmigło jest w płaszczyźnie kolektorów.


Grzegorzu, właśnie dokładnie ten model (oraz jego nowszą, smuklejszą wersję) sklejałem jako 7-8 letni chłopiec. Nawet kolor się zgadza: jest zielony w tonacjach dosyć jasnych :mrgreen:

Re: PZL 37B Łoś 1:144 - Wspomnień czar :)

PostNapisane: piątek, 7 maja 2010, 11:20
przez Grzegorz2107
JGucwa napisał(a):Grzegorzu, właśnie dokładnie ten model (oraz jego nowszą, smuklejszą wersję) sklejałem jako 7-8 letni chłopiec. Nawet kolor się zgadza: jest zielony w tonacjach dosyć jasnych :mrgreen:


Za parę tygodni dostaniesz ten nowszy.

Jak tak patrzę na to cudo co polepiłeś, to zauważam, że Pruszków użył form bardziej złożonych niż klasyczne dwuczęściowe. Inaczej przecież nie byłoby możliwe zrobienie otworów na osie śmigieł. Forma nie działała chyba najlepiej, bo mam dwa tego typu Łosie i każdy ma inną długość tych elementów w których są osadzone śmigła. Jarku, weż może je wymodeluj , bo to bardzo psuje sylwetkę, i jest błędem w produkcji , a nie zamiarem projektanta. Substancji zabytkowej nie zaburzysz.
Kalkomanie były suche, czy wodne?
Na Ebayu poszukaj "Decals MI-105 Polish WWII National " zestaw małych szachownic w odpowiednich rozmiarach za niewielkie pieniądze.

Re: PZL 37B Łoś 1:144 - Wspomnień czar :)

PostNapisane: piątek, 7 maja 2010, 11:34
przez GrzeM
No dobra, a kto ma a przynajmniej pamięta takie maluśkie Iły 28 i jeszcze jakieś odrzutowe? Jaka to była skala? 1/400?

Re: PZL 37B Łoś 1:144 - Wspomnień czar :)

PostNapisane: piątek, 7 maja 2010, 11:42
przez Mac Eyka
No normalnie aż głupio się pytać o śmigiełka.