Modelarstwo z pasją

Witam,

Model ukończony już jakiś czas temu. Sklejalność dobra, jednak w kilku miejscach użycie szpachlówki było koniecznością, a co się z tym łączy – odtwarzanie linii podziałowych. Kalkomanie Two Bobs kładły się bez żadnych problemów. Kilka elementów dorobionych we własnym zakresie (klocki pod koła, osłony wlotów). Uzbrojenie z zestawów Hasegawy, w dzisiejszych czasach niestety już słabe jakościowo. Malowanie farbami Gunze, próbowałem zabawy z solą, jednak na zdjęciach nie widać za wiele. W kolejce kolejny Skyhawk, tym razem wietnamski.














Pozdrawiam
Marcin

Podoba mi się model i seria (sam planuję izraelskiego A-4H). Wprawdzie robię mniejsze, ale może coś podpatrzę. Wiem, że "mój" ma być pod slotami czerwony. U ciebie jest inaczej, ale pewnie tak miało być?

Ciekawie się prezentuje ten model. Mnie wyjątkowo spodobały się takie gadżety jak odrapana drabinka i klocki pod kołami głównymi, także komory podwozia prezentują się wyjątkowo ciekawie. Gratuluję!

Za mną tez chodzi Skyhawk. Tyle że w 72 (oczywiście Fujimi )
Fajna drabinka. Fajny model. Foty takie sobie.
Pozdrawiam

Patrzę się i nie ma się czego czepić więc BSP.

spiton napisał(a): Foty takie sobie.

Takie jest i moje odczucie.
Ten model zasługuje zdecydowanie na "coś" lepszego. Wiem, że dobra fota to też niemała sztuka (Sam próbuję i ciągle kicha ).

Moje oko przyciągęła fajnie zużyta drabinka i ogólna dbałość o detale. Wygląda przekonywująco.
Janusz, w malowaniu lo-viz wnętrza slotów już chyba też będą lo-viz, jak to jest w modelu.

Lubie te maszyne, a i ten model bardzo przypadl mi do gustu.

Zamel napisał(a):...w kilku miejscach użycie szpachlówki było koniecznością...

Mniemam, ze glownie przy wlotach powietrza...

Model fajny, ale drabinka lewituje w powietrzu

Witam,

Dzięki za opinie
Sloty od wewnętrznej strony powinny być w low-vis.
Dla chcących zbudować izraelskie (i nie tylko) Skyhawki, świetny materiał zdjęciowy na http://www.primeportal.net.
Jeśli chodzi o szpachlowanie to przy wlotach powietrza było troszkę pracy, jednak gorzej sytuacja wyglądała przy łączeniu skrzydeł z dolną częścią kadłuba. Przy kolejnym A-4 będę dużo ostrożniejszy w tym miejscu.

pozdrawiam
Marcin

Fajny model, słabe foty i szkiełko na kabinie strasznie odrapałeś.