Strona 1 z 1

FM-2 Wildcat 1/48 Sword

PostNapisane: wtorek, 25 maja 2010, 12:09
przez hacz
Witam. Przed państwem FM-2 Wildcat, mój pierwszy skończony samolot pokładowy US Navy ( USS Hoggatt Bay, 1945r.). Zapraszam do oglądania i oceny. ;o) Watek warsztatowy viewtopic.php?f=12&t=10718

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Pozdrawiam.

Re: FM-2 Wildcat 1/48 Sword

PostNapisane: wtorek, 25 maja 2010, 17:23
przez Arkady72
Skonczyles model i jestes gosc :) . Fajne, delikatne otarcia srebrnej farby, ladnie wycieniowane i otarte smiglo.
Troche jaskrawo wygladaja biale oznaczenia choc nie wiem czy to nie wina jakosci zdjecia bo zblizenie statecznikow poziomych pokazuje juz delikanty filterek chyba?
Podsumowujac przyjemny model strasznie brzydkiego samolotu.

Re: FM-2 Wildcat 1/48 Sword

PostNapisane: wtorek, 25 maja 2010, 19:34
przez el Rozito
Arkady72 napisał(a):Skonczyles model i jestes gosc :) ...


Pod tym się też podpisuję, bo wielu, mających wiele do powiedzenia na tym forum modelarzy, zatrzymuje się gdzieś nawet nie w połowie :twisted:, nie dając nam szans na ocenę ich faktycznych umiejętności. Ogólnie fajny model, nie podoba mi się tylko kilo kleju pod szklarnią i strasznie białe oznaczenia.

Re: FM-2 Wildcat 1/48 Sword

PostNapisane: wtorek, 25 maja 2010, 19:45
przez Speedking
Biały jest prześwietlony na zdjęciach, na pewno tak nie wygląda na żywo (z resztą widać to na fotce ze zbliżeniem ogona). Miałem to samo z Venturą. Bardzo ciężko sfotografować prawie czarny model na czarnym tle tak, aby skrawki białego wyszły dobrze.
Być może trzeba było użyć białego tła?

A model mnie się podoba. Tylko wiatrochron nie ;o)

Re: FM-2 Wildcat 1/48 Sword

PostNapisane: wtorek, 25 maja 2010, 20:18
przez michalp78
A znasz zdjęcie oryginału? Jeśli nie to żałuję, że Ci go nie podesłałem. Na FM-2 bardzo charakterystyczne są jasne okopcenia (a właściwie wypalenia lakieru). Na produktach Eastern Aircraft Co. (GM) w kolorze GSB malowano znak w pełnej formie. Nie olewano jak u Grummana pól niebieskich. Na zdjęciu tego konkretnego egzemplarza to akurat świetnie widać. Jest jeszcze inny błąd w oznakowaniu. Szkoda, że nie wykazałem czujności w warsztacie, ale myślałem, że zwrócisz na to uwagę.
Wiatrochron trochę razi, ale trzeba przyznać, że prosiłeś się o kłopoty nie przyklejając go przed malowaniem.
Ogólnie fajny, ale przy minimalnie większym nakładzie pracy i trochę większej czujności mógłby być o wiele lepszy.

Re: FM-2 Wildcat 1/48 Sword

PostNapisane: wtorek, 25 maja 2010, 21:17
przez Stratocaster
Źle: Widać pewnie niedokładności, o których Koledzy wspomnieli. Nie podoba mi się warstwa malarska. Miejscami jest gruba i ma smugi przy wydechu - jakby od pędzla.
Dobrze: Dobrze zrobione anteny, które mi zawsze przysparzają problemów. Ciekawy kamuflaż. No i skończyłeś model. Kolejny będzie tylko lepszy.

Re: FM-2 Wildcat 1/48 Sword

PostNapisane: wtorek, 25 maja 2010, 21:26
przez dewertus
Cieszę się, że warsztat i galeria są dostępne na forum - dzięki temu mam kolejne źródło podpowiedzi w budowie modeli USN. To malowanie jest dla mnie o tyle ważne, że w Korei było tylko takie ;o)

Sam model jest w/g mnie zrobiony dokładnie tak jak lubię (i jak sam chciałbym robić własne) - doskonale zrobiony, świetnie pomalowany i "zmęczony" w sam raz.

Re: FM-2 Wildcat 1/48 Sword

PostNapisane: środa, 26 maja 2010, 00:25
przez hacz
Już się tłumaczę.
1 Białe oznaczenia nie są w realu tak białe jak to pokazują zdjęcia.
2 Faktycznie skopałem oznaczenia :-/ .
3 Owiewka vacu to nie jest moja mocna strona, faktycznie lepiej byłoby wkleić ją przed malowaniem, człowiek madry zawsze po szkodzie.
4 Jeśli chodzi o warstwę malarska raczej jest stała w grubości, faktycznie w miejscu smug przetarłem delikatnie pędzlem, ale to tylko tam.

Re: FM-2 Wildcat 1/48 Sword

PostNapisane: środa, 26 maja 2010, 23:07
przez faza69
Jestem niemal pewien że wkleiłeś łopaty śmigieł odwrotnie.

Re: FM-2 Wildcat 1/48 Sword

PostNapisane: środa, 26 maja 2010, 23:34
przez K.Y.Czart
faza69 napisał(a):Jestem niemal pewien że wkleiłeś łopaty śmigieł odwrotnie.

Niemal - czyni różnicę ;o) Śmigło jest OK. Poza wiatrochronem reszta też jest OK :)

Re: FM-2 Wildcat 1/48 Sword

PostNapisane: czwartek, 27 maja 2010, 00:26
przez Gienek
Całe śmigło jest odwrotnie :D

Re: FM-2 Wildcat 1/48 Sword

PostNapisane: czwartek, 27 maja 2010, 07:23
przez K.Y.Czart
Gienek napisał(a):Całe śmigło jest odwrotnie :D

No fakt, masz rację :oops: Zasugerowałem się, że jest odlane w jednym kawałku (nie znam modelu). Ale widać nie. Wypukłość profilu łopat rzeczywiście jest od strony kadłuba. Sorki do fazy69, my fault.

Re: FM-2 Wildcat 1/48 Sword

PostNapisane: czwartek, 27 maja 2010, 09:27
przez hacz
Chyba macie rację :oops: . Przegapiłem to kierując się zestawem, według którego wszystko jest ok. Ale na szczęście jest to proces odwracalny :mrgreen: .