Modelarstwo z pasją

Zestaw do zrobienia w tydzień - mnie zajął miesiąc - cóż, lenistwo i atrakcyjna pogoda nie służy modelarstwu.

Jak zwykle u mnie model wykonany prosto z pudła, od siebie dodałem podstawowe wyposażenie kabiny pilotów (orczyki, drążki) i kalki (Techmod, Airfix, Tally Ho ...).

Zestaw skleja się szybko i łatwo - elementy płatowca ładnie do siebie pasują (jak na model sprzed 30 lat), trochę gimnastyki wymaga oszklenie, a dokładnie okienka przedziału desantu - te zaproponowane przez producenta wystają 1mm poza obrys kadłuba.
Problem ten rozwiązałem wykonując szybki za pomocą Humbrolowego Clearfixu.

Model przedstawia jedną z "polskich" maszyn z 3 GTS.










A tutaj zdjęcie rodzinne z Airspeed Horsa



PZDR

Ładne "gliajdery", chętnie zobaczył bym także galerię Horsy.

Ładny czysty modelik. Ale ja wolę brudne ... .-))).

Fantastycznie !

Mam ten badziew w planach. Ale tu małe pytanko pomocnicze... czy ktoś dysponuje jakimikolwiek materiałami dot. wnętrza? Swego czasu przeszukałem google i dostałem jedną fotkę. Od razu powiem, że planuję (jak już kiedyś dojdę do tego modelu ) samolot bardziej podeksploatowany.

E nie no całkiem fajowy, choć bez smigełka które mogło by się kręcić. Fajnie wyszło ci oszklenie, zestawy z Novo z reguły mają je dużo bardziej kiepskie.
Nieco przesadziłeś z tymi 30 laty. Jak obstawiam bliżej pięćdziesiątki.
Slash - czy ta fotka to nie zdjęcie z wnętrza szybowca do którego wsadza głowę jakiś żołnierz. To chyba jedyna jaka jest.
Wydaje mi się, że przedział transportowy składał się głównie z ławki, wręg i drewnianego dźwigara skrzydła.
A co do śladów eksploatacji to trzeba uważać, bo konstrukcja drewniana więc obdrapania odpadają, brak silnika więc okopcenia także. A jak za mocno przy grzmocił podczas treningowego lądowania to robili se z niego ognisko czy meblościankę i już.

Mac Eyka napisał(a): czy ta fotka to nie zdjęcie z wnętrza szybowca do którego wsadza głowę jakiś żołnierz. To chyba jedyna jaka jest.

Ja znalazłem taką.

Mac Eyka napisał(a): A jak za mocno przy grzmocił podczas treningowego lądowania to robili se z niego ognisko czy meblościankę i już.

No i właśnie dobrze byłoby wiedzieć co jest np. w kabinie pilota

O to właśnie ta fotka.
Co do kabinki pilotów to chyba będzie problem z jakimiś kwitami. Wstaw pacynki będzie gites.

W domu mam zdjęcie kokpitu - wieczorem je zamieszczę.

PZDR

Slash napisał(a):czy ktoś dysponuje jakimikolwiek materiałami dot. wnętrza?

Jeśli dobrze kojarzę, to w którymś Modelarzu były plany Hotspura z przekrojem/rysunkiem wnętrza.

Jarek

Bardzo ciekawy model! Rozumiem, że teraz pora na jakiegoś Magistera, Mastera albo Henley'a?

Czy można prosić o dwie, dodatkowe fotki: spodu kadłuba i portretu grupowego z jakimś myśliwcem jednosilnikowym?

Jarek Gurgul napisał(a):

Slash napisał(a):czy ktoś dysponuje jakimikolwiek materiałami dot. wnętrza?

Jeśli dobrze kojarzę, to w którymś Modelarzu były plany Hotspura z przekrojem/rysunkiem wnętrza.

Coś też chyba było w czeskim HPM.

Obiecana fotka kokpitu:



Marku, w tematyce trainerków to nie jest moje ostatnie słowo - lubię te małe samolociki : mam już Ansona Mk.I, Harvarda Mk.III, Magistra, teraz doszedł Hotspur.

W kolejce czekają Tutor, Master Mk.I, Martinet i parę innych, ale najbliższy realizacji jest Proctor.

Zdjęcia o które prosisz zamieszczę w łikend.

PZDR

Z twojej fotki wynika że pilot number one miał zegarki a drugi musiał obejść się deską.
To właściwie do czego ten drugi służył. Do siłowania się z orczykiem.
No i ciekawią mnie te małe okienka w bocznym oszkleniu. W Spitach służyły one do wyrównywania ciśnień, a w takim szybowcu to do czego. Może do wentylacji, co by się ten paker od orczyków nie zapocił za bardzo.

Dobry pomysł. W Spitach okienko, o ile wiem, służyło do walki ze szronieniem zaparowującej szyby. Tu też mogło.

Obiecane dodatkowe fotki - z radykalnym opóźnieniem.




PZDR