Strona 1 z 2

Meserek w bamboszach czyli Bf-109W z A-Modelu 1/72

PostNapisane: niedziela, 20 czerwca 2010, 10:52
przez Mac Eyka
Piękny wiosenny poranek. Słoneczko ogrzewa beton przed hangarem. Ogromny tłum ludzi oczekuje z niecierpliwością. Słychać szmery napiętych rozmów.
Cóż sprowadziło tych ludzi.
Informacja, że słynna wytwórnia produktów modelopodobnych Mac Eyka's słabe zabawki politechniczne international factory company LTD GmbH pokaże swój kolejny produkt.
Wtem bramy hangaru drgnęły, tłum zafalował, powędrowały w górę kapelusze, wszędzie było słychać okrzyki zachwytu.
I wtem wrzawa przycichła. Cóż to, na samolocie czernią się faszystowskie krzyże.
Jak to, wszak Mac Eyka znany jest z produkcji całkiem innych maszyn.
Ależ to drobny eksperyment.
Teutoński samolocik na pływakach.
Messerschmitt Bf-109W firmy A-Model.
Reporterzy doskakują, rzucają pytania.
No cóż, kicha. Zestaw kiepski, niepasujący i wymagający mnustwa szpachlówki.
No ale nic, wszak drogi czytelnik zapewne sam chce zobaczyć ten krzyżacki wytwór.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Koniec, dość lampienia się, czas przygotować do rzutu pomidory.

Ps. Taki byłem zafascynowany sesją fotograficzną, że popełniłem kardynalny błąd i nie przekręcałem śmigiełkiem. Musicie mi zatem uwierzyć, że kręci się jak diabli.
A przy okazji tu jest troszkę o moim modelu.

Re: Meserek w bamboszach czyli Bf-109W z A-Modelu 1/72

PostNapisane: niedziela, 20 czerwca 2010, 12:09
przez K.Y.Czart
Mac Eyka napisał(a):No cóż, kicha. Zestaw kiepski, niepasujący i wymagający mnustwa szpachlówki.
No ale nic, wszak drogi czytelnik zapewne sam chce zobaczyć ten krzyżacki wytwór.]


Mimo wszystko, to chyba jeden z Twoich staranniejszych modeli. Zupełna kicha to osłona kabiny. Na Twoim miejscu wymieniłbym ją przy pierwszej możliwej okazji. ;o)

Mac Eyka napisał(a): Ps. Taki byłem zafascynowany sesją fotograficzną, że popełniłem kardynalny błąd i nie przekręcałem śmigiełkiem. Musicie mi zatem uwierzyć, że kręci się jak diabli.


No właśnie :-> Uczył Marin Marcina :( Ale co mi tam ... wierzę.

Re: Meserek w bamboszach czyli Bf-109W z A-Modelu 1/72

PostNapisane: niedziela, 20 czerwca 2010, 13:16
przez el Rozito
Widzę duży postęp i powiedziałbym brawo, ale czy kolega nie wyciągnął wniosków z krytyki malowania osłony kabiny poprzedniego modelu? Jednakże ogólnie jest dużo staranniej i bardzo zachęcam do pokazania następnego w tej klasie plus ładnie pomalowane szkiełko i będzie fajnie :D .
Właśnie zauważyłem, że kolektory wydechowe pomalowałeś w kolorze poszycia samolotu :shock: !!! Niedopatrzenie z Twojej strony czy działanie celowe ?

Re: Meserek w bamboszach czyli Bf-109W z A-Modelu 1/72

PostNapisane: niedziela, 20 czerwca 2010, 13:27
przez spiton
Model byłby całkiem przyzwoity, gdyby nie kabina.
+ za ciekawy temat.
Fajnie wyglądałby przy spicie na pływakach.

Re: Meserek w bamboszach czyli Bf-109W z A-Modelu 1/72

PostNapisane: niedziela, 20 czerwca 2010, 13:58
przez Mac Eyka
Osłonka pochodzi z innego zestawu gdyż oryginalnej nie miałem, zresztą jak sobie poczytałem o oszkleniach made in A-Model to i tak pewno pudełkowa osłonka za bardzo by się nie nadawała.
Wydechy są w kolorze ciemny gunmetal, ale robiąc zdjęcia szarego na szarym w szary dzień aparat zgłupiał i po wszystkim pojechał szarościami. Nawet na fotkach widać że szarość wydechów jest inna od szarości kamuflażu.

Re: Meserek w bamboszach czyli Bf-109W z A-Modelu 1/72

PostNapisane: niedziela, 20 czerwca 2010, 14:29
przez chincz
Mac Eyka napisał(a):Osłonka pochodzi z innego zestawu gdyż oryginalnej nie miałem

Ciekawe. U mnie w pudełku też nie było osłony...

Re: Meserek w bamboszach czyli Bf-109W z A-Modelu 1/72

PostNapisane: niedziela, 20 czerwca 2010, 14:39
przez Jaho63
A ja się dałem nabrać jak na kolejną filmową premierę. Myślałem, że ci dziennikarze, mimo, że to wypust
Mac Eyka napisał(a):wytwórnia produktów modelopodobnych Mac Eyka's słabe zabawki politechniczne international factory company LTD GmbH
zwąchali, że wreszcie szykuje się jakiś porządny produkt... ;o) 8-) :oops:
Nie no sorry, troszkę żartuję, tym bardziej, że nie jestem z "elit" modelarskich, ale kolejnego kaszalota wypuszczasz, a nie wierzę, że nie umiesz staranniej pomalować bez przebijania podkładu (pływak), że nie umiesz staranniej przykleić linki anteny, itd. O jakichś kombinacjach z cieniowaniem i zapuszczaniem linii nie pisze, bo to już bym zrozumiał, taka wola. Dobra, dobra, pamiętam, to jest zabawa.

Re: Meserek w bamboszach czyli Bf-109W z A-Modelu 1/72

PostNapisane: niedziela, 20 czerwca 2010, 14:50
przez Daniel-Martola
Nie dość że german to jeszcze na wiarę brać że śmigiełko się kręci. Nic z tego, zapomnij. Szczyty modelarstwa przed Tobą :mrgreen:

pozdrawiam

Re: Meserek w bamboszach czyli Bf-109W z A-Modelu 1/72

PostNapisane: niedziela, 20 czerwca 2010, 17:53
przez Jacek Bzunek
Daniel-Martola napisał(a):Szczyty modelarstwa przed Tobą :mrgreen:

Bez złośliwości, napisałeś całkiem fajny wstęp, zrobiłeś zupełnie porządne zdjęcia, model wygląda na poprawnie sklejony i przeciętnieporządnie pomalowany a w dodatku kalki się nie błyszczą wiec może następnym razem zainwestuj w coś ponad Hobbybossa czy A-model i sądzę że nie będziesz musiał obawiać się pomidorów.

Re: Meserek w bamboszach czyli Bf-109W z A-Modelu 1/72

PostNapisane: niedziela, 20 czerwca 2010, 18:04
przez Daniel-Martola
Jacek Bzunek napisał(a):Bez złośliwości...

Jacku, to był żart i powtórzenie słów Maćka pisanych zawsze przez niego.
:lol:
Będzie u mnie to mnie pobije jakby co :mrgreen:

pozdrawiam

Re: Meserek w bamboszach czyli Bf-109W z A-Modelu 1/72

PostNapisane: niedziela, 20 czerwca 2010, 19:58
przez Mac Eyka
Pomidorów się nie obawiam, modele buduje bo to lubię.
Daniela nie pobije z prostego powodu, że w sławetnym centrum handlowym Martola to się obrócić dobrze nie można, a jak byśmy przed sklep wyszli lać się na gołe klaty to pewno większość przechodniów pękła by ze śmiechu z podtatusiałych gości prezentujących mocno rozbudowane mięśnie piwne.

A przy okazji nikt mnie nie pochwalił jak fachowo złożyłem puzzle pod tytułem lewy krzyż na płacie.

Re: Meserek w bamboszach czyli Bf-109W z A-Modelu 1/72

PostNapisane: niedziela, 20 czerwca 2010, 21:33
przez ZIO BY NAITT
Maćku bardzo fachowo złożyłeś puzzle pod tytułem lewy krzyż na płacie, bardzo mi się podoba.

Oczywiście reszta modelu nie odstaje jakościowo od wspomnianego krzyża ;o)

PZDR

Re: Meserek w bamboszach czyli Bf-109W z A-Modelu 1/72

PostNapisane: niedziela, 20 czerwca 2010, 22:31
przez fragles
Ogólnie to jest zrobiony git-model z a-modelu. Bardzo porządnie pomalowany (z wyj. osłony kabiny - ale to drobiazg).
Mam tylko takie dwa pytania:
1. Co to jest ten dings sterczący z końca prawej dolnej łopaty śmigła (patrząc od przodu)? Do czego to służy?
2. Czy nie pomyliłeś stron kadłuba nakładając oznaczenie stopnia na kadłubie za krawędzią spływu płata?



PS. A co niby jest z tym lewym krzyżem na płacie? Krzyż, jak krzyż. Za co tu pochwały?

Re: Meserek w bamboszach czyli Bf-109W z A-Modelu 1/72

PostNapisane: niedziela, 20 czerwca 2010, 22:34
przez bartek piękoś
Fajny modelik. Nieźle pomalowany.
P.S.
Krzyż na lewym skrzydle też bardzo ładny, taki czarny, z białym krzyż taki poskładany ładny ...

Re: Meserek w bamboszach czyli Bf-109W z A-Modelu 1/72

PostNapisane: niedziela, 20 czerwca 2010, 23:09
przez Arkady72
Jak smigielko sie kreci to jednak pelen szacun sie nalezy :) .
fragles napisał(a):1. Co to jest ten dings sterczący z końca prawej dolnej łopaty śmigła (patrząc od przodu)? Do czego to służy?

No zeby zakrecic smigielkiem ;o) .