Strona 1 z 6

F8F Bearcat 1/48 Academy

PostNapisane: czwartek, 8 lipca 2010, 20:40
przez Adam Obrębski
No i tak prezentuje się skończony w moim uznaniu. Nierówny i miejscami przesadzony model, ale jestem z niego zadowolony w sumie... moje trzecie podejście do lotnictwa, które tym razem nie zakończyło się klapą totalną.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

PostNapisane: czwartek, 8 lipca 2010, 20:53
przez dewertus
Mnie się podoba - na jasnym tle model prezentuje się o niebo lepiej.

Odrapania są niezłe i ciekawe, jedynie zastrzeżenia budzą te na lewym skrzydle, zaraz przy kadłubie - jakością i wyglądem nie pasują do pozostałych (które są ekstra).

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

PostNapisane: czwartek, 8 lipca 2010, 21:01
przez bartek piękoś
Miejscami nie podobają mi się obicia, zbyt mało finezyjne. No i chyba oznaczenia na skrzydłach jakieś za czyste w porównaniu ze styraniem ogólnym.
Niemniej jednak jako całośc bardzo mi się podoba. B. fajnie zrobiłeś zróżnicowanie wyglądu kamuflarzu.
Gratulacje!

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

PostNapisane: czwartek, 8 lipca 2010, 21:20
przez shivadog
Jestem na tak.

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

PostNapisane: czwartek, 8 lipca 2010, 22:32
przez Jacek Bzunek
Interesujący, oczywiście model bo samolot to pokrak okrutny. Zapalniki na bombach proszą się o srebrny kolor. Obicia w zbliżeniu wyglądają na lekko przesadzone nawet gdyby w oryginale były prostowane młotkiem. Sumując z jednej strony robi wrażenie odmiennym, być może pancerniackim, zużyciem a z drugiej ślady eksploatacji wyglądają na przesadzone.

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

PostNapisane: czwartek, 8 lipca 2010, 23:18
przez spiton
1. Zdjęcia trochę mdłe. odrobina kontrastu by nie zaszkodziła.
2. odpryski farby mało przekonujące. Chodzi mi o kształt, nie ilość.
3. Nie jestem przekonany do tej "dwukolorowości". Te jaśniejsze elementy wygladają trochę sztucznie.
Reszta bardzo fajna. Super "Miśkot"

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

PostNapisane: czwartek, 8 lipca 2010, 23:22
przez Jaho63
A mnie się podoba jego zużycie, tym bardziej poparte materiałem zdjęciowym! Może odmiennego koloru bowle skrywające uzbrojenie w skrzydłach nie są przekonujące, inne panele czy raczej pokrywy wzierników jakoś jeszcze pasują do odmiennego zużycia, ale te w/w niezbyt. Tak, oznaczenia na skrzydłach można było lekko przetrzeć. Niemniej model i tak robi wrażenie.
P.S. Pancerniacy spadajcie do swoich gąsienicowców, bo tylko człowieka dołujecie. ;o)

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

PostNapisane: piątek, 9 lipca 2010, 00:30
przez Gienek
Nie bardzo wiem co masz na myśli z tym „dołowaniem” bo ja odnoszę wrażenie, że raczej doświadczenia ze stosowania „technik pancernych” tu zaszkodziły.
Nie prawdą też jest:
...jego zużycie, tym bardziej poparte materiałem zdjęciowym!

i nie wiem na jakiej podstawie tak twierdzisz.
Bearcaty z CG 1/22 Saintonge w żadnym razie nie posiadały takiego zróżnicowania (dziwnych?) kolorów (np. wnęki podwozia) ani w szczególności nie nosiły tak dramatycznych śladów zużycia, w tym także ten „F”. A zdjęcie tegoż F8F-1B (BuNo.95167) jest np. w InAction.
Właściwie zastanawiam się dlaczego Adam nie pytałeś o to przed lub w trakcie budowy?
Cóż, teraz już zbyt późno ale... może jednak w przypadku chęci poprawy...
Jakby co, służę chętnie pomocą merytoryczną :)

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

PostNapisane: piątek, 9 lipca 2010, 06:40
przez Jaho63
Adam Obrębski napisał(a):Cześć,
takie coś ostatnio dłubię. Od razu zaznaczam, że podejście do kolorystyki i właściwości wszelakich jest trochę dowolne, nie zagłębiałem się w szczegóły - więc typowe moje podejście jeśli o pancerne modele chodzi, zostało przerzucone do lotnictwa.
Pierwszy raz maskowałem osłonę kabiny - wyszło tak se... no i kalki które miejscami się srebrzą, one są prawdziwą tragedią, nigdy więcej kalek Academy!
Zniszczenia są wypadkową kilku maszyn, które widziałem na zdjęciach - na Boga, te samoloty w użyciu Francuskim to latające wraki

To z warsztatu, ale jakoś niechcący połączyłem te dwa wątki. ;o)
Rozumiem, więc, że to nie jest próba odtworzenia konkretnego samolotu, a jedynie eksperyment modelarski (nadal uważam udany).
Gienek napisał(a):Nie bardzo wiem co masz na myśli z tym „dołowaniem”

Tu myślę, że Adam właściwie odczytał moje intencje i żartobliwy ton, choćby po tym zwrocie:
Jaho63 napisał(a):Pancerniacy spadajcie

oraz po użyciu po słowie "dołujecie" tego: ;o)
Przy okazji pozdrawiam serdecznie pana Gienka i z zaciekawieniem oczekuję wieści z pana zacnego warsztatu. :mrgreen:

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

PostNapisane: piątek, 9 lipca 2010, 08:48
przez Adam Obrębski
Dzięki za opinie Panowie.
Wiadomo, że kszty realizmu tu nie ma, model robiony wg. własnego "widzimiesię".

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

PostNapisane: piątek, 9 lipca 2010, 09:39
przez Gienek
Czyli ten Grumman No. 95167 to nie prawdziwy jest i to tylko taki świadomy żart-składak „pancerny SF”?! :)

Oj, dowcipnisie. Nabrałem się … Obrazek
A jakby tak zmienić tytuł galerii na: „F8F Bearcat 1/48 Academy – SF – test modelarski”?
Bo ktoś inny może jeszcze sobie pomyśleć, że taki samolot był naprawdę.
Ja tu chciałem już zdjęcia skanować, materiały cytować a tu takie żarty modelarskie :)
Śmiesznie wyszło :)
Dziękuję Jaho za pozdrowienia i również pozdrawiam.

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

PostNapisane: piątek, 9 lipca 2010, 09:44
przez Adam Obrębski
Gienek napisał(a):Czyli ten Grumman No. 95167 to nie prawdziwy jest i to tylko taki świadomy żart-składak „pancerny SF”?! :)

Oj, dowcipnisie. Nabrałem się … Obrazek
A jakby tak zmienić tytuł galerii na: „F8F Bearcat 1/48 Academy – SF – test modelarski”?

I tutaj nasze podejścia się różnią.

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

PostNapisane: piątek, 9 lipca 2010, 10:13
przez Gienek
Nie , nie Adam. Ja zwyczajnie nie doczytałem i w kontekście tego co napisałeś:
podejście do kolorystyki i właściwości wszelakich jest trochę dowolne, nie zagłębiałem się w szczegóły - więc typowe moje podejście jeśli o pancerne modele chodzi

to wszystko jest OK .
Faktycznie uprzedziłeś o tym wcześniej w dziale „warsztat”. Po prostu zabrakło mi tej informacji w galerii i zdziwiłem się taką nienaturalną rozbieżnością w stosunku do oryginału.

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

PostNapisane: piątek, 9 lipca 2010, 10:49
przez Kuba P.
Gienku! Nie idź tą drogą!
Nie skanuj, nie wysilaj się gdy nie zostałeś wyraźnie o to poproszony bo tylko i wyłącznie wprowadzasz smutek i zło. KRZYWDZISZ LUDZI!!!
Tu się obecnie liczy tylko radość z modelarstwa a nie asceza śrubkofili.
Radość, happy happy joy joy. Chcesz sobie Gienku zawał zafundować albo duże uszy, gdy staniesz się tematem dyskusji w mieście w środkowej Polsce?

Adasiu! Tak jak CM jest bleee to na samolocie jest bleeee kwadrat. Ładnie technicznie to zrobiłeś bo sprawny z Ciebie operator aerografu ale też jakoś nie potrafię zobaczyć złudzenia efektu 3D. No mi się to nie podoba i nie spodoba chyba nigdy. Jakieś mam inne, mniej nowoczesne oczy. Niemniej te ślady zlazłej farby zrobiłeś ładne. Przesadzone, ale ładne.

Wpadłem przy okazji na potencjalnie dobry pomysł. Taki zwyczaj - autor modelu czy warsztatu zaznacza, że chce otrzymywać konkretne informacje lub nie życzy sobie czytać takich pierdół, jedynie akceptuje oznaki radości na widok jego radości.
I po kłótniach!

Pozdrawiam wszystkich od lewa do prawa.
K.

Re: F8F Bearcat 1/48 Academy

PostNapisane: piątek, 9 lipca 2010, 11:02
przez Adam Obrębski
Kuba, również dziękuję za opinię.

Dzięki Bogu żyjemy w wolnym kraju...jeszcze... i nie musimy skakać sobie do gardeł o najdrobniejsze różnice światopoglądowe ;o)