Dziadki z Muppet'ow? No Panowie...
Ale do rzeczy. Michał, smutno mi że spłycasz moje szczere, pełne troski i zainteresowania pytania do takich prymitywnych ataków typowo forumowych. Tak nie jest. Myślałem, że jesteśmy ponad to!
Jakoś przyjmę ten cios, ale wiesz - nie można ciągle lać na mnie pomyj gdy ja chcę tylko pogadać o maszynach, modelach, samolotach, nie o ludziach. To smutne.
Ciekawie napisałeś odpowiedzi, odniosę się poniżej:
[1] Błoto na tak zadbanym, acz starym samolocie? Masz zdjęcie na coś takiego? Moim zdaniem wygląda dość niecodziennie ale nie niemożliwie. Czy możesz pokazać źródło na którym się wzorowałeś?
[2] Gdzie znajdę ta fotkę?
[3] Dziękuję. Moja niewiedza to głównie brak wiadomości o zwyczajach kamuflażu Ilmavoimat. To, że aerografem się nie umiem posługiwać powiedziałeś wcześniej i ja nie zamierzam Cię z tego błędu wyprowadzać
Skąd wniosek o podjazdach, przecież ja bardzo lubię Twoje modele
[4] Ktoś z Panów wie?
[5] Nie wiem w czym problem w zrozumieniu. Samolot wygląda, jakby pomalowano go na świeżo i odlazła z niego farba. Takie były fińskie farby?
[6] Wrzucaj warsztat na bieżąco, wszystko poprawisz w trakcie budowy. My tak robimy, polecam!
[7] Wash washem, ale ja swoje kalkomanie lakierowałem i polerowałem, żeby błona tak widoczna nie była. Ty masz piłkę w siatcei tą błonę widać. Ok, poważnie - na żywo pewnie nie widać, bo zrobiłeś fotkę makro ale sam widzisz jak głupio brzmią takie uwagi na forum. Jak to mówił Stanisław Anioł - "Rozumiemy się?"
Jak 72 nie wygląda, w swoim czasie przesłucham was na okoliczność tego stwierdzenia i ciekawe co mi zeznacie.
Twój model wygląda jak "1:32" zrobiona przez początkującego, acz starannego modelarza.
Gratulacje!
Messerschmitta pokażę jak uporam się z silnikiem db601a z osprzętem z wersji 110C
Powodzenia! Czekam na fotki. Ja nie mam nic na ten temat.
Fajny ten Twój Fokker, ale Messer z pewnością będzie wspaniały! Jestem przekonany.