Modelarstwo z pasją

Witam!To moja pierwsza galeria na tym forum więc proszę o litość(modelarstwem zajmuje się od 7 lat i wciąż jestem początkujący ). Przedstawiam jedną z moich ostatnich prac:jest to Polikarpow I-16 typ 24 z 72 SAP.Maszyną tą latał S.Surjenko.Model wykonałem prosto z pudła.Planuję dorobić jeszcze okopcenia w niektórych miejscach.





No cóż,nie mam się czym chwalić...

Proszę poprawić zdjęcia, aby były zgodne z regulaminem. Pierwsze zmodyfikowane dla przykładu.
Już chyba jest dobrze.

Nie przesadzaj - tyle tylko, że zdjęcia mało czytelne, więc niewiele można rzec merytorycznie. Czy jeteś pewien koloru śmigła? Wydawało mi się, że były czarne.

Należą Ci się gratulacje, że w ogóle skończyłeś ten model Miałem ochotę zrobić z ICMu małą rodzinkę Iszaczków, jednak po jednym I-15 limit cierpliwości się wyczerpał. A tak poza tym to linia podziału kolorów na krawędzi natarcia trochę postrzępiona jednak.

No przez siedem lat można było dorobić się płynów do kładzenia kalkomanii i nauczyć się ich używania..

Dla mnie fajny... i jeśli tylko właścicielowi i autorowi w jednym się podoba - to pozostaje mi się tylko cieszyć; tym bardziej, że i ja pewnie przez kilka najbliższych lat pozostanę początkującym

Dziękuję za wszystkie uwagi.
Aleksander
Zrobiłem tak jak ICM kazał,też miałem poważne wątpliwości,ale w jakiejś publikacji spotkałem zdjęcie Jastrubka z takim śmigłem więc odpuściłem.Co do tego egzemplarza pewien nie jestem.
Slash
To prawda w realu tak tego nie widać jak na zdjęciu,ale spróbuję tą linię trochę poprawić.
Kamil Feliks Sztarbała
Całkowita racja Kamilu,jednak wtym przypadku uznałem to za bezsensowne.Te kalki mają ze 20 lat(nawet nie wiem jaka to firma)i prawie milimetr grubości a ponadto są pożółkłe.Płyny by tu chyba nic nie pomogły.Kupiłem je pare lat temu za 1zł jako odpady w W&W i natychmiast po tym użyciu reszta wylądowała w śmietniku.

Kamil Feliks Sztarbała napisał(a):No przez siedem lat można było dorobić się płynów do kładzenia kalkomanii i nauczyć się ich używania..

...i aerografu

Zgadzam się. Gdybyś używał aerografu twoje modele byłyby znacznie lepsze.

Fajny modelik. Polecałbym do niego blachy Parta.
1. Aerograf to jedno, ale można robić fajne modele pędzlem., Tylko trzeba odpowiednio rozcieńczyć farbę i kłaść ze dwie-trzy warstwy. No i popracować trochę nad stanem "powłok lakierniczych". Jakiś wasz, odpryski, cieniowania itp.

Jak na siedem lat modelowania to nie jest zbyt dobrze . Kalki stare czy nie, płyny zmiękczające by pomogły... o aerografie tylko wspomnę. Celne koleżeńskie docinki Kamila jak zwykle mnie rozśmieszyły, brawo, he, he.

Doceńcie, że król woźnych przynajmniej nie ściemnia.
Ja kleiłem modele wiele lat, ale szczerze mówiąc największe chyba postępy robię od kąd jestem uczestnikiem forum ,-))
To jest przez ostatnie dwa lata.
Kolego Zenku, może warto zdrapać te kalki i przylepić jakieś gwiazdy jeszcze raz, po czym fajnie zwaszowac samolocik ... ???

Koledzy trochę żle zrozumieli(bo też ja trochę nie jasno napisałem)7 lat temu jako mały chłopiec skleiłem pierwszy model,tak bardziej na poważnie to modelarstwem zajmuję się od 1,5 roku.Kalki bym chętnie zdrapał,ale nie wiem jak się do tego zabrać aby nie uszkodzić malowania.Jeśli można jeszcze wycieniować to też bym to chętnie zrobił(proszę o radę,nie wiem jak to dobrze zrobić),co do odprysków to nie wiem gdzie one występowały na I-16(w tej materii również proszę o pomoc).Król woźnych nigdy nie ściemnia.

zenon-król woźnych napisał(a):Kalki bym chętnie zdrapał,ale nie wiem jak się do tego zabrać aby nie uszkodzić malowania.Jeśli można jeszcze wycieniować to też bym to chętnie zrobił(proszę o radę,nie wiem jak to dobrze zrobić),co do odprysków to nie wiem gdzie one występowały na I-16(w tej materii również proszę o pomoc).

Nic nie ruszaj. Skończyłeś, wyszedł jak widać powyżej. Postaraj się żeby następny był lepszy.

Zgadzam się z Jackiem, rób następny model pamiętając o uwagach i poradach dotyczących przedstawionego. Na pewno będzie znowu marudzenie, ale tym się nie zrażaj, przyzwyczaisz się