Strona 1 z 1

PWS 26, RPM, 1:72

PostNapisane: sobota, 28 sierpnia 2010, 17:30
przez drabik
To moje, własne i jestem z niego troszkę dumny... Oczywiście, zdaję sobie sprawę, że niczym jest przy istniejących już na tym forum PWS-ach, ale i tak cieszy moje oko na półce a zgodnie z przyjętym dyskusyjnym wielce "stylem" śmigiełko się kręci ;o)
Robiłem go "pudłowato", bez żadnych przeróbek i doróbek... A - mało to pewnie modelarskie ale utwierdzam się w przekonaniu, że podobają mi się błyszczące jak... nie powiem co... samoloty...
Melisa i do dzieła... jeśliście odważni...
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: PWS 26, RPM, 1:72

PostNapisane: sobota, 28 sierpnia 2010, 21:34
przez Murek
Witam
Niektóre ujęcia bardzo fajne, trochę za mało takich zwykłych, pokazujących sylwetkę samolotu. Napisz coś o farbach, technikach (np. czy malowany pędzlem czy aerografem), zachęć towarzystwo do komentarzy :)
Generalnie jak na prosto z pudła to nieźle, można jednak było lepiej przygotować pewne elementy (np. zastrzały) do malowania. Mam nadzieję, że moja uwaga nie odebrała Ci przyjemności z modelowania ;o)

Re: PWS 26, RPM, 1:72

PostNapisane: sobota, 28 sierpnia 2010, 21:42
przez drabik
:arrow: Murek
Pewnie, że nie zniechęciły...:) Dziubałem przy zastrzałach, chociaż i tak nie jestem z nich do końca zadowolony; krótkie trzeba było skracać, przerabiać... o kilka mm okazały się za długie... No i w zakresie naciągów to był absolutny debiut... Podobnie jak przycinania kalek :mrgreen: Wiem też, że wiatrochrony wyglądają jak tipsy :P , ale już teraz przy nich raczej walczyć nie będę - za ciasno trochę pod górnym płatem...
Malowane z pędzla, humbrolami (mat i warstwa błyszczącego), choć tu w zasadzie można mówić przeważnie o jednym tylko kolorze. Aerografu jak dotąd się nie dorobiłem i pewnie nieprędko to nastąpi.
Zdjęcia to może taka moja drobna przewrotność, do której należałoby się przyznać - tuszują pewne wady i czasami próbuję nimi je zamaskować ;o)

Re: PWS 26, RPM, 1:72

PostNapisane: sobota, 28 sierpnia 2010, 21:53
przez piotr dmitruk
Wiatrochrony to prosta sprawa, a bardzo zwracają uwagę. Wystarczy wyciąć kształt z przezroczystej folii, zagiąć, nakleić dwa paseczki pomalowanej kalki, przykleić i gotowe. Robota na kwadrans, a efekt inny.

Re: PWS 26, RPM, 1:72

PostNapisane: sobota, 28 sierpnia 2010, 21:55
przez drabik
piotr dmitruk napisał(a):Wiatrochrony to prosta sprawa, a bardzo zwracają uwagę. Wystarczy wyciąć kształt z przezroczystej folii, zagiąć, nakleić dwa paseczki pomalowanej kalki, przykleić i gotowe. Robota na kwadrans, a efekt inny.

Może i spróbuję się w ciągu paru najbliższych dni zebrać na odwagę...

Re: PWS 26, RPM, 1:72

PostNapisane: niedziela, 29 sierpnia 2010, 10:43
przez Aleksander
Bardzo lubię ten samolot i żałuję, że w 48-ce jest tylko vacu, za czym nie przepadam.
Twój model też mi się podoba, choć rzeczywiście wiatrochrony trochę "odstają" od reszty. Malowany pędzlem, ale fajnie (przynajmniej na tych fotkach nie ma się czego czepić :lol: ), model czysto zrobiony, naciągi fajne. Gratulacje - i - czekamy na dalsze!

Re: PWS 26, RPM, 1:72

PostNapisane: niedziela, 29 sierpnia 2010, 10:53
przez spiton
drabik napisał(a):
piotr dmitruk napisał(a):Wiatrochrony to prosta sprawa, a bardzo zwracają uwagę. Wystarczy wyciąć kształt z przezroczystej folii, zagiąć, nakleić dwa paseczki pomalowanej kalki, przykleić i gotowe. Robota na kwadrans, a efekt inny.

Może i spróbuję się w ciągu paru najbliższych dni zebrać na odwagę...


Poza tym jak coś nie pójdzie tak jak należy, to można zrobić jeszcze raz. Słowem małe ryzyko.
Do ramek kabinek używam cienkiej (srebrnej) folii samoprzylepnej zmatowionej i pomalowanej na właściwy kolor.
Nie wiem czy jest lepsza od pasków kalkomanii, ale na pewno łatwiej się ją tnie ,-)).
Pozdrawiam