Strona 1 z 1

PZL P-24 G Mirage 1/48

PostNapisane: środa, 1 września 2010, 09:34
przez hacz
Witam szanownych kolegów.
Teatrzyk jednego aktora przedstawia model samolotu PZL P-24G. Muszę przyznać się, że urzekła mnie ta konstrukcja i mam nadzieję, że z czasem powstanie ich cała kolekcja. Sam model jest dobrze znany, nie odbiega od innych produktów firmy Mirage. Nie będę go oceniał bo i tak jest chyba jedynym na rynku w tej skali. Pochwalę się jedynie, że w mojej owiewce w przedniej jej części znalazłem prześwitującą dziurka :evil:. Malowanie wybrałem z planszy barwnej wydawnictwa Kagero, posiłkowałem się również zdjęciem oryginału. Do oznaczeń wykorzystałem kalki z pudełka i tak z "6'' powstała "9" :mrgreen: . Cały czas eksperymentuję z produkcją i obrabianiem fotek, myślę, że te są troszeczkę lepsze od poprzednich, cały czas dążę do doskonałości :D . Koniec gadania czas na zdjęcia.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Zapraszam do oceny modelu.

Re: PZL P-24 G Mirage 1/48

PostNapisane: środa, 1 września 2010, 09:57
przez piotr dmitruk
Bardzo mi się podobaŁBY, gdyby nie to paskudne łączenie skrzydło- kadłub!
Fajne detale, malowanie i postarzanie, a tu takie coś. Przykro mi, ale strasznie kłuje mnie w oczy.

Re: PZL P-24 G Mirage 1/48

PostNapisane: środa, 1 września 2010, 10:02
przez MIRO
To chyba najlepszy z Twoich modeli. Gratuluję! Świetne malowanie (no może miejscami trochę farby dostało się pod maski), ale przede wszystkim doskonale poradziłeś sobie ze śladami eksploatacji. Rozjaśnienia, wash etc. Super to wygląda. No i poprawna (chyba :mrgreen: ) osłona kabiny.
Jeden feler to połączenie płata z kadłubem. Schodek tam jest :evil:

Edit: Piotr już to zauważył

Re: PZL P-24 G Mirage 1/48

PostNapisane: środa, 1 września 2010, 12:26
przez Aleksander
Piękny "zużyty" model wyszedł. Bardzo mi się podoba malowanie, chociaż na tle tego zużycia, greckie "rondle" jawią się wyjątkowo czysto - nie wiem też, czy oznaczenia na spodzie płata nie powinny być częściowo zamalowane - taki "low-wizz" - przynajmniej na moim tak było.
Generalnie BSP - podoba mi się zwłaszcza kamuflaż

Re: PZL P-24 G Mirage 1/48

PostNapisane: środa, 1 września 2010, 14:17
przez spiton
Ale fantazyjne "esy-floresy " na skrzydłach. Faktycznie tak to wyglądało, czy to inwencja autora ??

Re: PZL P-24 G Mirage 1/48

PostNapisane: środa, 1 września 2010, 15:54
przez Jacek Bzunek
Tak jak nie podoba mi się koszmarnie brzydki, jak na mój wypaczony gust, wzór malowania tak bardzo mi się podoba mi się wykonanie modelu.

Re: PZL P-24 G Mirage 1/48

PostNapisane: środa, 1 września 2010, 20:58
przez lejgo_inc
Jakoś mnie nie przekonuje ten P-24. O łączeniu skrzydła z kadłubem pisał Piotr. Mi się jeszcze nie podoba połączenie wiatrochronu, a i samo oszklenie nie grzeszy krystalicznością, wygląda też na dość grube. Malowanie z jednej strony wygląda efektownie, zwłaszcza na pierwsza fotka jest niesamowicie plastyczne. Jednak z drugiej strony zbliżenia pozostawiają jakiś niedosyt. Odrapania wyglądają mi pierzaście - może chodzi o to że mi one też tak wychodzą i nie jestem z takiego efektu zbytnio zadowolony.

Re: PZL P-24 G Mirage 1/48

PostNapisane: czwartek, 2 września 2010, 05:44
przez hacz
piotr dmitruk napisał(a):Bardzo mi się podobaŁBY, gdyby nie to paskudne łączenie skrzydło- kadłub!


Podczas budowy zastanawiałem się nad tym kiedy ich połączyć od razu, czy na koniec (chodziło mi o to by mieć lepszy dostęp do wewnętrznych powierzchni spodu płata), w końcu wybrałem z perspektywy niekoniecznie dobrze.Morał z tego taki; "Zawsze to co na wierzchu może ukuć w oczy, schowane zaś ukuje jedynie w szkło powiększające. :mrgreen:

MIRO napisał(a):To chyba najlepszy z Twoich modeli.


Muszę skromnie przyznać, że i mi się podoba, choć wiadomo ma swoje minusy nie da się ukryć. Jednak patrząc przez pryzmat komentarzy no cóż... . Cały czas widzę się na miejscu ucznia, do nauczycieli jeszcze wiele mi brakuje.

spiton napisał(a):Ale fantazyjne "esy-floresy " na skrzydłach. Faktycznie tak to wyglądało, czy to inwencja autora ??


Nie mam, aż tak bujnej wyobraźni, tak jak pisałem wyżej posiłkowałem się tym co znalazłem w monografii.

lejgo_inc napisał(a):Jakoś mnie nie przekonuje ten P-24... .


Dziękuję za uwagi krytyczne. Szczerze powiedziawszy chyba zbyt mało jest ich na naszym forum. Jesteśmy przynajmniej w większości już dużymi chłopcami i konstruktywna krytyka nikogo nie powinna doprowadzać do frustracji, bądź spotkań z psychologiem :P . Są jeszcze gusta, ale o nich podobno się nie rozmawia.

Re: PZL P-24 G Mirage 1/48

PostNapisane: czwartek, 2 września 2010, 21:27
przez lejgo_inc
Na krytykę zawsze możesz liczyć - jakoś mi się ten P-24 nie tylko numerologicznie wydał krokiem wstecz po P-26 ;)

Re: PZL P-24 G Mirage 1/48

PostNapisane: sobota, 4 września 2010, 20:48
przez el Rozito
A mi się tak spodobał, że schodek nie przykuł mojej uwagi dopóki nie przeczytałem :mrgreen: . Efektowne malowanie, fajnie zmęczony.
lejgo_inc napisał(a):... Odrapania wyglądają mi pierzaście ...

I to jest również moje spostrzeżenie i takie "ale..." 8-)

Re: PZL P-24 G Mirage 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 6 września 2010, 21:06
przez dewertus
Podoba mi się malowanie i zmęczenie płatowca, detale kabinki także prezentują się ciekawie. Jedno "fopa" w TWOIM! modelu, (o którym już poprzednicy pisali) ciutkę mnie zaskoczyło..., ale i tak jest git :)