Strona 1 z 2

Bf 110C - Eduard 1/48

PostNapisane: sobota, 11 września 2010, 21:37
przez MIRO
Mam przyjemność przedstawić kolejny efekt moich wypocin. Model Eduarda nie wypada najlepiej. Dość powiedzieć, że praca z nim skutecznie odstręczyła mnie od kupna wersji G. Poczekam na Dragona.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Bf 110C - Eduard 1/48

PostNapisane: sobota, 11 września 2010, 21:45
przez Jaho63
Następny maruda. Model bajerka, nawet z tymi babolami, które wypisujecie. Chciałbym taki mieć w 72-ce. :)
Użyłeś Fjuczera?

Re: Bf 110C - Eduard 1/48

PostNapisane: sobota, 11 września 2010, 22:13
przez MIRO
Jaho63 napisał(a):Użyłeś Fjuczera?


Jasne! Wykąpałem oszklenie, kilka warstw pod kalki, mix z matem na koniec.

Re: Bf 110C - Eduard 1/48

PostNapisane: sobota, 11 września 2010, 23:02
przez Speedking
Gratulacje, że udało Ci się go skończyć. To dopiero drugie 110 Eduarda skończone na naszym forum!
Zdecydowanie przydałoby się więcej fotek, góry, spodu... Z tego co widzę to fajnie wyszły okopcenia (nie wiem tylko czy tzw. poprawnie merytorycznie, nie powinny być bardziej smoliste niż szare?), cośtam się jeszcze dzieje na skrzydłach ale nie za bardzo widać, bo brakuje zdjęcia od góry. Ogon chyba fajny, ale znowu praktycznie nic nie widać. Tak samo o spodzie nic nie można powiedzieć poza tym, że koła masz krzywo :P

Re: Bf 110C - Eduard 1/48

PostNapisane: niedziela, 12 września 2010, 00:06
przez Jacek Bzunek
Fotki średnio wyraźne ale model bardzo się podoba.

Re: Bf 110C - Eduard 1/48

PostNapisane: niedziela, 12 września 2010, 19:25
przez MIRO
Kilka nowych fotek. Niestety z mojego aparatu raczej już nic więcej nie wycisnę

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Co do okopceń to niestety nie znalazłem wyraźnego ujęcia pokazującego okopcenia na czarnym Bf 110. Kilka fotek, które widziałem pokazuje szare okopcenia tuż za rurami wydechowymi. Uczciwie muszę jednak przyznać, że kilku fotkach w tym samym miejscu okopcenia są czarne Co było dalej nie wiem. Jednak w The Messerschmitt Bf 110 in Color Profile na stronie 36 jest piękne zdjęcie 110 C w segmentowym kamuflażu 70/71 w widoku od tyłu. I tam właśnie okopcenia są jasne. Przez analogię więc (70/71 to ciemny kamuflaż) postanowiłem to samo wykonać na swoim modelu.

Re: Bf 110C - Eduard 1/48

PostNapisane: niedziela, 12 września 2010, 22:21
przez Mariusz Jarzyna ze Szczec
Zazdroszczę Ci go. Fajnie go pobrudziłeś. Mnie przekonało.

Re: Bf 110C - Eduard 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 13 września 2010, 01:30
przez spiton
Bardzo fajny efekt z tym ogonem z innego samolotu. Fajne ślady eksploatacji. Czarny samolot to zawsze pod tym katem problem, bo się go nie da na czarno brodzić ,-)).

Re: Bf 110C - Eduard 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 13 września 2010, 08:01
przez MIRO
spiton napisał(a):Bardzo fajny efekt z tym ogonem z innego samolotu. Fajne ślady eksploatacji. Czarny samolot to zawsze pod tym katem problem, bo się go nie da na czarno brodzić ,-)).

Rzecz w tym, że on wcale czarny nie jest. Najpierw zrobiłem gruby czarny preshading. Główny kolor to Tyre Black Gunze, rozjaśniany nieco na środkach paneli bielą. Na początku efekt zróżnicowania kolorów był bardzo mocny, ale potem złagodziłem go pryskając całą powierzchnię bardzo rzadką TB. Na to wszystko poszła jeszcze szara biedronka. Niestety efekt był zbyt mocny i dlatego musiałem jeszcze raz prysnąć rozrzedzoną TB po całości, a linie podziału zapuścić ciemniejszą mieszanką.
Po tych wszystkich zabiegach otrzymałem (co mam nadzieję widać na zdjęciach) ni to czarną, ni to szarą powierzchnię z delikatnymi smugami. Oczywiście, żeby opony odróżniały się od całości zostały pomalowane rozjaśnioną TB.
Potem już tylko trochę srebrnych obić, tensacrom sand oraz piaskowy i brązowy pigment na płaty w okolicach kabiny i opony, okopcenia i gotowe.

Re: Bf 110C - Eduard 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 13 września 2010, 13:30
przez Daniel iceman Gronowski
Do mnie to malowanie nie przemawia. Trochę wieje nudą. Na moim laptopie samolot pomalowany jest na granatowo. Dobrze, że napisałeś jaki jest kolor w rzeczywistości :) Koła uciekają na zewnątrz, a brudzenie przy kabinie trochę schematyczne. Za to okolice silników czyściutkie i nie poniszczone jakby mechanicy nigdy tam nie zaglądali.
Na plus widzę ładnie pomalowane oszklenie oraz przybrudzone koła.
Wkrótce będe robił swojego Bf 110 także będziesz mógł się zrewanżować ;o)

Pozdrawiam

Re: Bf 110C - Eduard 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 13 września 2010, 13:41
przez shivadog
Ja bym powalczył jeszcze ze zdjęciami,
wydaje mi się, że model w rzeczywistości wygląda o niebo lepiej niż na fotkach.

Fotki:
a. zdjęcia są blade-jasne
b. spróbowałbym z czarnym tłem
c. może warto sprawdzić różne źródła światła - dzienne o różnych porach dnia, lampka, wyjść w plener, etc.?

Może warto zrobić jakąś prostą podstawkę?

Re: Bf 110C - Eduard 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 13 września 2010, 18:40
przez MIRO
Daniel iceman Gronowski napisał(a):Do mnie to malowanie nie przemawia. Trochę wieje nudą. Na moim laptopie samolot pomalowany jest na granatowo. Dobrze, że napisałeś jaki jest kolor w rzeczywistości :) Koła uciekają na zewnątrz, a brudzenie przy kabinie trochę schematyczne. Za to okolice silników czyściutkie i nie poniszczone jakby mechanicy nigdy tam nie zaglądali.
Na plus widzę ładnie pomalowane oszklenie oraz przybrudzone koła.
Wkrótce będe robił swojego Bf 110 także będziesz mógł się zrewanżować ;o)

Pozdrawiam


Nie, granatowy to on nie jest :mrgreen: . Koła? Po mojemy są ok. Według planów w REVI były odchylone o 8 stopni od pionu i tak to właśnie odwzorował Eduard - sprawdź ten element w wypraskach. Co do silników, to masz rację. Zapomniałem o zaciekach, to na pewno ożywi ten obszar. Cóż, starość jest straszna i jeszcze ten Niemiec co mi wszystko chowa...
Czekam na Twój warsztat. Nie omieszkam pozrzędzić, choć biorąc pod uwagę poziom Twoich prac nie będzie to łatwe.

shivadog napisał(a):Ja bym powalczył jeszcze ze zdjęciami,
wydaje mi się, że model w rzeczywistości wygląda o niebo lepiej niż na fotkach.

Fotki:
a. zdjęcia są blade-jasne
b. spróbowałbym z czarnym tłem
c. może warto sprawdzić różne źródła światła - dzienne o różnych porach dnia, lampka, wyjść w plener, etc.?

Może warto zrobić jakąś prostą podstawkę?


Coś pokombinuję, jak znajdę trochę wolnego czasu.

Re: Bf 110C - Eduard 1/48

PostNapisane: poniedziałek, 13 września 2010, 19:03
przez el Rozito
Fajnie by było gdybyś linie podziału zapuścił jakimś jasnym kolorem imitującym kurz. Kolor wydechów jest jakiś taki :-/ nieprzekonujący, brak mi zróżnicowania tonalnego i nawet przewodów hamulcowych nie zrobiłeś... Ogólnie jak Daniel zauważył trochę wieje nudą...

Re: Bf 110C - Eduard 1/48

PostNapisane: wtorek, 14 września 2010, 10:52
przez dewertus
Marudzicie koledzy malkontenci chyba tylko dla samej zasady. Samoloty z jednolitym malowaniu (zwłaszcza nocnym) wieją nudą - taka ich uroda i już.

Mnie się model podoba, przetarcie czarnej farby w okolicach kabiny i okopcenia wyglądają bardzo ciekawie.

Re: Bf 110C - Eduard 1/48

PostNapisane: wtorek, 14 września 2010, 12:38
przez Pawel Burchard
To ja też swoje pięć groszy... mnie jak zwykle rażą detale w tym przypadku koła podwozia głównego, w rzucie z przodu wygląda ten samolocik jak baletnica. W C/D były zupełnie inne koła starszego typu. Całkiem przywoite robi Aerocast. Gdyby udało Ci się je podmienić było by cool :)