Strona 1 z 1

Spitfire LF IX E 1:48 ICM

PostNapisane: wtorek, 28 września 2010, 16:23
przez tadek041
Witam. Przedstawiam wam tego oto spitfire'a LF IX e w skali 1:48 z firmy ICM. Od razu przepraszam za jakość i ilość zdjęć. Może nie warto zakładać tej galerii, bo spitfire to oklepany model, ale po raz pierwszy zastosowałem technikę gięcia blachy i postanowiłem co nieco pokazać. Od razu mówię, że pewnie jest mnóstwo błędów które popełniłem. Najgorsze co w tym modelu to kalki. Kładłem już różne kalki, ale tak kiepskich jeszcze nie. Zachęcam, więc do zasłużonej krytyki. Tam gdzie to mi się kalki posypały próbowałem zamaskować to odrapaniami lakieru, nie wyszło to najładniej, powiem więcej wyszło wstrętnie no ale trudno następny będzie lepszy. Aha i co do farb to nie wszystkie się zgadzają tak jak np kolor wnętrza powinien być jaśniejszy, ale zabrakło farby i się pośpieszyłem za bardzo.

[url=http://img820.imageshack.us/i/imgp3342.jpg/]Obrazek[/url

Uploaded with ImageShack.us
[url=http://img827.imageshack.us/i/imgp3348.jpg/]Obrazek[/url

Uploaded with ImageShack.us
[img]http://img155.imageshack.us/img155/7596/imgp3349z.jpg[/img

Uploaded with ImageShack.us
[url=http://img26.imageshack.us/i/imgp3350m.jpg/]Obrazek[/url

Uploaded with ImageShack.us

Re: Spitfire LF IX E 1:48 ICM

PostNapisane: wtorek, 28 września 2010, 16:56
przez spiton
Pogięta blacha wyszła fajne.

Re: Spitfire LF IX E 1:48 ICM

PostNapisane: wtorek, 28 września 2010, 17:46
przez Jaho63
Ja nie wiem, za dobrze nie widać. To, co jest przed kabiną może być ciekawe, ale tu pod wydechami to raczej nie ugięta blacha, ale "efekt" jakiegoś uderzenia.

Re: Spitfire LF IX E 1:48 ICM

PostNapisane: wtorek, 28 września 2010, 17:48
przez Lewy
Rosyjski Spitfire to nie częsty widok, sam model także bardzo mi się podoba, chodź podstawka ze sztuczną trawą trochę szpetna, ale to tylko moja amatorska uwaga ;o) .

Re: Spitfire LF IX E 1:48 ICM

PostNapisane: wtorek, 28 września 2010, 19:01
przez tadek041
Witajcie. Dzięki za odpowiedzi. A pod wydechami może rzeczywiście trochę przesadziłem. No ale robiłem to po raz pierwszy tak więc następnym razem będzie lepiej. A podstawka rzeczywiście prymitywna, lecz przeważnie zawsze takowe wykonuję nie jako dioramę lecz jakieś uzupełnienie modelu. Nie zawsze lubię gdy mój model stoi tak bez niczego na szkle np. Oczywiście tyczy się to tych mniejszych modeli, bo nie wyobrażam sobie, gdzie bym podstawił C-47 w 48 z podstawką albo Ju-52

Re: Spitfire LF IX E 1:48 ICM

PostNapisane: wtorek, 28 września 2010, 22:17
przez Darek Trzeciak
Dobrze widzę - pogiąłeś osłonę zbiornika paliwa :shock: Jak Ci się to udało :?

Re: Spitfire LF IX E 1:48 ICM

PostNapisane: środa, 29 września 2010, 07:10
przez tadek041
Wiesz na modelu pogiąć to wszystko można. No, ale teraz to już będę wiedział, aby w tym miejscu jednak nie giąć blach.