Strona 1 z 2

Jak-1M, 1:72, Plastyk

PostNapisane: piątek, 1 października 2010, 09:24
przez drabik
Witam!
Pudło, to współczesne, stare wypraski, z których poznikało to i owo (w zakresie wyposażenia kabiny), czy zmieniło się drastycznie w stosunku do starej, dobrej instrukcji sklejania. Z jakichś 30 elementów pasowało do siebie 5, może 7... Ale skleiłem; dokładnie tak, jak producent to sobie wymyślił.
Model próbował mnie przez całe 3 tygodnie do siebie zniechęcić, czasami miałem wrażenie, że mu się uda, ale jednak wygrałem, przynajmniej trochę, ja...
Mimo wszystko lubię te koszmarki, za parę dni się biorę za następny niesklejalny model :P
Oczywiście, wiem, że ma swoje wady. wynikające chociażby z braku malarskich umiejętności, nerwów - które w pewnym sensie nie pozwoliły mi dalej walczyć z owiewką, kalki... Numer wzięty "z kosmosu" a ściślej mówiąc - z pozostałości po złomowanym PWS-ie.
Życzę zdrowia i cierpliwości.
Krzysiek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Jak-1M, 1:72, Plastyk

PostNapisane: piątek, 1 października 2010, 10:11
przez piotr dmitruk
"Ciemność widzę, widzę ciemność!"

Re: Jak-1M, 1:72, Plastyk

PostNapisane: piątek, 1 października 2010, 10:16
przez K.Y.Czart
piotr dmitruk napisał(a):"Ciemność widzę, widzę ciemność!"


Jak to koszmary, przeważnie wyłaniają się z ciemności ;o) Modelu nie widać (i chyba dobrze), ale ode mnie plus za dwie pierwsze fotki (w drugiej poprawiłbym nieco kadr).

Re: Jak-1M, 1:72, Plastyk

PostNapisane: piątek, 1 października 2010, 10:22
przez chincz
Ajajaj. Gdzie była zapowiedź konkursu? :lol: Ja sobie zrobię tego z garbem :lol:

Re: Jak-1M, 1:72, Plastyk

PostNapisane: piątek, 1 października 2010, 10:24
przez Jaho63
A mnie się podoba, albo prawie podoba fotka nr. 4. Tylko ostrość głębsza i byłaby piękna. :)
A model? Jak zobaczyłem tytuł wątku to się ucieszyłem, że ktoś powalczył z tym starociem, ale widzę, że za ostro nie walczyłeś. :) No, ale działaj, ja zaczynałem tak samo, zrobiłem tych Jaczków ze 20.

Re: Jak-1M, 1:72, Plastyk

PostNapisane: piątek, 1 października 2010, 10:49
przez Grzegorz2107
Parafrazując Mistrza Młynarskiego:

"nic, że model "niesklejalny"
ważne, że kierunek słuszny!"

Czyste VIntage, na dodatek pędzlowane. Nie jest to jeszcze to co chciałbym u innych widzieć, ale mam nadzieję, że to nie ostatni Jak na tym forum. Może komuś się będzie jeszcze chciało poprawić te wszystkie babole bazując np. na artykule p.Luranca ze "Skrzydeł w Miniaturze" 2/1991.

Re: Jak-1M, 1:72, Plastyk

PostNapisane: piątek, 1 października 2010, 11:03
przez spiton
Grzegorz2107 napisał(a):Parafrazując Mistrza Młynarskiego:

"nic, że model "niesklejalny"
ważne, że kierunek słuszny!"


Wyczuwa się nadchodzący walec ,-)).
Kilka razy myślałem o zrobieniu tego modelu, ale "na maxa".
Na szczęście mi przeszło ,-))).

Re: Jak-1M, 1:72, Plastyk

PostNapisane: piątek, 1 października 2010, 11:11
przez Grzegorz2107
spiton napisał(a):
Kilka razy myślałem o zrobieniu tego modelu, ale "na maxa".
Na szczęście mi przeszło ,-))).


Na maxa...Choćby poprawnie. Dlaczego taki nam obcy ideowo Buccaner doczekał się swojego artysty, a Jak nie?
Obrazek

Re: Jak-1M, 1:72, Plastyk

PostNapisane: piątek, 1 października 2010, 11:12
przez erkamo
http://www.modelarstwo.org.pl/forum/viewtopic.php?t=33688&highlight=
Pardon, za link do innego forum, ale modelik ten pokazuje, że jak się chce to można ;o)

Re: Jak-1M, 1:72, Plastyk

PostNapisane: piątek, 1 października 2010, 11:29
przez Jaho63
spiton napisał(a):Na szczęście mi przeszło ,-))).

Nie wiem na czyje szczęście? ;o)
Ja bym chętnie obejrzał jak ktoś Jaczka reanimuje.
erkamo napisał(a):ale modelik ten pokazuje, że jak się chce to można

Rzeczywiście w porównaniu do tego, co było w pudle to kolosalna różnica, ale jednak do ideału daleko. Co tam ideału, do dobrej repliki. Np. komory podwozia poprawione, ale chyba w/g swojego "projektu"? :)

Re: Jak-1M, 1:72, Plastyk

PostNapisane: piątek, 1 października 2010, 12:12
przez spiton
Grzegorz2107 napisał(a):
spiton napisał(a):
Kilka razy myślałem o zrobieniu tego modelu, ale "na maxa".
Na szczęście mi przeszło ,-))).


Na maxa...Choćby poprawnie. Dlaczego taki nam obcy ideowo Buccaner doczekał się swojego artysty, a Jak nie?
[img]

Jak bliski ideowo ??? Tosz to produkt radziecki, symbol niewoli i cierpienia narodu polskiego ,-)) A że model polski... Gdyby było wolno pan Grochowski pewnie opracowałby spita ,-)).
Byłoby super, jak by ktoś opracował nowy-na poziomie hasy model łosia. Niestety obawiam się, ze zrobią to Ukraińcy, albo Rosjanie ,-))))

Re: Jak-1M, 1:72, Plastyk

PostNapisane: piątek, 1 października 2010, 12:34
przez drabik
W tym miesiącu dotrze do mnie jeszcze jeden, nieco starszy (wypraskowo) i postaram się przy nim zawziąć bardziej - ciekawe, czy mi się uda...

Re: Jak-1M, 1:72, Plastyk

PostNapisane: piątek, 1 października 2010, 13:23
przez spiton
Zdaje się, że PART robi do niego blachy. Warto by je mieć. Kabinkę można wytłoczyć, śmigło zamienić na jakieś normalne, golenie zrobić z igieł, rury wydechowe przeszczepić od innego modelu (ciekawe czy pasowałyby od łagga 3 rodena, tak są chyba 3 komplety.
Takie były moje myśli na temat tego modelu ,-)).

Re: Jak-1M, 1:72, Plastyk

PostNapisane: piątek, 1 października 2010, 13:37
przez Jacek Bzunek
spiton napisał(a):Zdaje się, że PART robi do niego blachy. Warto by je mieć. Kabinkę można wytłoczyć, śmigło zamienić na jakieś normalne, golenie zrobić z igieł, rury wydechowe przeszczepić od innego modelu (ciekawe czy pasowałyby od łagga 3 rodena, tak są chyba 3 komplety.

Przecież A-model robi coś co bardziej przypomina Jak-1 (co prawda wczesnego), zakres przeróbek na Jak-1b dużo mniejszy. Jeśli ktoś chce się wykazać niech zrobi Jaka od podstaw ale po co męczyć się z prawie z ponad trzydziestoletnim ... czymś.

Re: Jak-1M, 1:72, Plastyk

PostNapisane: piątek, 1 października 2010, 13:58
przez Jaho63
spiton napisał(a):Kabinkę można wytłoczyć

Pavla robi, za parę złotych piękne, cieniutkie oszklenie.