Modelarstwo z pasją

Witam

Przedstawiam gotowy model Hawker Tempesta. Warsztat tutaj: http://www.pwm.org.pl/viewtopic.php?f=12&t=5264&start=105. Miejscami wiek zestawu daje się we znaki, ponadto ja utrudniłem sobie swoim niedoświadczeniem. Łatwo nie było, 1,5 roku roboty, ale nauczyłem się bardzo dużo. Do waloryzacji użyłem blaszki Eduarda i rur wydechowych Moskita. Poza tym: dorobiłem detale kokpitu, wnęk podwozia i podwozia, wytrasowałem kilka linii podziału, odtworzyłem nitowanie, odciąłem powierzchnie sterowe, odchudziłem statecznik pionowy, pocieniowałem krawędzie spływu, lufy km-ów zrobiłem z igieł iniekcyjnych, wytłoczyłem owiewkę i dorobiłem 5 światełek – 2 na końcach skrzydeł i 3 na spodzie. Ponadto poprawiłem najprawdopodobniej zepsuty przeze mnie wznios skrzydeł. No i najważniejsze - śmiegiełko się kręci.
W modelu nie ustrzegłem się błędów, zwłaszcza spód mógłby być lepszy. Cieszę się jednak z dużej porcji doświadczeń.
Zapraszam do oglądania i komentowania!












































Pozdrawiam!

Michał

Ło matko, ale daje po oczach !!!

Po moich zdjęciach też zawsze jadą jak po burku, ale Twoje są "za mocne" nawet dla mnie. Niemniej widać wkład pracy. Chyba oponki zbytnio się błyszczą?

Fatalnie rozmyte przejścia kolorów kamuflażu na górnych powierzchniach, na chłodnicy góra-dół to samo. Brytyjczycy malowali je od szablonów!

Michale do oświetlania modelu podczas sesji fotograficznej niewskazane jest używanie reflektorów przeciwlotniczych.
Model wydaje się być fajnym, ale oglądanie twojej galerii już nie za bardzo.

Podmieniłem zdjęcia na oryginalne. Te poprzednie były przerobione w programie, trochę przesadziłem bo to pierwszy raz. Teraz lepiej?

Wygląda to na zły dobór balansu bieli - efekt: zdjęcia są zbyt zółte. Wydaje mi się, że są również prześwietlone. Sam model jest dosyć interesujący, ale jakość fotek zupełnie nie pozwala się na nim skupić.

Zrobiłem jeszcze jedną sesję, tym razem w świetle słonecznym.

Fajna fura
Dla mnie za mocno upaćkany, ale podziwiam ogrom pracy.
Powiedz mi, czemu dolne powierzchnie płata wyglądają na zapadnięte (wklęsłe)?
To wina zdjęć czy na coś trzeba zwrócić uwagę przy sklejaniu?

Nowe zdjęcia fajne. Niektóre nawet bardzo. A latający potwór niezły, ale opatrzyłem się w warsztacie, to teraz trudno coś powiedzieć. Może tyle, że ta satyna jakoś mi nie leży. Przejścia kolorów chyba za miękkie.
A generalnie prezentuje się elegancko.

Gratulacje ukończenia tego bądź co bądź trudnego modelu. Się podoba! Oszklenie tłoczone?

Jak dla mnie na minus nierówne i zanikające linie podziału, dodatkowo podkreślone przez intensywny wash. To, i krzywe rury wydechowe.

A te pogięte skrzydła to chyba pozostałość po poprawkach wzniosu.

Na tym zdjęciu widać, że obszar między klapą, wylotami łusek a kokardą jest wgłębiony. Jak to się stało?

Zdjęcia na ciemno-szarym tle wydają mi się najładniejsze. Nitowanie wydaje mi się ciut za mocne - może następnym razem warto je washować przyciemnonymi kolorami kamuflażu.

Ralf_S napisał(a):To wina zdjęć czy na coś trzeba zwrócić uwagę przy sklejaniu?

Ani jedno, ani drugie. Forma skrzydel w zestawie jest zupelnie w porzadku. Wprawdzie podczas budowy trzeba dosyc mocno pocienic krawedzie splywu, ale nic poza tym.

Tutaj mam lekkie wrazenie, ze Michal cos zrobil nie tak, jak trzeba. Spod oslony chlodnicy tez pogiety i robi wrazenie, jakby kto samolotem wyladowal bez podwozia.

Zestaw generalnie nie nalezy do latwych w budowie i z tego wzgledu raczej malo nadaje sie do wykonania jednego z pierwszych modeli, stanowiac w tym przypadku typowy przyklad niewlasciwego wyboru zestawu. Efekty widoczne sa na zdjeciach: ogromny naklad pracy wlozonej w nitowanie i rycie linii podzialu w zestawieniu z podstawowymi bledami montazu. Dla mojego oka duzo przyjemniejszy bylby model wykonany mniejszym nakladem pracy, ale za to staranniej zmontowany.

Michalku, powyzsze oczywiscie bez cienia zlosliwosci.

Widziałem model na żywo. Naprawdę robi wrażenie. Jedyne co mi się nie podoba to właśnie pogięta dolna powierzchnia skrzydeł i moim zdanie lakier jest odrobinę za bardzo błyszczący, wygląda to trochę jakby samolot był oblany olejem.