Strona 1 z 2

Hawker Hunter F Mk.6, Revell, 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 11 października 2010, 21:26
przez Mecenas
Model wykonany pod silnym wpływem oryginału widzianego w Hendon w 2005 roku, jakoś tak zbiegło się to wszystko z ukazaniem się modelu Revella zachwalanego w prasie. No i stało się: nabyłem, polepiłem i popsikałem. Koń jaki jest, każdy widzi.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Hawker Hunter F Mk.6, Revell, 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 11 października 2010, 21:55
przez Jaho63
Modelik sam w sobie jest bardzo ładny, szkoda, że bez warsztatu, bo w sumie nikt tu go jeszcze nie pokazywał. A mój zalega gdzieś wśród nie podjętych jeszcze decyzji :mrgreen: (Jordania albo Irak) - choć pilot i tak pakistański!
Twój "cywilny”, ale rozumiem, że po obejrzeniu oryginału jakaś adrenalinka była. To oszklenie planuję dać z Pavli. Twój model OK. :)

Re: Hawker Hunter F Mk.6, Revell, 1:72

PostNapisane: wtorek, 12 października 2010, 08:28
przez Mecenas
Dzięki Janusz na miłe słowa. Stojąc przy oryginalne to faktycznie aż mnie coś ściskało za gardło. Ujęła mnie zwłaszcza smukła sylwetka tego samolotu.

Malowanie, które zrobiłem nie jest cywilne. Prezentowane jest na boxarcie tego modelu i podpisane jako "Fighter Combat School, Central Flying Establishment, RAF West Raynham, UK, 1961"

Oszklenie Revella jest bardzo dobrej jakości moim zdaniem. Pasuje idealnie i ma znakomitą przejrzystość (miało w moim modelu, jak jest teraz nie wiem). Jeśli nie chcesz odsuwać limuzyny to ja bym nie przerabiał.

Re: Hawker Hunter F Mk.6, Revell, 1:72

PostNapisane: wtorek, 12 października 2010, 09:41
przez spiton
Mecenasik, ale robisz niechlujne foty !!!!!
Hunterek pewnie fajny, w ogóle fajny samolot. Ładniutki taki ,-)).
Powiedz coś o modelu.

Re: Hawker Hunter F Mk.6, Revell, 1:72

PostNapisane: wtorek, 12 października 2010, 10:16
przez Grzegorz2107
spiton napisał(a):Mecenasik, ale robisz niechlujne foty !!!!!
Hunterek pewnie fajny, w ogóle fajny samolot. Ładniutki taki ,-)).
Powiedz coś o modelu.


Powiem ja: Rury to nie jest moja działka, ale jak obejrzałem wypraski to uznałem, że nie ma sensu się opierać, tym bardziej, że cena oscylowała w granicach 30PLN. Na tej samej zasadzie kupiłem MiG-21 F-13 od Revella. Bardzo przyzwoite modele. Mój Hunter ma wyglądać tak:
Obrazek

Re: Hawker Hunter F Mk.6, Revell, 1:72

PostNapisane: wtorek, 12 października 2010, 10:34
przez Mecenas
spiton napisał(a):Mecenasik, ale robisz niechlujne foty !!!!!


"Co zrobisz, nie nie zrobisz..." - muszę się doposażyć i douczyć. Pierwsze kroki już mam za sobą. Jak jest ładne światło w ciągu dnia to mi nawet niektóre zdjęcia wychodzą. Wtedy gdy fotografowałem Huntera, Hurricana i Mustanga widocznie nie był jednym z "tych dni".

Hunter jest niemal prosto z pudełka. Moje przeróbki to wywiercenie otworów wylotowych działek, dodanie antenek na grzbiecie kadłuba i końcach skrzydeł oraz przewodów hamulcowych. Chyba tyle. Pamiętam, że nie bardzo mi się chciały ułożyć numery od spodu względem kształtu wnęk podwozia. Przykleiłem więc tak, żeby było równo a brakujące do krawędzi odcinki domalowałem farbką. Kamuflaż to kolory Humbrola: 155, 167 i jakiś metalik (?27001?) do polerowania na spód. Brudzenie to efekt intensywnego washu.

Re: Hawker Hunter F Mk.6, Revell, 1:72

PostNapisane: wtorek, 12 października 2010, 11:04
przez spiton
Wystarczy położyć model na czystym białym tle ,-)). Złapać ostrość ,-)).
Ustawić w miarę dużą przesłonę (duża liczba=mała dziura. Mała dziura= duża głębia)
A klapy fajne ??

Re: Hawker Hunter F Mk.6, Revell, 1:72

PostNapisane: wtorek, 12 października 2010, 11:27
przez Mecenas
spiton napisał(a):Wystarczy położyć model na czystym białym tle ,-)).
A klapy fajne ??


Fakt, z białym dawno nie próbowałem. Po pierwszych próbach się zraziłem i wziąłem niebieski, ale może pora powrócić. Mnie najbardziej boli kiepskie oświetlenie bo najwięcej czasu na fotografowanie mam późnym wieczorem albo w weekend (a weekend wiadomo, zawsze jest coś ważniejszego do zrobienia).

Re: Hawker Hunter F Mk.6, Revell, 1:72

PostNapisane: wtorek, 12 października 2010, 14:07
przez dewertus
Mecenas napisał(a):"Fighter Combat School, Central Flying Establishment, RAF West Raynham, UK, 1961'


No to jak na 'School' jest w/g mnie ciut za bardzo zmęczony i umorusany ;o) Po za tym bardzo fajny model!

Re: Hawker Hunter F Mk.6, Revell, 1:72

PostNapisane: wtorek, 12 października 2010, 14:11
przez Jaho63
Mecenas napisał(a):Malowanie, które zrobiłem nie jest cywilne.

Michał musisz odróżniać określenie cywilny od "cywilny". ;o)

Re: Hawker Hunter F Mk.6, Revell, 1:72

PostNapisane: wtorek, 12 października 2010, 14:42
przez Mecenas
dewertus napisał(a):No to jak na 'School' jest w/g mnie ciut za bardzo zmęczony i umorusany ;o) Po za tym bardzo fajny model!


Jest za bardzo umorusany, zgadzam się, nawet gdyby był bojowy...

Re: Hawker Hunter F Mk.6, Revell, 1:72

PostNapisane: sobota, 21 maja 2011, 19:37
przez Mecenas
Stary model, nowe foty. Spodu nie fotografowałem. W trakcie przygotowań urwałem lewą klapę więc na zdjęciach może być widoczny "wybrak".

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: Hawker Hunter F Mk.6, Revell, 1:72

PostNapisane: sobota, 21 maja 2011, 20:47
przez spiton
Od razu lepiej !!!

Re: Hawker Hunter F Mk.6, Revell, 1:72

PostNapisane: sobota, 21 maja 2011, 21:38
przez erkamo
Od razu lepiej.
Sam samolot jest wstrętny.Skrzydła niepasujące do kadłuba :lol: . Oczywiscie to moje subiektywne odczucie ;o) .
Model, poza samą osłoną kabiny wygląda przyzwoicie. Osłona charakteryzuje się fatalną przeźroczystością, na poziomie starych "KP", ewentualnie tych gorszych "NOVO" :-| . Czy to wina tylko zdjęć, czy Revell nie stanął na wysokości zadania?

Re: Hawker Hunter F Mk.6, Revell, 1:72

PostNapisane: sobota, 21 maja 2011, 23:39
przez Jacek Bzunek
erkamo napisał(a):Sam samolot jest wstrętny.Skrzydła niepasujące do kadłuba :lol: . Oczywiscie to moje subiektywne odczucie ;o) .

Jak na estetyczne standardy lat pięćdziesiątych jest bardzo elegancki i daleko mu do takich wynalazków jak Ouragan, Vatour, MiG-19 czy Jak-25/28. Oczywiście to tylko moje skromne zdanie.