Strona 1 z 2

Hurricane Mk.I "126 Adolfów" (HobbyBoss 1/72)

PostNapisane: poniedziałek, 29 listopada 2010, 10:30
przez RAV
V6684 RF-F, pilot: F/O Witold Urbanowicz (18 zwycięstw powietrznych), P/O Jan Zumbach (13), F/O Zdzisław Henneberg (8,5) i F/Lt John Kent (13). 303 Dywizjon RAF, Leconfield, Anglia, listopad 1940 r. Godło "126 Adolfów" namalowano kredą dla potrzeb ekipy filmowej. Była to liczba niemieckich samolotów zestrzelonych przez Dywizjon 303 w czasie Bitwy o Anglię.

Zestaw: HobbyBoss 1/72 (konwersja z Mk.IIc). Osłona kabiny: Pavla, śmigło, koła i rury wydechowe: Quickboost, wnętrze kabiny: Eduard Zoom, kalkomanie: Techmod.

Dzięki błędowi zestawu nie musiałem skracać przodu (tuż za silnikiem). Konieczne było jednak przerycie linii na skrzydłach (zmiana uzbrojenia), poszerzenie wlotu chłodnicy i wymiana kół (w zestawie są karykaturalnie małe). Kółko ogonowe zapożyczone z Bf 109 Fine Molds. HobbyBossowe wnętrze kabiny przerobiłem na wióry i wstawiłem blaszkę Eduarda, dedykowaną dla Revella. Reflektory zrobiłem z wykorzystaniem wygiętych nad świeczką płytek plastiku. Światła pozycyjne z kropli żelu CA. Lusterko, "pitotkę" i muszkę zrobiłem od podstaw. Malowanie farbami Gunze C bez preshadingu.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Hurricane Mk.I "126 Adolfów" (HobbyBoss 1/72)

PostNapisane: poniedziałek, 29 listopada 2010, 10:47
przez Stratocaster
Bardzo dobry model! Gratuluję. Troszkę słabo pomalowana kratownica kabiny, ale ogólne wrażenie niezwykle pozytywne. No i fajne podsumowanie Ci wyszło zaraz po ważnej rocznicy BoB'a.

Re: Hurricane Mk.I "126 Adolfów" (HobbyBoss 1/72)

PostNapisane: poniedziałek, 29 listopada 2010, 10:52
przez Adam
Zanim odezwą się krytykanci :P to tu też pochwalę :mrgreen:
Adam

Re: Hurricane Mk.I "126 Adolfów" (HobbyBoss 1/72)

PostNapisane: poniedziałek, 29 listopada 2010, 11:47
przez ZIO BY NAITT
Piękny i jedynie słuszny ;o)

PZDR

Re: Hurricane Mk.I "126 Adolfów" (HobbyBoss 1/72)

PostNapisane: poniedziałek, 29 listopada 2010, 13:10
przez Mac Eyka
Nie no całkiem fajny ci on wyszedł.
Może szkoda, że choć wykorzystałeś osłonę kabiny z Vacu to pozostawiłeś ją zamknięta.
Zresztą jak to napisał Stratocaster coś z tą kabinką jest nie tak. ale to szczegół.

Re: Hurricane Mk.I "126 Adolfów" (HobbyBoss 1/72)

PostNapisane: poniedziałek, 29 listopada 2010, 13:20
przez RAV
Mac Eyka napisał(a):Może szkoda, że choć wykorzystałeś osłonę kabiny z Vacu to pozostawiłeś ją zamknięta.

Zawsze zamykam. Tym razem władowałem blaszki tylko dlatego, że był to najprostszy zamiennik hobbybossowego klocka.

Mac Eyka napisał(a):Zresztą jak to napisał Stratocaster coś z tą kabinką jest nie tak. ale to szczegół.

Ramki poszarpały się przy odrywaniu maskowania. Przyczyną były prawdopodobnie mało wyraźne ramki wytłoczone w kabince Pavli. Zastanawiam się nad naklejeniem na nie pasków kalkomanii. Tej techniki nigdy jeszcze nie stosowałem, ale chyba nadeszła właśnie pora.

W tym modelu również pierwszy raz na większą skalę zastosowałem robienie otarć i odprysków srebrną kredką. W wielu miejscach wyszło kiepsko, ale parę innych mi się w miarę podoba. Jednak chyba wrócę do suchego pędzla, jak np. tu:
Obrazek

Re: Hurricane Mk.I "126 Adolfów" (HobbyBoss 1/72)

PostNapisane: poniedziałek, 29 listopada 2010, 13:40
przez Grzegorz2107
Zgodnie z oczekiwaniami, biorąc pod uwagę osobę autora, model jak najbardziej miły dla oka.
Jeden z najlepszych małych Hurricane jakie widziałem. Oprócz kabiny, od reszty odstają felgi kół. Coś za dużo czarnego tam.

Patrząc tak i kontemplując Twoją produkcję wpadłem na pomysł, który spróbuję kiedyś zrealizować: Czarne chodniki mogłyby zostać bardziej czarne, zamiast przetarte do blachy. Można je przybrudzić czymś ziemistym, a tylko blachy w okolicy uczynić otartymi.

Re: Hurricane Mk.I "126 Adolfów" (HobbyBoss 1/72)

PostNapisane: poniedziałek, 29 listopada 2010, 14:16
przez Jaho63
Tematycznie super. Wykonanie na 5 (w skali 0-6 ;o) ). Zdjęcia takie małe, dlaczego? A wnętrze, skoro poskąpiłeś kolegom warsztatu, a teraz zamknąłeś kabinką, to ja tam nie wierzę, pewnie dalej jest boxik HB. ;o)
O ile w ogóle widać reflektory, to już owe światła pozycyjne prawie wcale. No chyba, że tylko ja taki ślepiec jestem, to z góry przepraszam. Ogólnie powiem jednak, że do kolekcji bym go przygarnął. Szczególnie, że do P-40K Ubranowicza już chyba nic nie wypłynie.

Re: Hurricane Mk.I "126 Adolfów" (HobbyBoss 1/72)

PostNapisane: poniedziałek, 29 listopada 2010, 14:34
przez lejgo_inc
Bardzo elegancko się prezentuje, może nie jak 48, ale na pewno jak coś większego niż 72.
Ładnie wycieniowałeś skrzydła, i fajnie okopciłeś, zwłaszcza spodnie powierzchnie są bardzo plastyczne i urozmaicone. Dużo wyczucia.
Trochę słabiej wyglądają te kredkowe obicia, ramy oszklenia i cieniowanie płóciennego tyłu kadłuba.

Re: Hurricane Mk.I "126 Adolfów" (HobbyBoss 1/72)

PostNapisane: poniedziałek, 29 listopada 2010, 14:46
przez spiton
Bardzo fajnie pomalowany.Bardzo realistycznie i z jajem. Tylko kabinka wygląda marnie.

Re: Hurricane Mk.I "126 Adolfów" (HobbyBoss 1/72)

PostNapisane: poniedziałek, 29 listopada 2010, 15:16
przez Jaho63
Seba wyklaruj mi raz jak to jest pomalować z jajem? Ja do tej pory myślałem, że używasz tego określenia, jak ktoś robi jakiś odważny ruch, jak robi coś wyraziście, bez obaw o efekt końcowy.
P.S. Zapomniałem dodać, że z malowania i paćkania to faktycznie dolne wyszły super!

Re: Hurricane Mk.I "126 Adolfów" (HobbyBoss 1/72)

PostNapisane: poniedziałek, 29 listopada 2010, 15:44
przez Piterrr
Bardzo mi się podoba ten Hurri. Daleko mi do takiego warsztatu. Możesz zdradzić jak zrobiłeś okopcenia z km-ów na spodzie skrzydeł i te rdzawe zacieki? Czy to aerografem robione czy suchy pędzel ;)?

Re: Hurricane Mk.I "126 Adolfów" (HobbyBoss 1/72)

PostNapisane: poniedziałek, 29 listopada 2010, 20:50
przez RAV
Piterrr napisał(a):Możesz zdradzić jak zrobiłeś okopcenia z km-ów na spodzie skrzydeł i te rdzawe zacieki? Czy to aerografem robione czy suchy pędzel ;)?

Bardzo suchy pędzel - kupiłem kiedyś w papierniczym kolorowe kredy (nie kredki), 36 kolorów, w tym ok. 12 szarości i brązów. Ścieram trochę na ręczniku papierowym uzyskując drobny pył, który nanoszę na matowy model pędzelkami 00 lub 3.
Obrazek

Re: Hurricane Mk.I "126 Adolfów" (HobbyBoss 1/72)

PostNapisane: wtorek, 30 listopada 2010, 11:35
przez GrzeM
To się "suche pastele" nazywa.
A Hurri bardzo fajny, z wyjątkiem tej kabinki i obdrapań. Obdrapania na zdjęciach wyglądają, jakby to były oszronienia.

Re: Hurricane Mk.I "126 Adolfów" (HobbyBoss 1/72)

PostNapisane: wtorek, 30 listopada 2010, 17:11
przez Piterrr
Ok, dzięki wielkie za odpowiedzi. Już nie będę robił OT. Poszukam u mnie w okolicy suchych pasteli ;o)