Modelarstwo z pasją

Koniec - cóż, wyszło jak wyszło, mogło być lepiej (czyli mój standard ).

Zestawu nie polecam nikomu, no chyba że ktoś bardzo potrzebuje Bobcata do kolekcji.








PZDR

Gratuluję bardzo miłe i ciekawe maleństwo

świetne foty, ale w modelu trochę mnie irytują niewycięte powierzchnie sterowe . Myślę , że stać Cię na trochę więcej.

Nieee, całkiem fajnie to wyszło, gdybyś jeszcze troszkę go "ożywił".

Bardzo ładny i taki "czysty", aż brakuje mi trochę oddzielenia (nawet washem) sterów i podziału blach. Ale model fajny i "w jedynym, słusznym malowaniu"
Pierwsza fotka bardzo ładna!

No właśnie, mimo,że wszystko cacy, to brakuje mu tej kropki nad "i".

Bardzo ładna kolorystyka.
Nieliczne detale (ograniczniki amortyzatorów) przyciągają uwagę.
Z minusów - z oszkleniem chyba nie jest idealnie, i to na co zwrócili uwagę wszyscy - przydałoby sie odrobinkę ożywić malowanie, poprawić plastykę i głębię. Naprawdę minimalnie, bo brudaszenie temu samolotowi nie pasuje.

Gratuluję bardzo dobry, jednak mały wash by nie zaszkodził, po za tym naprawdę udany.

Piękniusi , podobnie jak poprzednicy: ja bym mu zapuścił tylko linie przy powierzchniach sterowych i będzie git.

Podoba mi się. Dodatkowo podziwiam za odwagę zmierzenia się z Pavlą.

Dołączę się do chóru moich poprzedników z prośbą o choć lekkie uplastycznienie modelu (zwłaszcza linie oddzielające powierzchnie sterowe). Do brudzenia nie namawiam, pamiętam jak wspominałeś, że lubisz czyste modele.