Strona 1 z 2

P-47 Thunderbolt Tamiya 1/48

PostNapisane: środa, 15 grudnia 2010, 19:52
przez nariman
Witam ,to znowu ja lecz z nowym tematem i nowym modelem.Teraz coś z drugiej strony barykady.Model jak to u tamki, samoskładalny.Kontrowersje mogą budzić obicia,mnie jednak sie podobają na żywo nie są tak kontrastowe.Anteny niema ponieważ znowu bym ją urwał przy odkurzaniu modelu.No cóż miłego oglądania.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Ok,tyle o P-47.Wy sobie pooglądajcie a ja ide pogrzebać w hellcacie. :mrgreen:

Re: P-47 Thunderbolt Tamiya 1/48

PostNapisane: środa, 15 grudnia 2010, 20:18
przez Intruder
Naprawdę świetny. :-> Gratuluję i czekam na kolejne publikację. Małe pytanie, jak wykonałeś trawkę?

Re: P-47 Thunderbolt Tamiya 1/48

PostNapisane: środa, 15 grudnia 2010, 20:33
przez greatgonzo
Walker 'Bud' Mahurin zmarł w maju tego roku w wieku 91 lat. Barwna postać. Pierwszy podwójny as na P-47, zwycięzca w walkach na trzech frontach. Moją wieczną sympatię zyskał wspominając w 2006 roku okres, gdy brał udział w powietrznych zmaganiach:
That was the most fun I ever had, You seldom think of aerial combat -- getting shot at -- as fun, but it's a lot of fun if you're doing the shooting

/Nigdy nie miałem lepszej zabawy. Rzadko myśli się o walce powietrznej jako o zabawie, kiedy do ciebie strzelają, ale to mnóstwo zabawy, kiedy to ty jesteś tym, który strzela!/

Re: P-47 Thunderbolt Tamiya 1/48

PostNapisane: środa, 15 grudnia 2010, 20:37
przez nariman
Znowu szybka reakcja :) .Trawa to kawałki maty udającej trawę.Kupiłem ją w sklepie modelarskim, 50x50 cm kosztowała bodajże 9 euro.Niewiem czy można ją w polsce kupić.A co do wykonania to podstawka z ramki na zdjęcie,ziemia to mieszanka kawy,gipsu,wody i farby brązowej od tamki chyba xf-64.Smaruje sie kawałek tektury "ziemią" i sadzi trawe odcinając kawałki lub odskubując paluchami wedle uznania.Potem całość pryskam sidoluxem,czekam aż wyschnie i pędzelkiem gdzie mi sie podoba daję troche matowego lakieru bezbarwnego od revella.Aha mieszanke ziemi robie na oko,bez konkretnych ilosci składników.Trzeba tylko z wodą uważać zeby za żadkie nie wyszło.

Re: P-47 Thunderbolt Tamiya 1/48

PostNapisane: środa, 15 grudnia 2010, 20:46
przez Jaho63
Prawda, brak słowa o pilocie. Choć też nieco kontrowersyjnych opinii zebrał, nie znaczy, że nie warto wspomnieć.
Sam model może i trochę pstrokato odrapany, ale podobać się podoba. Mahurin to jeden z "moich", ale do końca nie wiem jeszcze, na czym "go posadzić". Jeżeli P-47 to dokładnie w tym malowaniu, ale chodzi mi po głowie jeszcze P-51D (jedyny Mustang z Top Twenty z Dalekiego Wschodu), ewentualnie jeszcze Sabre. Detale, jak np. kolor luf, nie do końca mi podchodzą, ale model wpada w oko.
greatgonzo napisał(a): lot of fun if you're doing the shooting

No, właśnie nie zawsze był tym co strzela, ale również celem! ;o)

Re: P-47 Thunderbolt Tamiya 1/48

PostNapisane: środa, 15 grudnia 2010, 20:51
przez crustian
Gra gitara :). Mi się podoba choć faktycznie brak tej anteny trochę kłuje w oka.Jak już go tak odrapałeś u trochę go uświń bo za czysty na te obicia :).

Re: P-47 Thunderbolt Tamiya 1/48

PostNapisane: środa, 15 grudnia 2010, 21:04
przez nariman
crustian napisał(a):Gra gitara :). Mi się podoba choć faktycznie brak tej anteny trochę kłuje w oka.Jak już go tak odrapałeś u trochę go uświń bo za czysty na te obicia :).


Oto chodzi że jest uwalony ,tylko jakoś słabo widać na tych zdjęciach.
A o pilocie nie napisałem bo niewiele o nim wiedziałem,ale sądząc po ilości krzyży na boku wiedział do czego służyło te osiem km-ów

Re: P-47 Thunderbolt Tamiya 1/48

PostNapisane: czwartek, 16 grudnia 2010, 01:46
przez greatgonzo
Janusz, miej Boga w sercu, jakich znowu luf?!

Re: P-47 Thunderbolt Tamiya 1/48

PostNapisane: czwartek, 16 grudnia 2010, 08:31
przez Jaho63
Było trzeba napisać:
Na miły Bóg! Jakie lufy? Ho, ho, ho.
Odpisałbym:
Te siną farbą kryte. Trza było jakim gunmetalem je pokryć... się lepiej poluje wówczas. :mrgreen:

Re: P-47 Thunderbolt Tamiya 1/48

PostNapisane: czwartek, 16 grudnia 2010, 08:53
przez Gienek
greatgonzo napisał(a):Janusz, miej Boga w sercu,
Jaho63 napisał(a):jakim gunmetalem je pokryć...
?
Obrazek
:D

Re: P-47 Thunderbolt Tamiya 1/48

PostNapisane: czwartek, 16 grudnia 2010, 09:04
przez K.Y.Czart
Ależ Janusz ;o)

Obrazek

Obrazek

Re: P-47 Thunderbolt Tamiya 1/48

PostNapisane: czwartek, 16 grudnia 2010, 13:58
przez Jaho63
K.Y.Czart napisał(a):Ależ Janusz

Dobra, już się zamykam. Więc model "prima sort" jak to niektórzy piszą. ;o)
Zarówno tematycznie i technicznie? :)

Re: P-47 Thunderbolt Tamiya 1/48

PostNapisane: czwartek, 16 grudnia 2010, 14:36
przez Okrach
Ode mnie krotko tym razem bo to nie "moja" strona barykady - ponownie ladny modelik chociaz bardziej podobaja mi sie Twoje szwabki ale to kwestia pewnie mych zainteresowan :D

Re: P-47 Thunderbolt Tamiya 1/48

PostNapisane: piątek, 17 grudnia 2010, 16:00
przez Jaho63
Jako, że niektórzy z naszych "ukochanych" moderatorów przedkładają nad obiektywizm własne samopoczucie, ponawiam pytanie odnośnie regularności stosowania dodatkowych oznaczeń literowych pod silnikiem w USAAF, a szczególnie w 56 FG.
Gonzo? Nie chcę na PW. Z powodu jednej nadgorliwej osoby nie będziemy rozmawiali tylko prywatnie na tematy, które mogą zainteresować innych, w tym autora. Pozdrawiam pozostałych moderatorów, polecam dyskusji niektóre sytuacje.

Re: P-47 Thunderbolt Tamiya 1/48

PostNapisane: piątek, 17 grudnia 2010, 18:16
przez greatgonzo
Jak pisałem to Juchheim. HL-J z 78 FG. W 56 nie kojarzę i w ogóle w żadnej. To znaczy w 78th owszem, są inne Thunderbolty z takim oznaczeniem i wygląda to na standard w czasie kiedy obowiązywało malowanie białego nosa.

To, że nie kojarzę, nie znaczy, że nie było - nie przejmowałem się nigdy tym tematem, tyle co wpadło w oko przy okazji. Lub nie wpadło, raczej.