Strona 1 z 1

P 38 Lighting 1/72 Dragon

PostNapisane: czwartek, 27 stycznia 2011, 19:29
przez SOPOL73
Następny gniotek, który mi popsuł nerwy to osławiona Błyskawica. Tak jak w wątku warsztatowym były uwagi dotyczące śmigiełek, tak są nadal aktualne. Postanowiłem model wstawić do galerii mimo dopiero planowanej poprawki ( kiedyś się za to zabiorę). Zestaw firmy Dragon z serii Gold jest bardzo kontrowersyjny jak dla mnie jeśli chodzi o jego jakość. Jest to samo co Italeri ale spodziewałem się łatwiejszej budowy.
Elementy były bardzo słabo spasowane i zastanawiałem się czy to wina tylko mojego zestawu. Osławiona firma średnio mi przypadła do gustu, linie podziału dość delikatne, ale wymagały dodatkowej pracy i dużo szpachli wpakowałem podczas budowy. Mimo wstawienia przeciwwagi w przodzie modelu ( plastelina i dwie śrubki) model nadal zadziera nos do góry !!!! :roll: :?: . Mimo tych niedogodności przy większym samozaparciu zestaw polecam. Nie wiem jak P 38 Dragona wypada przy Academy pewnie kiedyś się przekonam. Malowanie za pomocą super metalizerów MM następnie polerowanie całej powierzchni, na to sido.
Zrezygnowałem z totalnego brudzenia bo w normalnym dziennym świetle są widoczne dość dobrze linie podziału czego nie mogę pokazać na fotkach.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek
[/img]

8-) :?: :?:

Re: P 38 Lighting 1/72 Dragon

PostNapisane: czwartek, 27 stycznia 2011, 19:51
przez spiton
Robiłem ten model, i źle wspominam. Merytorycznie dobry, ale sklejało się tak sobie.
Piękny samolot i przyzwoity model.

Re: P 38 Lighting 1/72 Dragon

PostNapisane: czwartek, 27 stycznia 2011, 20:17
przez Jaho63
Z maszyn McGuire'a ta najmniej mi przypadła do gustu, bo choć lubię jak na boczku jest solidny scoreboart, ale ten żółty wygląda troszkę jak reklama z Lidla. ;o)
Sam model jest nie najgorzej zrobiony, ale odstaje od kierunku, który widać w Twoich Spitach i Dzbankach. Nie ma tu "serca", albo jak mówi nasz kolega z Kościeliska, nie ma jaj. Panele pędzlowane(?), wycieki robione grubym pędzlem(?). Z takich uczciwszych modelarskich smaczków, ładnie zapuszczone wewnętrzne powierzchnie pokryw podwozia.
Mówiąc krótko, niezły, ale bez szaleństw. ;o)

Re: P 38 Lighting 1/72 Dragon

PostNapisane: czwartek, 27 stycznia 2011, 21:17
przez pik
w normalnym dziennym świetle są widoczne dość dobrze linie podziału czego nie mogę pokazać na fotkach.
Bo robisz błąd fotografując przy fleszu! Z moich prób wynika, że znacznie lepsze zdjęcia wychodzą przy naturalnym świetle dziennym. Ewentualnie trzeba postarać się o statyw bo czas naświetlania jest dłuższy.

Poza tym... Tyle fotek a same plany ogólne... :? Warto by było dać parę zbliżeń!!!

A model podoba mi się, choć widać niedoróbki, np znikająca linia podziałowa na końcówce skrzydła (ostatnie zdjęcie). "Guma" na kołach jakoś nienaturalnie się błyszczy.

Co do Dragona, to omijam szerokim łukiem ich produkty po wykonaniu Do-335! ;o)

Re: P 38 Lighting 1/72 Dragon

PostNapisane: czwartek, 27 stycznia 2011, 21:45
przez spiton
Jeśli chodzi o światło na zdjęciach, to silne zdecydowane światło mocno uplastycznia srebrną powierzchnię.
A duża ilość planów ogólnych pozwala cieszyć oko piękną sylwetką Lightninga.
Co nie znaczy, ze nie zgadzam się z uwagami kolegi pik'a.