Strona 1 z 1

Albatros D.V - 1/72 - Eduard/Smer

PostNapisane: niedziela, 16 grudnia 2007, 16:10
przez ZIO BY NAITT
Samolot sklejony "s pudła" + kalki z publikacji Kagero .

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

PZDR

Re: Albatros D.V - 1/72 - Eduard/Smer

PostNapisane: niedziela, 16 grudnia 2007, 17:03
przez Daniel-Martola
Fajny tobołek. A gumy troszkę nie za jasne?

pozdrawiam

Re: Albatros D.V - 1/72 - Eduard/Smer

PostNapisane: niedziela, 16 grudnia 2007, 19:23
przez wojtek_fajga
Warto było troszkę nad "scenografią" popracowac... :-/
Model prezentował by się wtedy o niebo lepiej.

Re: Albatros D.V - 1/72 - Eduard/Smer

PostNapisane: poniedziałek, 17 grudnia 2007, 16:03
przez PrzemoL
Fajnie popatrzeć na Albika w polskim mundurku. Ale zrób nam, Zio, dwie przyjemności:
1) kup sobie kawałek białego albo niebieskiego papieru na tło do zdjęć
2) dorób temu Albikowi przewody między silnikiem a chodnicą i "koguta" na samej chłodnicy, mimo że to OOB to warto dodać te bardzo charakterystyczne elementy.

Re: Albatros D.V - 1/72 - Eduard/Smer

PostNapisane: wtorek, 18 grudnia 2007, 14:21
przez Aleksander
Taki OT - za który troszkę przepraszam:
A ja przewrotnie powiem tak: ZIO dla mnie ważny jest model, a nie tło, z mojego punktu widzenia nie musisz być artystą-fotografikiem, wystarczy, że robisz fajne modele.
Dla mnie zdjęcia robione na "warsztatowym" tle nie są niczym gorszym, pod warunkiem, że są dobre technicznie.
Oczywiście, że fotki na neutralnym tle są bardziej "artystycznie" wykonane, ale nie uważam (jest to moje, oczywiście, zdanie), żeby to musiał być jedyny obowiązujący kanon.
Bo jak ktoś nie ma namiotu bezcieniowego, dobrego - przynajmniej półprofesjonalnego aparatu, czterech lamp i wyżej wymienionego papieru, to nigdy nie powinien swoich modeli pokazywać.
Dążmy do dobrego, ale i bez przesady.

Natomiast co do oceny modelu - może rzeczywiście trochę rażą "sine" oponki, ale model mi się podoba, zwłaszcza że Polski.

Re: Albatros D.V - 1/72 - Eduard/Smer

PostNapisane: środa, 19 grudnia 2007, 01:33
przez wojtek_fajga
Aleksander napisał(a):Dla mnie zdjęcia robione na "warsztatowym" tle nie są niczym gorszym, pod warunkiem, że są dobre technicznie.
Oczywiście, że fotki na neutralnym tle są bardziej "artystycznie" wykonane, ale nie uważam (jest to moje, oczywiście, zdanie), żeby to musiał być jedyny obowiązujący kanon.
Bo jak ktoś nie ma namiotu bezcieniowego, dobrego - przynajmniej półprofesjonalnego aparatu, czterech lamp i wyżej wymienionego papieru, to nigdy nie powinien swoich modeli pokazywać.
Dążmy do dobrego, ale i bez przesady.



Pozwolę sobie nie zgodzic się z powyższym!
Do zrobienia przyzwoitego zdjęcia nie trzeba posiadac w/w akcesoriów. Wystarczy trochę chęci i kawałek papieru.
W mojej ocenie jednym z elementów dobrego technicznie zdjęcia jest właśnie tło, które powoduje, że zwraca się uwagę na model, a nie na np. firankę obrus czy kolor ścian w pokoju, używane narzędzia, farby czy co tam jeszcze...

Uważam, że sposób prezentacji modelu na fotografii jest sprawą bardzo istotną i nie ma to nic wspólnego z jakimkolwiek "artyzmem"

Dążmy do dobrego, nie bądźmy leniwi.

Re: Albatros D.V - 1/72 - Eduard/Smer

PostNapisane: piątek, 21 grudnia 2007, 13:13
przez waldesky
jeśli można, to i ja swoje trzy grosze wrzucę;
co się nie podoba:
- malowanie przesadnie matowe, szczególnie kadłub razi (wygląda jakby farba była
zbyt grubo położona)
- ślady eksploatacji mało realistyczne
- brak wyraźnego odcięcia powierzchni sterowych (preshading lub postshading)
- szkoda że nie są widoczne przez "płótno" żebra na skrzydłach i usterzeniu
- opony (ale to już zgłoszono wcześniej)
co się podoba:
- to że jest w polskich barwach
A tak w ogóle to może zbytnio się czepiam? ;o)

Re: Albatros D.V - 1/72 - Eduard/Smer

PostNapisane: piątek, 21 grudnia 2007, 14:11
przez Grzegorz2107
waldesky napisał(a):-
A tak w ogóle to może zbytnio się czepiam?


Ja wskażę błędy możliwe do uniknięcia: Wszystkie wsporniki w oryginale były w ciemnym kolorze, nic nie kosztowało uniknięcie tego odstępstwa od oryginału ( szprychy co innego...) . Zawsze warto też pomalowac trochę innym odcieniem części blaszane. Nic nie kosztowało też prawidłowe umocowanie naciągu idącego od dołu wspornika V między skrzydłami do tylnego dźwigara górnego płata.

Do Waldesky w obronie modelu:
Twoje zarzuty dotyczące śladów eksploatacji, koloru opon oddalam. Nikt nie wie jak wyglądały ... Kadłub na zdjęciu wydaje się zużyty, zmęczony, czemu nie miałby byc właśnie taki matowy i poprzecierany???
Poza tym to modelik "s pudła", więc nie widzę problemu, że żebra nie zostały wymalowane , błędów wynikających z tego założenia jest tu przecież masa ( za grube wsporniki, źle pomalowane śmigło, wspomniany brak przewodów chłodnicy i szprych, oddzielonych pow. sterowych itd...). Poza tym ta skala...Co by nie powiedziec myśliwce z PWS są małe, za małe na 1:72. :shock:

Re: Albatros D.V - 1/72 - Eduard/Smer

PostNapisane: piątek, 4 stycznia 2008, 12:58
przez waldesky
Grzegorz2107 napisał(a):Do Waldesky w obronie modelu:
Twoje zarzuty dotyczące śladów eksploatacji, koloru opon oddalam. Nikt nie wie jak wyglądały ... Kadłub na zdjęciu wydaje się zużyty, zmęczony, czemu nie miałby byc właśnie taki matowy i poprzecierany???

No dobrze, już dobrze, przecież napisałem, że może zbytnio się czepiam.
Na swoją obronę mogę powiedzieć tylko tyle, że farba na kadłubie wygląda na napyloną i stąd jej matowość "pożerająca światło", guma nigdy nie była jasnoszara, kolory od ciemnoszarej do brunatnoszarej są do przyjęcia (chyba, że duży mróz i lekko opony pobieliło ;o) ).
Ogólnie model niezły, ale skala nie wyklucza staranności wykonania.