Strona 1 z 1

PZL? "MEDUZA", 1:48 Model KZL RH

PostNapisane: środa, 2 lutego 2011, 18:08
przez RH
I jeszcze cos z SF
Będąc pod wrażeniem konstrukcji podwojnego Spita kolegi na jednym z forum .postanowilem że coś sklece w tym stylu.Aby nie małpowac konstrukcji "kropka w kropkę " wykonałem model jako wodnoplatowiec do walki z wroga flotą dla lotnictwa morskiego w PUCKU .Czyli seria "Co by bylo gdyby......" Jako półfabrykaty wykorzystałem 3szt modelu Spita z Academy.+ badziewie z innych modeli. Konstrukcja wlasna czyli z Krakowskiej Wytworni Samolotów RH :D Wiem że model ma bledy konstrukcyjne i tym podobne ,ale jako usprawiedliwienie może byc fakt ze to przecież SF więc wszystkie chwyty dozwolone
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: PZL? "MEDUZA" 1:48 Model KZL RH

PostNapisane: środa, 2 lutego 2011, 18:34
przez Frosty
Klimiatem przypomina mi maszyny ze "Sky Captain and the World of Tomorrow". Takie moje subiektywne wrażenie. Całkiem fajny projekt.

Re: PZL? "MEDUZA" 1:48 Model KZL RH

PostNapisane: środa, 2 lutego 2011, 18:48
przez Grzegorz2107
Frosty napisał(a):Klimiatem przypomina mi maszyny ze "Sky Captain and the World of Tomorrow". Takie moje subiektywne wrażenie. Całkiem fajny projekt.



Projekt z bardzo ograniczoną widocznością na boki i do dołu z kabiny pilota. Kabina wysunięta do przodu i układ średniopłata byłyby korzystniejsze. Te zewnętrzne stateczniki to też chyba nadmiar.

Re: PZL? "MEDUZA" 1:48 Model KZL RH

PostNapisane: środa, 2 lutego 2011, 19:05
przez crustian
No ale ładniejszy od "sztukokarasia" czy jak mu tam temu brzydkiemu 8-) .

Re: PZL? "MEDUZA" 1:48 Model KZL RH

PostNapisane: środa, 2 lutego 2011, 19:20
przez Frosty
Grzegorz2107 napisał(a):
Frosty napisał(a):Klimiatem przypomina mi maszyny ze "Sky Captain and the World of Tomorrow". Takie moje subiektywne wrażenie. Całkiem fajny projekt.



Projekt z bardzo ograniczoną widocznością na boki i do dołu z kabiny pilota. Kabina wysunięta do przodu i układ średniopłata byłyby korzystniejsze. Te zewnętrzne stateczniki to też chyba nadmiar.


Cóż - jak wspominałem chodziło mi jedynie o "klimat" modelu a nie merytoryczne uzasadnienie zastosowanych rozwiązań :)