Strona 1 z 4

Su 22 M4 Eduard 1:48

PostNapisane: czwartek, 3 marca 2011, 09:38
przez GEM
Postanowiłem zaprezentować na forum mój nowy model.
Model Su 22 M4 wykonany w skali 1:48 z nowego zestawu Eduarda.
Model samolotu 9101 latającego w barwach 7 Elt w Powidzu.
Budowa przebiegała dość opornie, materia, z którą przyszło się zmierzyć nie była łatwa.
Model na pewno nie jest idealny, ale jest, i mnie to cieszy.
Na zdjęciach widać opuszczone klapy. Powiedziano mi że tak nie powinno być, ale nie jest to problem klapy są ruchome i można je zamknąć i wtedy powinno być ok. Nie zwracajcie na to uwagi.
Zapraszam do oglądania, komentowania i krytykowania. Jestem gotowy na wszystko.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Zapraszam do komentowania.

Re: Su 22 M4 Eduard 1:48

PostNapisane: czwartek, 3 marca 2011, 13:45
przez crustian
Co tu dużo mówić, GEM moje gratulacje 8-) .

Re: Su 22 M4 Eduard 1:48

PostNapisane: czwartek, 3 marca 2011, 13:55
przez Kamil Feliks Sztarbała
trzeba znać jakość zestawu wyjściowego, by móc docenic wkład pracy. w koncu zestaw eduarda to fajne żywice + starutenskie, dość toporne wypraski.
mimo to, model z gatunku 'nie ma szału'. i lepiej by mu zrobił całkowity brak śladów eksploatacji, bo te które są ani atrakcyjne, ani realistyczne, ani profesjonalne.

Re: Su 22 M4 Eduard 1:48

PostNapisane: czwartek, 3 marca 2011, 14:09
przez shivadog
Jeśli chodzi o tą zastawkę z tyłu - to taka z łączonych pogiętych kartek nie dodaje modelowi uroku.
Myślę, że takie fotografowanie ma jak najbardziej sens, ale trzeba zadbać o szczegóły - można wydrukować zastawkę dużą w drukarni cyfrowej i nakleić (klejem w sprayu) na jakieś sztywne tło. Od biedy można to składać z kawałków ale tu już trzeba wprawy, żeby nie było widać łączeń.

Re: Su 22 M4 Eduard 1:48

PostNapisane: czwartek, 3 marca 2011, 14:47
przez Maciej Gruca
Samolot bardzo ładny. Model natomiast wysoce średni. Brak jakiegokolwiek cieniowania, a zabrudzenia to niestety spore nieporozumienie, acz i tak lepsze od tego co widziałem (na własne oczy) na Skyraiderze. Thunderchief zdecydowanie wyżej w rankingu.

Re: Su 22 M4 Eduard 1:48

PostNapisane: czwartek, 3 marca 2011, 14:51
przez piotr dmitruk
Ja mam poważne zastrzeżenie do tego modelu.


DLACZEGO TAKIE MAŁO ATRAKCYJNE MALOWANIE ?!?!?!

Re: Su 22 M4 Eduard 1:48

PostNapisane: czwartek, 3 marca 2011, 16:26
przez Slash
Model obejrzałem na żywo dość dokładnie. Pozlepiany jest dobrze. Tylko nurtuje mnie jedno. Jest jakiś kwit na takie okopcenie z działek ?

Re: Su 22 M4 Eduard 1:48

PostNapisane: czwartek, 3 marca 2011, 18:58
przez GEM
Witam.
Dziękuję za pierwsze opinie. Zawsze każda uwaga jest cenna, zwłaszcza ta krytyczna, ale muszę się trochę bronić.
Myślę, że najwięcej kontrowersji budzi ta powierzchnia malarska. Uważacie, że brak jakiegokolwiek cieniowania. Ja malowałem opierając się na zdjęciach oryginału. Pozwalam sobie wrzucić parę zdjęć.
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Autorem zdjęć jest Ł Sawicz.
Myślę, że ostatnie zdjęcie pokazuje jak układały się spaliny na blachach na kadłubie. Na pozostałych zdjęciach widać powierzchnię samolotu. Nie wiem jak to odbiera ktoś inny, ale ja niestety nie widzę tam cieniowania, przebarwień i innych fajerwerków malarskich.
Tyle mam na swoją obronę.

Re: Su 22 M4 Eduard 1:48

PostNapisane: czwartek, 3 marca 2011, 19:32
przez Slash
Faktycznie inaczej wyobrażałem sobie okopcenia z NR na samolocie. Choć ich odtworzenie uważam, że można by wykonać jednak lepiej :P
Czy samoloty na fotkach mają cieniowania itd? No pewnie nie, ale mając na uwadze, że model jest 48 razy mniejszy i trochę inaczej wyglądają pewne zjawiska ze światłem można by spróbować coś zadziałać. "Model z efektami" to nie musi być ten uwalony błotem i wash'em pokroju figurki z warhamera. Suka jest sklejona i obmalowana dobrze, ale mając wrażenie, że dyskusja toczy się na tle Bytomia, zaznaczę, że moim zdaniem nie jest to model na podium. Przynajmniej przy takiej konkurencji jaka tam była.

Re: Su 22 M4 Eduard 1:48

PostNapisane: czwartek, 3 marca 2011, 21:23
przez Intruder
Hmm... Swoje wady ma, ale jest naprawdę świetny.

Re: Su 22 M4 Eduard 1:48

PostNapisane: piątek, 4 marca 2011, 09:58
przez nobie1973
Bardzo ładny model polskiej „suczki” !
Znając „powalającą jakość” zestawu wyjściowego…Moje gratulacje !
Co do malowania to sądzę że jest jak najbardziej prawidłowe, w tej wersji kamuflażu zużycie powłoki lakierniczej nie jest tak intensywne, jak chociażby na samolotach które były w oryginalnym kamuflażu fabrycznym i „skatowanie” go intensywnym cieniowaniem itp. byłoby poważnym błędem.
Dla porównania:
Twój samolot:

Obrazek

Obrazek

Samolot w kamuflażu fabrycznym:

Obrazek

Obrazek

Różnica kolosalna…

Klapy są w pozycji jak najbardziej prawidłowej, możesz je spokojnie tak zostawić.

Na koniec jedna rzecz do której można się przyczepić, to brak białej anteny GPS przed stałą częścią osłony kabiny. Widoczna jest na załączonych zdjęciach.

Re: Su 22 M4 Eduard 1:48

PostNapisane: piątek, 4 marca 2011, 10:34
przez Slash
Obrazek

Re: Su 22 M4 Eduard 1:48

PostNapisane: piątek, 4 marca 2011, 11:30
przez lejgo_inc
Tak Bartek, ale zdjęcia pod światło mocno uwypuklają rzeczy których normalnie nie widać.

Subiektywnie, przez pryzmat własnych upodobań patrząc, suczka wygląda na niedokończoną - ma potencjał, ale nie do końca go realizuje. Zupełnie nie pasują mi te nówki nieśmigane akcesoria lotniskowe. Nie dość że prosto z salonu, to jeszcze błyszczące.

Re: Su 22 M4 Eduard 1:48

PostNapisane: piątek, 4 marca 2011, 14:11
przez crustian
Slash napisał(a):Tylko nurtuje mnie jedno. Jest jakiś kwit na takie okopcenie z działek ?
Faktycznie inaczej wyobrażałem sobie okopcenia z NR na samolocie

A jednak warto czasem zobaczyć na żywo orginał..., nie? ;o)
Kamil Feliks Sztarbała napisał(a):mimo to, model z gatunku 'nie ma szału'. i lepiej by mu zrobił całkowity brak śladów eksploatacji, bo te które są ani atrakcyjne, ani realistyczne, ani profesjonalne.

Jestem odmiennego zdania :P .
shivadog napisał(a):Jeśli chodzi o tą zastawkę z tyłu - to taka z łączonych pogiętych kartek nie dodaje modelowi uroku.
Myślę, że takie fotografowanie ma jak najbardziej sens, ale trzeba zadbać o szczegóły - można wydrukować zastawkę dużą w drukarni cyfrowej i nakleić (klejem w sprayu) na jakieś sztywne tło. Od biedy można to składać z kawałków ale tu już trzeba wprawy, żeby nie było widać łączeń.

Nie ma się czego czepić to czepiamy się byle się czepiać ? ;o)
lejgo_inc napisał(a):Zupełnie nie pasują mi te nówki nieśmigane akcesoria lotniskowe. Nie dość że prosto z salonu, to jeszcze błyszczące.

Wczoraj MON dokupił :twisted:

Re: Su 22 M4 Eduard 1:48

PostNapisane: piątek, 4 marca 2011, 14:36
przez Kamil Feliks Sztarbała
crustian napisał(a):Jestem odmiennego zdania .


no w sumie masz racje. takie coś:
Obrazek
to naprawde warte podpatrzenia oraz implementacji we własnym warsztatcie