Modelarstwo z pasją

Model prosto z pudła, nic nie poprawiałem tylko to co dała Akademia. Potraktowałem go jako poligon doświadczalny/uratowany przed koszem na śmieci/ do malowania i śladów eksploatacji. Malowany farbami Gunze serii H i Pactra.
Ogólnie średnio z niego jestem zadowolony, ot kolejny Mig w polskich barwach do kolekcji.

Daj spokój z samokrytyką, zawsze lepiej zrobić model jakkolwiek niż go wyrzucić. Nie jest źle. Barwy trochę monotonne, ale za to estetycznie wykonany i bez paprochów. Trochę chyba wiatrochron się nie zszedł z ruchomą częścią osłony.

Podoba mi się też Twój kolejny projekt ze zdjęcia w podpisie. Czekam na relację

Formalnie to nie podałeś skali w tytule

Ale ja poprawiłem Mecenas

Dzięki Mecenas. Z wiatrochronem to miałem same przeboje, podczas szlifowania połamał się a gdy odrywałem maski to część ruchoma popękała-rysy, nie wiem czy to ze starości czy jakości plastiku. Czy jest monotonny? Dla mnie się wydaje, że przegiąłem z preszajdingiem i że jest za mocny.
Co do nowego projektu to się zastanawiam czy tu tez umieścić warsztat, ale chyba tak zrobię zawsze to więcej osób będzie podglądało i pomagało w budowie.

Robert Ostrowski napisał(a): Czy jest monotonny? Dla mnie się wydaje, że przegiąłem z preszajdingiem i że jest za mocny.
Co do nowego projektu to się zastanawiam czy tu tez umieścić warsztat, ale chyba tak zrobię zawsze to więcej osób będzie podglądało i pomagało w budowie.

Na zdjęciach jest ok, nie rzuca się w oczy przynajmniej. Może miejscami ciut za bardzo...nie "boli mnie" to jednak. Generalnie jest stonowany. Pisząc o monotonii miałem na myśli raczej rodzaj kamuflażu.

Zachęcam serdecznie do wprowadzenia się z relacją budowy tego Miga, szczególnie z racji tego smoka na dziobie

Wygląda naprawde ok, możesz spokojnie być z niego trochę bardziej zadwowlony :)
Dobrze widzieć że z academy da się zrobić całkiem porządny model, bo w pudełku wygląda on raczej skromnie. Zwłaszcza mając w pamięci nowowydanego MiGa-23 firmy... e nie pamiętam. Czy były jakieś grube potyczki z wypraskami? Pamiętam składanie starego hellera i składanie go nie było jakąś szczególna przyjemnością.

Też uważam, że możesz być z niego zadowolony.

Dzięki Leszek i Sebastian za dobre słowa.

Sklejał się nieźle, nie tak dobrze jak "21" ze Zwezdy", szpachli trochę poszło.