Strona 1 z 1

Once upon a time in Ponyland...

PostNapisane: środa, 19 września 2007, 23:45
przez piotr dmitruk
Pewnego dnia w krainie Kucykolandii, kucyki stwierdziły że to niesprawiedliwe, że latać mogą tylko te kucyki, które mają skrzydła, na przykład Wietrzyk.
Po długiej naradzie poszły do mądrego Muchika, który czarodziejską różdżką stworzył dla nich samolot. Był to nowoczesny typ o napędzie tęczowo-odrzutowym, a ponieważ się błyszczał i był różowy, Muchik nazwał go Glossy Pinker. Różowy to ulubiony kolor Kucyków, ale żeby lepiej się maskował na tle nieba oświetlonego zachodzącym słońcem, otrzymał kamuflaż w chmurki. Muchik pierwszy wypróbował samolot (może go dojrzycie na zdjęciach).
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
To najszybszy model od wielu lat, zajął mi tylko dzisiejsze popołudnie- inaczej miałbym dziurę w brzuchu, wykonaną przez pewną sześcioletnią damę.
Obrazek

Re: Once upon a time in Ponyland...

PostNapisane: poniedziałek, 2 grudnia 2013, 11:20
przez marder
Idąc z duchem forum postanowiłem odkopać inny niebanalny model niebanalnego modelarza.
...uważam, że warto i być może, choć model powstał tylko w 1 popołudnie, autor tejże pracy przeszuka czeluście swego archiwum i zapoda nam tutaj brakujący warsztat ;o)

Re: Once upon a time in Ponyland...

PostNapisane: wtorek, 3 grudnia 2013, 12:16
przez Łukasz Kędzierski
Super, nie widzialem wczesniej :D

Wszystkim wiadomo, ze z szescioletnimi damami nie ma lekko ;o) i wiercic dziury w brzuchu potrafia. Ostatnio tez poleglem na tym froncie na calego :lol:

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Once upon a time in Ponyland...

PostNapisane: wtorek, 3 grudnia 2013, 13:35
przez piotr dmitruk
Ha, ha!
Fajny, pokażę swoim.

Re: Once upon a time in Ponyland...

PostNapisane: wtorek, 3 grudnia 2013, 13:40
przez RAV
piotr dmitruk napisał(a):Fajny, pokażę swoim.

A ja chyba nie. Boję się, że nie dadzą mi dokończyć moich szarych samolotów.

Re: Once upon a time in Ponyland...

PostNapisane: wtorek, 3 grudnia 2013, 18:52
przez portalus
Jak mawia moja córka "słodki", a dla mnie najfajniejszy jest ten tęczowy ogonek.

Re: Once upon a time in Ponyland...

PostNapisane: wtorek, 3 grudnia 2013, 19:26
przez jasio-g
Czyżby Foka hauptmana Biedronia? Ach te tęcze i tęczowe kolorki.

Re: Once upon a time in Ponyland...

PostNapisane: wtorek, 3 grudnia 2013, 19:48
przez MUREKJ
Najgorzej zobaczyć taką Foke siedzącą na ogonie :mrgreen:

Re: Once upon a time in Ponyland...

PostNapisane: wtorek, 3 grudnia 2013, 19:51
przez macias13_84
MUREKJ napisał(a):Najgorzej zobaczyć taką Foke siedzącą na ogonie :mrgreen:

Tzn. Fokę czy jej "kierowcę" :mrgreen:

Re: Once upon a time in Ponyland...

PostNapisane: wtorek, 3 grudnia 2013, 23:35
przez Łukasz Kędzierski
Teczowy musial byc: RLM113 Pinky Pie i RLM117 Rainbow Dash :mrgreen:

Re: Once upon a time in Ponyland...

PostNapisane: piątek, 6 grudnia 2013, 10:41
przez ewpiga
marder napisał(a):Idąc z duchem forum postanowiłem odkopać...

Szczerze mówiąc to nie wiem, po co to napisałeś, ale jestem na tyle szalony, aby twierdzić jak bardzo nie radzisz sobie z myśleniem samodzielnym. Nie musisz tego robić, aby błyszczeć swoim pryncypałom w prowincjonalnym ‘organie’ Mojej wypowiedzi nie powinieneś brać dosłownie, bo po raz kolejny się ośmieszysz.

Re: Once upon a time in Ponyland...

PostNapisane: piątek, 6 grudnia 2013, 22:13
przez radoslaw6363
Panowie Co Wy Bierzecie ? że tak na różowo malujecie ?
A tą tęczą na ogonku to ja bym się tak nie chwalił :idea: PRZYJDĄ I PODPALĄ :!:

Re: Once upon a time in Ponyland...

PostNapisane: środa, 11 grudnia 2013, 18:46
przez POLAKKK
Ta foka mi przypomniała takie opowiadanie-tytuł chyba "Żelazny Księżyc". Pisane przez naszego rodaka, modelarza-SpidiVonMardera. "Remake" Oblężenia Stalingradu z kucykami w rolach głównych. Opisy Focke-Wulfa w tym opowiadaniu powalają z nóg.

Re: Once upon a time in Ponyland...

PostNapisane: czwartek, 12 grudnia 2013, 08:00
przez Marcin_Matejko
Zdecydowanie najładniejsza Foka jaka widziałem :mrgreen:

Niektórzy posuwają się nawet o kroczek dalej:
http://luxurylaunches.com/transport/a_pink_airplane_soars_high_over_pink_bentleys_and_bugattis.php
:shock:

Re: Once upon a time in Ponyland...

PostNapisane: czwartek, 12 grudnia 2013, 17:07
przez POLAKKK
A mi się marzy coś takiego:
http://spidivonmarder.deviantart.com/ar ... -381181726
Użyłbym Foki w skali 32 (wysokość-14cm) i kucyków o wysokości 8cm (12zł w Smyku). Do tego trochę chirurgii miliputowo-sklapelowej (ubrania), przemalowanie kilku figurek i własnoręczne drukowanie kalek na Fokę (Księżyc na kadłubie i skrzydłach, tęczowy grom na stateczniku) i gotowe-najdziwiejszy model w historii forum i bardzo ciekawe spojrzenia rodziny ew. wariatkowo.