Modelarstwo z pasją

Witam forumowiczow.
Zapraszam na eksluzywny pokaz galeri ukonczonego juz modelu firmy Academy MH-53E Sea Dragon w skali 1:48....

Tak na serio to juz koniec, nie planuje juz nic w nim zmieniac. Mialem w planie figuranta, ale nie wyszedl za dobrze, wiec dalem go mojemu maluchowi do zabawy i napstrykalem pare fot gotowego modelu.
Niestety pogoda dzisiaj nawalila i nie moglem zrobic for plenerowych.

Warsztat tutaj:
viewtopic.php?f=12&t=14747




















A tutaj fotki rodzinne z mlodszym bratem:

Model wygląda naprawdę imponująco! Świetna praca! W moim odczuciu efekt odrobinę psuje podstawka, a mianowicie ramy pokładu. Aż proszą się o choć odrobinę syfu, jakiś odprysk, zaciek, ewentualnie konstrukcyjny szczególik (płaskownik łebkowy, rura, mały skalops, węzłówka jedna czy druga ). W takim układzie jak teraz, mocno kontrastuje z dość realnie wyglądającym Dragonem. Jeśli chciałbyś poświęcić jeszcze godzinę może dwie, zapewniam że efekt byłby dużo lepszy i na pewno taka maruda jak ja nie czepiałaby się

Pozdrawiam

Jóź chciałem marudzić, że podstawka kiepska(bo kiepska), ale jak zobaczyłem dwa obok siebie to wymiękłem. Razem wygladaja rewelacyjnie.Zresztą sam Sea Dragon na ujęciach na których nie widać boków podstawki prezentuje się wyśmienicie.
Gratulacje.
Jak weźmiesz na jakąś imprezę modelarską te dwa i jeszcze tego Ospreya i ustawisz koło siebie, to będzie przebój !!

Kopią dupe! ALe ah joj, kaleczka poszła z jednej strony Oprócz tego - moc!

pozdro i gratulacje

Witam

Dzieki za opinie, przydadza sie na przyszlosc.

Piękne Transformersy.
Fajnie ,że udało Ci się wyczyścić szybkę.
Ja nic nie będę marudził bo mi się wszystko podoba.

Okazale ten smok wyszedl. A i fotki jednak lepsze, anizeli w warsztacie. Jesli sie nie pogniewasz, dorzuce mala uwage - troszeczke brakuje mi na modelu charakterystycznych okopcen za wylotami turbin, chocby w bardzo delikatnej formie. Ale oczywiscie to nie ma oznaczac, ze model mi sie nie podoba.

Na jaki smiglowiec przyjdzie teraz kolej?

mr.jaro napisał(a):Okazale ten smok wyszedl. A i fotki jednak lepsze, anizeli w warsztacie. Jesli sie nie pogniewasz, dorzuce mala uwage - troszeczke brakuje mi na modelu charakterystycznych okopcen za wylotami turbin, chocby w bardzo delikatnej formie. Ale oczywiscie to nie ma oznaczac, ze model mi sie nie podoba.

Na jaki smiglowiec przyjdzie teraz kolej?

Witaj, aparat zmienilem i jak radziles poczekalem na swiatlo dzienne. Troche szkoda ze padalo i nie moglem pleneru szczelic.
Teraz mecze MV-22, a potem byc moze CH-53 w malowaniu z gola baba

adamkijak napisał(a):...byc moze CH-53...

Bez wzgledu na malowanie, ciekawie bedzie. Lubie tego kolosa.

Fajowski wirnik.

P