Modelarstwo z pasją

To mój drugi samolot bez kółek. Zaczynam się przyzwyczajać.
Warsztat jest tu:
viewtopic.php?f=12&t=16268

Sesja 1:






















Sesja 2

Ten model to taka impresja i kolejna "powierzchnia" służąca nauce malowania i zbieraniu doświadczeń.
Na tych fotach wygląda mniej więcej taj jak chciałem :









Przód kadłuba wyszedł już lekko poniżej oczekiwań :



Tu widać z bliska jak te plamki wyglądają. Są trochę rozmazywane, trochę drapane ,_) :



Zbiorniki też są takie jak chciałem, ale spód wyszedł znacznie poniżej oczekiwań.
Nie będę z nim już walczył. Model wylądował na półce i koniec. Teraz robię kolejne ,-)).


A tu braciszkowie :




Komentarze mile widziane. Te krytyczne też ,-))

Dlaczego on lata bez pilota?

rollingstones napisał(a):Dlaczego on lata bez pilota?

,-)))) Zdarza się. Zresztą samoloty przyszłości będą pewnie bezpilotowe tak, że trzeba się przyzwyczajać.

Pilot akurat tłucze się z policją na ulicach Aten ...

Ef piątka podoba mi się bardziej niż wcześniejsza ef osiemnastka; nie jest przerysowana i przekombinowana - dla mnie super.

Fotka nr 1 i 5 - the best of

Choć bez pilota, to mimo wszystko ładny.
Adam

Świetny spitoning ziom. Tylko powiedz mi, model trafi docelowo na jakąś podstawkę ze szprychą/drutem w du.. dyszy ?

Slash napisał(a):Świetny spitoning ziom. Tylko powiedz mi, model trafi docelowo na jakąś podstawkę ze szprychą/drutem w du.. dyszy ?

Maja takie podstaweczki. Ta dla F-5 muszę podpiłować, bo dziobek mu za bardzo sterczy.


A w razie potrzeby wkręcam szprychę i można się bawić ,-).

To są foty Te z warsztatu niespecjalnie przypadły mi do gustu, ale te są super

Te podstaweczki to takie okrętowe? Moim zdaniem nie pasują za bardzo.

Zrobiłbyś coś w takim stylu:

Oczywiście nie aż tak socjalno muzealnie wyniosłe, ale fajniej by się prezentowały.
Swoją drogą Piotra D. ciśniesz w archiwum, a sam masz niepełne portfolio o minimum kilka widocznych na tej fotce pozycji.

No wiesz, mam mało przestrzeni na półkach z modelami. Panuje tam straszny ścisk. Poza tym, jak wpadnie mi pomysł na zdjęcie, i pogoda jest dobra, to nakręcenie modelu na szprychę to parę chwil.
Jak przyjechał do mnie Hubert, to mógł od razu w łapy wsiąść i pooglądać sobie ,-)).

1. Na rurach się nie znam.
2. Moje oko też przyciągają "koledzy" Tigera, stojący obok i piętro niżej.
3. Ja to w łapy brać, nie pozwalam nawet bratu!
A! Model fajny. Najbardziej podobają mi się aluminiowe zbiorniki.

Jak dla mnie za mocno kontrastowe malowanie-F/A-18 bardziej się podobał.

spiton napisał(a):No wiesz, mam mało przestrzeni na półkach z modelami. Panuje tam straszny ścisk.

To zrób takie podstawki, żeby modele "leciały" nad tymi, które stoją. W ten sposób modele "lecące" nie będą zajmować miejsca na "ziemi".

RAV napisał(a):

spiton napisał(a):No wiesz, mam mało przestrzeni na półkach z modelami. Panuje tam straszny ścisk.

To zrób takie podstawki, żeby modele "leciały" nad tymi, które stoją. W ten sposób modele "lecące" nie będą zajmować miejsca na "ziemi".

I to jest dobry pomysł.

Jaho63 napisał(a):3. Ja to w łapy brać, nie pozwalam nawet bratu!

Myślisz, że mu pozwoliłem ??!!