Modelarstwo z pasją

Witam,
Chciałbym Wam zaprezentować mój ostatni ulepek - Spitfire Mk. IX. Model przedstawia Spitfire F.IX BS410, na którym Francis Gabreski wykonał swój pierwszy lot bojowy w styczniu 1943 roku, będąc w dywizjonie 315. Samolot pilotowany był przez kilku lotników. Został zestrzelony w maju 1943 roku nad Francją, a jego pilot Piotr Kuryłłowicz dostał się do niewoli.

















Miłego oglądania.

Mnie się bardzo podoba !

Fajny!

Model bardzo elegancki.
Mam pytanko.
Od kiedy robiono inny podział steru głębokości ??
Ten u Ciebie jest starego typu. Myślałem że na "IX" był już nowego typu..

Bardzo się podoba-wyrazisty ale nieprzejaskrawiony!

wspaniały!

spiton napisał(a):Od kiedy robiono inny podział steru głębokości ??

13.09.43 – Wprowadzenie nowych, rogowych wyważeń steru wysokości.

Wygląda jak Spitfire...
Wbrew pozorom, to wcale nie jest takie powszechne zjawisko!

greatgonzo napisał(a):

spiton napisał(a):Od kiedy robiono inny podział steru głębokości ??

13.09.43 – Wprowadzenie nowych, rogowych wyważeń steru wysokości.

To oznacza, że spity PFT miały stare wyważenia .
I spit Airfixa w 72, ma błędny statecznik poziomy.
O ile oczywiście chciałoby się go zrobić w barwach PFT.

greatgonzo napisał(a):13.09.43 – Wprowadzenie nowych, rogowych wyważeń steru wysokości.

Gonzo podajesz datę, ale to konkretnie data czego:

[1] Wprowadzenia do produkcji tego typu elementu
[2] Wydanie instrukcji producenta, zalecającej / wprowadzającej taki typ elementu?
[3] Inne wydarzenie (jakie?)

I drugie pytanie:

Ile czasu minęło od zdarzenia [1], [2] lub [3] do pierwszych potwierdzonych przypadków montażu nowych elementów? Ile czasu fabryki budujące Spitfire (i czy wszystkie) wprowadzały nowe rozwiązanie? W tygodniach, 1-2 czy może 10-15?

Bardzo ładnie wyszły kolorki czy możesz napisać czego używaleś ???

Dla mnie bomba.

Śledziłem budowę z zainteresowaniem i cieszę, się, że z "brzydkiego kaczątka" powstał taki fajny samolot. Gratuluję!

Witam,
Cieszę się, że Wam się podoba. Dziękuję za miłe słowa. Fajnie jest zadebiutować na forum i nie zostać 'zmiażdzonym' - jak to kiedyś napisał Aleksander.

Jaho63 napisał(a):Wygląda jak Spitfire...

Mam nadzieję, że w pozytywnym tego słowa znaczeniu . Nigdy nie jest tak, żeby nie mogło być lepiej.

topik77 napisał(a):Bardzo ładnie wyszły kolorki czy możesz napisać czego używaleś ???

Użyłem takich kolorów Gunze:
H330 Dark Green BS381C/641
H331 Dark Seagrey BS381C/638
Spód malowałem mieszanką białej, czarnej i RLM65 (H67). Niestety nie powiem Wam w jakich proporcjach . Zmieszałem na oko.

Aleksander napisał(a):z "brzydkiego kaczątka" powstał taki fajny samolot.

Rozumiem Olku, że chodzi Ci o jakość wyprasek tego kaczątka. Każdy kto budował kiedyś Spita z ICM'u wie, ile się przy nim trzeba nawyrywać włosów z głowy. Mam nadzieję, że mi odrosną .

Mi ten model również bardzo się podoba, czemu dawałem upust już wcześniej.
Nadal czekam na odpowiedź kol. greatgonzo odnośnie mojego pytania z 2 lip 2011, 2011 23:12
Tak pytam, bo nie wiem i bardzo mnie to ciekawi. Już nie raz pojawiały się konkretne daty dzienne opisujące dane modyfikacje Spitfire i jakoś nie mogę sobie wyobrazić jak to w wielkoseryjnej, płynnej produkcji było wcielane w życie.
Wiem, jak to wcielano w życie u Niemców i dlatego tak pytam...