Strona 1 z 1

P-51D Mustang, Hasegawa 1/72 [Prawie Galeria]

PostNapisane: piątek, 8 lipca 2011, 18:53
przez Dominik
Drugi model na wykończeniu. Teraz czekam na śmigło z Quickboosta ponieważ to z zestawu po kilkunastu próbach sklejenia połamałem z premedytacją. Sam model składało się całkiem przyjemnie. Dużym zaskoczeniem było dla mnie wyposażenie kabiny - jak na tą firmę niesamowicie bogate. Jest to pierwszy mój Mustang, pierwszy model pomalowany na srebrno (powinien być pomalowany farbą aluminiową ale niestety takowej nie mam na stanie) i po raz pierwszy użyłem kalek czeskiej firmy DP Caspar. Kalki kładły się bardzo fajnie choć należy uważać, ponieważ są delikatne. Obydwa napisy na silniku rozerwały mi się podczas nakładania. Podobnie jedna z liter na stateczniku. Z koloru łosza jestem bardziej zadowolony. Taki ciemny szary zaczyna mi pasować. okopcenia z rur wydechowych robione aerografem - chyba trochę przesadziłem. Następnym razem będzie delikatniej. No tak, wiem, że nie zaszpachlowałem linii podziału na skrzydłach, ale po lekturze tematów pogubiłem się całkowicie i zostawiłem je w spokoju.

Oto fotki do mojej prawie galerii.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Re: P-51D Mustang, Hasegawa 1/72 [Prawie Galeria]

PostNapisane: sobota, 9 lipca 2011, 09:31
przez Jacek Bzunek
Tyż ładnie :!:

Re: P-51D Mustang, Hasegawa 1/72 [Prawie Galeria]

PostNapisane: sobota, 9 lipca 2011, 12:43
przez pik
Wypadałoby wspomnieć że 'Moonbeam McSwine' z 487th FS to była maszyna kapitana Williama Whisnera (15,5 zwycięstw). Chwali się, że wybrałeś inny "niebieski nos" niz samolot Meyera.

Obrazek

Mogłeś się wstrzymać z pokazaniem aż model będzie skończony, ale ogólnie przyjemnie. Jedynie nieudane osmalenia od wydechów nieco szpecą całość (tym bardziej że prawie nie było ich widać w oryginale - vide foto!). Brakuje tabliczki znamionowej na lewej burcie, ale może uzupełnisz. Podpis na owiewce kabiny jest innego pilota???

Poza tym to swoisty rodzynek, bo jakoś rzadko obecnie się widuje Hasegawę jeśli idzie o P-51D, mam wrażenie ze znacznie częściej robiona jest Tamiya... Ale na oko Hasa wygląda całkiem porządnie, w każdym razie znacznie lepiej niż Academy, które ostatnio popełniłem.

PS Sorki, "h" mi się zjadło podczas pisania. Dzięki za czujność! :D

Re: P-51D Mustang, Hasegawa 1/72 [Prawie Galeria]

PostNapisane: sobota, 9 lipca 2011, 12:57
przez Jaho63
pik napisał(a):Williama Wisnera (15,5 zwycięstw)

Właściwie William T. Whisner. I nie 15,5 tylko 20+2, a to zasadnicza różnica. ;o) Korea też się liczy.
Nie wiem do końca dlaczego, ale w wielu publikacjach granica 20 zwycięstw jest jakoś specjalnie podkreślana. Tak samo jak liczba 27, ale tutaj rozumiem, że chodzi o rekord Pierwszej Wojny. Niemniej Wishner to as ze ścisłej czołówki TOP 20. ;o)
Sam model obsmaruję jak będzie gotowy. :)

Re: P-51D Mustang, Hasegawa 1/72 [Prawie Galeria]

PostNapisane: sobota, 9 lipca 2011, 22:05
przez pik
15,5 to wynik Whisnera z okresu II WŚ. Mało jest znany fakt, że był przez długi czas skrzydłowym Preddy'ego. Na Mustangu Whisner odniósł 14,5 zwycięstw (pierwszy kill był na P-47). Interesujące, że większość z nich odniósł w 2 lotach. 21 paźdzernika 1944 zaliczył 5 sztuk pewnych i 2 prawdopodobne, a 1 stycznia 1945, podczas akcji Bodenplatte, zestrzelił 4 FW-190 (i to mimo, że został trafiony w skrzydła podczas startu z lotniska). Zresztą to była jedyna sytuacja, kiedy maszyna Whisnera została w ogóle trafiona przez przeciwnika. 19 września 1989 Whisner zmarł na skutek alergicznej reakcji na użądlenie osy... Mały owad okazał się dla niego bardziej zabójczy niż Luftwaffe! ;o)

Jeszcze jedna fotka jego Mustanga z littlefriends:
Obrazek

oraz coś dla rozluźnienia, w końcu mamy wakacje ;o) :
Obrazek

Re: P-51D Mustang, Hasegawa 1/72 [Prawie Galeria]

PostNapisane: niedziela, 18 września 2011, 20:04
przez Dominik
Śmigło dotarło i w końcu mogłem skończyć Kucyka. Oto i zdjęcia po finiszu.

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Lepszych zdjęć nie będzie - jedynie wieczorem mam teraz czas na robienie zdjęć.

Pozdrawiam

PS. Jeśli mozna to poproszę Górze o usunięcie z tytułu "Prawie Galeria"

Re: P-51D Mustang, Hasegawa 1/72 [Prawie Galeria]

PostNapisane: niedziela, 18 września 2011, 20:18
przez Jacek Bzunek
Światła pozycyjne jeszcze maźnij.

Re: P-51D Mustang, Hasegawa 1/72 [Prawie Galeria]

PostNapisane: niedziela, 18 września 2011, 20:33
przez Jaho63
Jakości zdjęć nie komentuję bo sam robię słabe. Ale rozmiar mogłeś dać większy. Mustang ładny, czyściutki, no, lekko przybrudzony. Szkoda, że nie zróżnicowałeś odrobinę tej srebrzanki, choć na lotkach, sterach.

Re: P-51D Mustang, Hasegawa 1/72 [Prawie Galeria]

PostNapisane: niedziela, 18 września 2011, 20:41
przez Dominik
Co do rozmiaru to nie wiem o co kaman. Wcześniejsze też wstawiałem z Picasy i w oryginale maja rozmiar 800x600. I jak widać te lipcowe mają normalny rozmiar a te dzisiejsze są dziwnie pomniejszone.

Re: P-51D Mustang, Hasegawa 1/72 [Prawie Galeria]

PostNapisane: niedziela, 18 września 2011, 20:44
przez Jaho63
Może niechcący zaznaczyłeś 480x640?

Re: P-51D Mustang, Hasegawa 1/72 [Prawie Galeria]

PostNapisane: niedziela, 18 września 2011, 21:01
przez pik
Model przyjemny, podoba mi się. Komentowałem go już, także nie będę się powtarzał. Co najwyżej wytknę czerwone pasy na klapach, przy kadłubie. Powinny być równoległe do kadłuba, a u ciebie jakoś zezują do przodu... No i brak owalnego znaczka producenta na łopatach śmigła, w oryginale był, widać to na archiwalnym zdjęciu.

Szkoda też, że poskąpiłeś dodatkowych zbiorników paliwa. Są dwa zdjęcia i na każdym z nimi jest! Ale to w żadnym razie zarzut, taka sobie dygresja.

Re: P-51D Mustang, Hasegawa 1/72 [Prawie Galeria]

PostNapisane: niedziela, 18 września 2011, 22:40
przez szymony
pik napisał(a): Co najwyżej wytknę czerwone pasy na klapach, przy kadłubie. Powinny być równoległe do kadłuba, a u ciebie jakoś zezują do przodu...

I wychodza poza klapy na plat. Ja tam jeszcze widze szpary laczenia polowek skrzydla na krawedzi natarcia.

Re: P-51D Mustang, Hasegawa 1/72 [Prawie Galeria]

PostNapisane: wtorek, 20 września 2011, 10:39
przez pik
I wychodza poza klapy na plat.
To konsekwencja złego umiejscowienia, gdyby były połozone prawidłowo długość byłaby OK. Przy okazji ponownego zerknięcia na model wydaje mi się że golenie podwozia rozłażą się na zewnątrz, ale może to kwestia zdjęcia?