ALBATROS DIII OEFFAG 1:48 (EDUARD) GALERIA

[Adam]

Z pewną nieśmiałością zaczynam pokazywanie gotowego modelu, więcej już nie wycisnę z niego do 1 sierpnia.
Cały przyszły tydzień spędzę w delegacji . Do dziś zrobiłem parę fotek przy świetle dziennym. Powierzchnie na balkonie mam niewielką i zastawioną przez moją panią kwiatkami. Starałem się umieścić coś zielonego w tle, za podstawkę jest moja próbka zrobienia trawy, niestety nie pokrywa całej powierzchni. Zdjęcia są niestey z ręki wstawienie statywu i fotografa w tej ciasnocie jest bardzo trudne. Mam szlony plan wywieść 30 lipca model na wieś i tam zrobić porządniejsze zdjęcia. Będzie to wymagało solidnego zapakowania i nie wiem czy dam radę w tym miesiącu.
No to teraz moje zdjęcia



















Na razie tyle postaram się dziś jak aura pozwoli to porobię trochę zbliżeń, bo jet ich moim zdaniem za mało.
Adam

[shivadog]

Fajny klimacik.
Zrób jeszcze zdjęcia o innej porze dnia, żeby nie było takiego zażółcenia.
Podstawka do zrobienia od nowa, rozlep plastelinę w cienkiej warstwie na tą sklejkę, może podsyp przesianym piaskiem na wikol lub unigrunt, pomaluj farbami olejnymi na taki szarobury kolor jaki ma ziemia i dopiero wtedy klej trawę.
Kup suche pastele w kolorze ziemi i przetrzyj przez metalowe sitko do parzenia herbaty.
Tu masz dobry przewodnik w wątku Ewpigi, tyle, że nie stosujesz większych grudek i śmieci:
viewtopic.php?f=85&t=3413&start=15

[Adam]

Serdeczne dzięki za link do przewodnika, już bardziej łopatologicznej nie można .
Jak wczesniej napisałem w poniedziałek wyruszam w delegacje powrót późnym wieczorem, na ten i następny weekend jadę na wieś. To może tak naszybko coś się uda zrobić na sesję fotograficzną po koniec lipca.
W przyszłości planuję wykonać małą dioramę z tym modelem, pisałem o tym w warsztacie. I tu będzie ta metoda bardzo przydatna.
Dzięki.
Adam

[Adam]

No tak zapomniałem podać link do warsztatu.
oto on: viewtopic.php?f=232&t=12695&start=60
Adam

[jambus]

Moim zdaniem bardzo dobry model, może trochę za czyste dolne powierzchnie dolnego płata i usterzenia poziomego ale to już kwestia indywidualnych upodobań.
Zgaduję, że osłona silnika znajdzie się na docelowej dioramce?

[Adam]

Zgaduję, że osłona silnika znajdzie się na docelowej dioramce?

Tak narazie jest oryginalna plastikowa, ale jak się uda to "wyklepię" z jakiejś bliżej nie określonej jeszcze blaszki, ale to już po za konkursem.
Adam

[Adam]

Jeszcze udało mi się zrobić kilka zbliżeń.




Wszyskie szachownice malowałem za pomcą masek wyknanych własnoręczne , oprócz tych na sterze kierunku. tu są kalki, bo bałem się ż kalka z zawijasami z Mirage odejdzie razem z maską.



Tu wypadało by podziękować Wojtkowi Fajdze, za piękne kalki i maski godła ekadry i cyferki 8.










Chciał bym jeszcze na zakończenie podziękować Piotrkowi Dymitrukowi za jakże prostą a jednocześnie skuteczna metodę napinania linek. Dzięki też wszystkim tym, którzy udzielali mi porad, Bez nich mój model nie wyglądał by tak jak to widać na powyższych obrazkach.
Adam

[tomtre]

Na tych paru zbliżeniach wygląda klasowo.

A przy okazji rodzi się kilka zazdrosnych pytań technicznych

Zastanawiam się jak pobrudzić swojego Oefa, tego co to zaparkował w warsztacie naprawczm I temu się szczególnie przyglądam.

Czym brudziłeś wyloty wentylacyjne? Nie wygląda to na olej, raczej na jakąś sadzę (i tak ma być!) tylko nie wiem czego użyłeś.
Chłodnicę brudziłeś czymś, czy po prostu taka farba (jaka?)? Wygląda na lekko i fachowo styraną, ale tak zręcznie, że nie ma tam zacieków, tylko taki fajny nalot.
Fajnie osmolone wydechy. Zwykła farba psiknięta czy jakiś inszy brudzing?
Co do tych "smagnięć" na spodniej pokrywie silnika... skąd takie smagnięcia brały się w tym miejscu?

A tak poza wszystkim, to szkoda tej kalki na ogonie. Tam by się maseczka przydała bardzo, ale rozumiem obawy o podkład. Też bym się nie odważył tego maskować.

No i widzę, że tak jak u mnie kołpak śmigła jest węższy niż kadłub i w całości mieści się w jego świetle. Nie powinno tak być. Myślałem, że u mnie tak wyszło przez złe uprzednie zespojenie połówek kadłuba, ale widzę, że jednak to babol Eduarda. I to w takim miejscu, że korygując szerokość trzeba się fest narobić. Albo naszlifować na sporej odległości (żeby nie zrobić mocnego schodka) kadłub i odtwarzać potem nity i podziały, albo poszerzyć kołpak odtwarzając na nim wypukłe nity. Sam nie wiem co gorsze. Szkoda, że Edek dał takiego farfocla na ogólnie bardzo dobrym modelu.

[Adam]

Na tych paru zbliżeniach wygląda klasowo.

A przy okazji rodzi się kilka zazdrosnych pytań technicznych

Zastanawiam się jak pobrudzić swojego Oefa, tego co to zaparkował w warsztacie naprawczm I temu się szczególnie przyglądam.

Czym brudziłeś wyloty wentylacyjne? Nie wygląda to na olej, raczej na jakąś sadzę (i tak ma być!) tylko nie wiem czego użyłeś.
Chłodnicę brudziłeś czymś, czy po prostu taka farba (jaka?)? Wygląda na lekko i fachowo styraną, ale tak zręcznie, że nie ma tam zacieków, tylko taki fajny nalot.
Fajnie osmolone wydechy. Zwykła farba psiknięta czy jakiś inszy brudzing?
Co do tych "smagnięć" na spodniej pokrywie silnika... skąd takie smagnięcia brały się w tym miejscu?

Wyloty wentylacyjne i zacieki były pomalowane zestawem Lifecolor, zdjęcie jest moim warsztacie, Chłodnicę pomalowałem Valejo w barwie chyba stali, (teraz siedzę w hotelu w Bydgoszczy) i nie mogę podac pełnej nazwy a potem pobrudzone w/w farbami.
Wydech to moja improwizaja aby uzyskać przypaloną rdzę i niestety nie pamiętam czym osiągnąłem taki rezultat.
Co do smagnięć na spodzie to obserwcja innych samolotów i moja swobodna improwizacja, nie jest to poparte żadnym materiałem fotograficznym
Adam.

[Grzegorz2107]

Mam takie wrażenie, że model ma pełno paprochów na sobie. Czy to "trawa" zamiast zostać na podstawce zapaskudziła model?
Poza tym... Gratulacje! Jak dla mnie w skali od 1 do 10 masz silną 6.
To zdjęcie jest świetne:

[Adam]

Mam takie wrażenie, że model ma pełno paprochów na sobie. Czy to "trawa" zamiast zostać na podstawce zapaskudziła model?

Bardzo chciałem zrobić zdjęcie przy dziennym świetle, jednak wtedy lało jak z cebra, kiedy na chwilę pojawiło się zachodzące słońce to złapałem model, postawiłem na tej "podstawce" i pstryknąłem parę zdjęć. Jak zobaczyłem co zrobiłem było już za późno , słonko zaszło.
Niestety nie zwróciłem uwagi na paprochy .

[tomtre]

Duże wrażenie robi właśnie ta chłodnica - Jeśli użyłeś valejo to może i ja spróbuję. I rury od niej eleganckie.

Zwróciłem na jeszcze jedną rzecz uwagę; na punkty mocowania śrub. Wydaje mi się, że skrajne boczne (pionowe) były mocowane od góry. Na samym usterzeniu. Ale nie wiem czy tak było zawsze. Pewnie dało się je zamontować od dołu, więc krzywdy wielkiej nie ma

[Adam]

Rozumiem, że chodzi tobie o linki sterowania lotkami, i tu niestety masz rację .
Nie mam niestety nie mam słów usprawiedliwienia teraz jest już za późno.
Adam

[henryk]

Witam. To samo co w camelu - szachownice. Nie czepiam się absolutnie - ale się pogubiłem. Jak to powinno być? Lewe górne pole ma być czerwone - tak? Czyli góra ok? A co z dołem? Bo mnie wychodzi, że teraz jest lewe górne pole białe. Ale ja początkujący jestem i uniżenie proszę bardziej doświadczonych o oświecenie.

[Adam]

Co do moich szachownic to zapraszam tu:
viewtopic.php?f=232&t=12695
Na dwóch pierwszych zdjęciach można dojżeć schematy malowania.
Myslę, że to wyjaśnia.
Adam.