Modelarstwo z pasją

Kolejnym modelem jaki chciałem pokazać, jest AN-2 w skali 1/75 z VEB Plasticart w malowaniu Lotnictwa Ludowego Wojska Polskiego. Zestaw wyjściowy rocznik 1986

sklejony chyba w 1990 z pomocą taty . Początkowo bez malowania i oklejony kalkami z Iła 2m3, a z biegiem czasu pomalowany jakimiś Humbrolami. W 2000 roku z sentymentu, mimo posiadania już Antka z Italeri, rozpoczął się jego remont, który z przerwami zakończył się w 2005 roku . Remont wykonany został bez użycia szpachli, której się bałem wtedy strasznie , stąd luki, szpary i inne niedociągnięcia. Wiadomo, powinien mieć okrągłe okienka, ale w tamtym czasie to była dla mnie nie osiągalna umiejętność jeszcze. A teraz cieszy oko jako pamiątka minionego dzieciństwa i moja wizja luźnego vintage .

Zapraszam do zdjęć.







tutaj rozruch silnika

i lecimy...



Dziękuję za uwagę

Arturze, pozostaje mi zazdrościć, że udało Ci się zachować taki zabytek. Masz u mnie plus za nostalgiczne nastroje. I za pochodzenie

Podziękował Poprawiłem typ w tytule, bo model przedstawia maszynę wyprodukowaną jako wersja "M", czyli na pływakach u nas, ale co ciekawe "612" ponoć zawsze był użytkowany z podwoziem lądowym.