Modelarstwo z pasją

Model weekendowy, żeby podtrzymać minimalne zdolność modelarskie . Nie ważne jest to czy zgadza się malowanie, oznakowanie czy linie podziału, ważne, że model jest skończony. Bronco dostałem od kolegi, który go zaczął, ale nigdy nie skończył. Troszkę spaprał sprawę, niewiele dało się już zrobić z podwoziem, dlatego posadowiłem samolocik na cokole, dodałem ławeczkę i jest wystawka na telewizor. Przepraszam za jakość i tło zdjęć, ale nie miałem gdzie ich zrobić, a po za tym lustrzanka jest lekko "spsuta.

Możesz napisać coś więcej o tym modelu- jak ze składalnością, największe błędy, braki.
Zestaw Chematica kusi ceną i ciekawym tematem, ale nie wiem czego spodziewać się w środku.

przemekgksw3 napisał(a):Możesz napisać coś więcej o tym modelu- jak ze składalnością, największe błędy, braki.
Zestaw Chematica kusi ceną i ciekawym tematem, ale nie wiem czego spodziewać się w środku.

Tak naprawdę jest to antyczny model Testorsa, pakowany przez naszego Chematica, wygląd wyprasek na dwóch pierwszych zdjęciach tutaj: http://s362974870.onlinehome.us/forums/ ... opic=73443

Model baardzo prosty, praktycznie brak kokpitu, komór podwozia i szczegółów zewnętrznych. Całkiem ładne oszklenie kabiny, grube ale o dobrej przejrzystości. Linie podziału wypukłe, trochę wypukłych nitów tu i ówdzie. Co do spasowania to nie jest źle, choć mój model był już z grubsza sklejony to nie było w miejscach łączenia szpar. Kalki Techmodu w moim modelu rozpadały się zaraz po wsadzeniu do wody, tylko te najmniejsze oparły się destrukcji, resztę składałem z wielu kawałków.