Modelarstwo z pasją

"Finita la Rumba"!
Wreszcie się doczekał "Emil" swojego miejsca na półce, choć trwało długo (zakupiony w 2006 roku!).
Model samolotu Hannesa Trautlofta, Staffelkapitana 2./JG 77 z września 1939, Bf-109 E-1 W.Nr 4172.
Zacząłem go jeszcze w 2006 roku, ale potem była budowa domu, przeprowadzka, fascynacja samolotami RAAF, więc dopiero niedawno wziąłem go do ręki ponownie - i jest.
Ukończyłem go w urodziny naszego gównego Luftwaffe Eksperta, czyli wczoraj, więc niejako w uznaniu jego zasług, choć obie te daty zbiegły się przypadkowo.
Ma kilka niedociągnięć, rzecz jasna ("A gdzie ty tu Wąski widzisz dociągnięcia" cyt. Siara z "Killer-ów Dwóch" ), głównie fotel w kabinie (z blaszki Parta) oraz oszklenie, które troszkę uszkodziłem przy maskowaniu, a potem się okazało, że jest zalepione klejem z masek Montexu (ostatni raz...). Ale ogólnie jestem zadowolony. Nie wiem, czy od spodu nie powinien być bardziej zabrudzony (pewnie Spiton zaraz powie, że tak ), ale nie znalazłem żadnego zdjęcia "Emila" od dołu, w służbie. Zrobiłem więc tak, jak zrobiłem.
Dziekując przy okazji wszystkim "Experten" za wkład wiedzy i ustrzeżenie mnie przed większymi "kiksami", zapraszam na fotki! Zdjcia troszkę ciemne, ale właśnie skończyła się burza i słońce do końca nie wyszło. Jak będzie trzeba, to poprawię.

















Dodatkowo zdjęcia ze "starszym bratem" Bf-109 D-1 Hannesa Gentzena, Gruppen Kommandeura JGr.102, asa z września 1939 (7 zwycięstw powietrznych) - model Academy zrobiony kilka lat temu







Specjalne podziękowania dla Michała "Mecenasa" za komplet kalkomanii Techmodu do przetestowania!

Kolejny ŚWIETNY w Twojej kolekcji. Sam kiedys chciałem go mieć ale przechodziło, wracało itd. Fajnie, ze nie przesadziłeś z brudzeniem. Bardzo mi się podoba.

Kurde, świetny model najbrzydszego samolotu II WŚ. Gratuluję.

Bardzo dobry model. Nie ma co narzekać. Idealny model istnieje tylko w marzeniach. Zawsze coś tam nie wyjdzie i trzeba z tym żyć
Gratulacje i życzenia następnego messerka do rozwijającej się kolekcji. Teraz F by było w kolejce

Model elegancki, ciekawi mnie jego starszy kompan, może wstawiłbyś parę zdjęć?
Masz bardzo niedoświetlone zdjęcia (o jakieś 2 pozycje w ustawieniach aparatu, przy białych tłach dobrze jest lekko prześwietlać względem wskazań światłomierza), oraz zły balans bieli - różowe zdjęcia.
Trochę podsterowałem na szybko jedną fotkę:

Dominik napisał(a):Kurde, świetny model najbrzydszego samolotu II WŚ. Gratuluję.

To już jest kwestia gustu.

Pozdrawiam,

Jerzy

Fajniste są obydwa.

Bardzo ładny, ale tradycyjnie przyczepię się do hasegawowych klap. Może jeszcze da się poprawić bo aż szkoda.
Pozdrawiam

Piękny! Co następne?

Świetnie wygląda chociaż banderolkę na kadłubie namalowałbym od taśmy.

zenon-król woźnych napisał(a):Co następne?

P-40 P-40 P-40

Dzięki za miłe słowa!
Cieszę się, że się podoba - choć troszkę

Odpowiadam po kolei:

Georg01 napisał(a):Teraz F by było w kolejce

"F-ki" są dwa/dwie - Hase i Zwezdy - to moja ulubiona wersja tego myśliwca, ale mam jedno wymaganie - ma być z frontu zachodniego, a o takie malowanie (poza Hahnem) trudno - więc czekają.

shivadog napisał(a): ciekawi mnie jego starszy kompan, może wstawiłbyś parę zdjęć?
Masz bardzo niedoświetlone zdjęcia (o jakieś 2 pozycje w ustawieniach aparatu, przy białych tłach dobrze jest lekko prześwietlać względem wskazań światłomierza), oraz zły balans bieli - różowe zdjęcia.

Co do zdjęć - jestem kompletny "lajkonik" - zrobiłem wg automatycznego ustawienia. Mogę natomiast poprosić koleżankę-małżonkę, coby trochę "podciągnęła" zdjęcia w Gimpie.
Co do starszego kompana - raczej nie ma się czym chwalić - stary model Hobbycrafta/Academy, z mocno srebrzącymi się kalkami, złymi kaemami w płacie i "Gwizdałkiem" na prawej burcie przyklejonym odwrotnie - trochę nie teges. Ale jak się uprzecie...

chincz napisał(a): ale tradycyjnie przyczepię się do hasegawowych klap.

Możesz rozwinąć temat? Co z nimi jest nie tak? Może rzeczywiście uda się poprawić.

Jacek Bzunek napisał(a):Świetnie wygląda chociaż banderolkę na kadłubie namalowałbym od taśmy.

zenon-król woźnych napisał(a):Co następne?

P-40 P-40 P-40

Chciałem tą banderolkę machnąć przez namalowanie, ale nie mogłem dobrać prawidłowego odcienia czerwieni, więc zostawiłem.
Co następne? P-40 już było (ostatnio) - muszę trochę od niego odpocząć (tak samo jak od Spitfire'ów ). Wygląda na to, że będzie "Iron Dog" - i to w dwóch wydaniach - stary Monogram i Edek. Ale jeszcze nie wiem. W ręku obracam Fiata G-55, P-38J i oczywiście starego Hawka 75/P-36. Ale to jest najfajniejszy moment - chwila wyboru, co będzie następne!

Mnie też się podoba , bardzo fajny !
Uważam też, że "młodszy kompan" też powinien doczekać się galerii.

Pozdrawiam Tomek.

Ps.
głosuję na P-38

Skoro mamy głosowanie Fiat G.55

Piekny model, z przyjemnością sie go ogląda! Gratulacje!

Dziwię się tylko trochę, że wybrałeś dla niego segmentowe malowanie, skoro masz już Messera w identycznym kamo... 109ki mają także inne, fajne malowania!

Ja również jak najbardziej za fiatem jestem,koniecznie w malowaniu Ugo Drago (aczkolwiek front wschodni nie gryzie,może warto się przekonać i coś zrobić stamtąd? )Przyłączam się do próśb o galerię tego drugiego messera.Jacku u mnie na warsztacie P-40N "Geronimo" powstaje-do obejrzenia już w Krakowie.

Subtelnie i elegancko, BSP.

chincz napisał(a):...ale tradycyjnie przyczepię się do hasegawowych klap.

O co chodzi z tymi klapami?

Aleksander napisał(a):Co następne?

Lightning