Strona 1 z 2

F-4C/D Phantom II Monogram 1/72

PostNapisane: piątek, 9 września 2011, 22:43
przez K.Y.Czart
Model samolotu F-4D Phantom II "Smash Four" z 555th TFS/432d TRW, Udorn RFAFB, Thailand. Samolot w malowaniu z dnia 29 sierpnia 1972. Dzień wcześniej załoga Ritchie/DeBellevue odniosła swoje drugie zwycięstwo na tej maszynie (Mig-21). Było to jednocześnie piąte w sumie zwycięstwo Ritchiego, a trzecie DeBuellevua. Scoreboard na burcie "463" został przemalowany w nocy 28/28 sierpnia przed spotkaniem z dziennikarzami i został przez nich uwieczniony w prasie. W sumie do końca wojny w Wietnamie na "Smash Four" pojawiło się 6 gwiazdek, z których dwie są zasługą załogi Ritchie/DeBellevue. Na nim odnieśli swoje pierwsze zwycięstwo w Wietnamie (Mig-21, 10 maja 1972).

Model zrobiony bez waloryzacji. Z wyjątkiem kalkomanii (Cutting Edge) i rakiet (Hasegawa) wszystkie części pochodzą z zestawu firmy Monogram. Malowany emaliami olejnymi Model Master i Humbrol. Mimo iż wiekowo zestaw "łapie się" na końcówkę przyjętego w projekcie limitu, jest to jeden z najlepszych - niektórzy twierdzą, że najlepszy - w tej skali zestawów F-4D Phantom. Dobrze zaprojektowany, spasowany i zdetalowany. "Odlany" z przyjemnego w obróbce, twardego polistyrenu. Jedynie kalkomanie nie wytrzymały próby czasu.

Relację z budowy można znależć tutaj: viewtopic.php?f=257&t=14318

Galerię vintage tutaj: viewtopic.php?f=258&p=218025#p218025

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Życzę przyjemnego, mam nadzieję, oglądania i czekam na uwagi :)

Re: F-4C/D Phantom II Monogram 1/72

PostNapisane: piątek, 9 września 2011, 22:54
przez Przemek - MaXus
K.Y.Czart napisał(a):Właściwie mogę powiedzieć, że przebieg i sposób budowy w ramach projektu vintage nie różnił się niczym o moich pozostałych, zwykłych projektów.

No i efekt końcowy również nie różni się niczym od współczesnych wypustów.
Odnośnie malowania (bo merytorycznie nie znam na tyle konstrukcji), to bardzo fajnie, z wyczuciem, to wyszło - szczególnie rzucają się w oczy subtelne cieniowania spodu.
Podejście oraz warsztat bardzo w moim guście :-> .
Gratuluję modelu!

Re: F-4C/D Phantom II Monogram 1/72

PostNapisane: piątek, 9 września 2011, 23:08
przez Grzegorz2107
Bardzo dobry.
Przyjemność dla oka i jak rozumiem wykonawca też miał radochę z tego vintage?
Wiem, że skala już nie dla Ciebie, ale monogramowe miniatury , to jest coś co przed laty wyprzedzało resztę konkurencji o całe okrążenie. Warto może jeszcze kiedyś jakiś drobiazg popełnić? Vin czy nie vin, fajne modele nie powinny zostawać w pudełkach.

Re: F-4C/D Phantom II Monogram 1/72

PostNapisane: piątek, 9 września 2011, 23:15
przez Jaho63
Fajny, fajny. Ale do vintage się nie nadaje. Już bez obrażania, po prostu tam chodzi o zrobienie modelu, który po trosze wzbudzi uśmiech politowania po trosze obudzi rzewne wspomnienia "jaki to ja kiedyś byłem "zacofany". Tutaj niestety, pomimo, że model starawy, zrobiony został zbyt serio. :)
Kiedyś chciałem zrobić 3 Phantomy. Ritchiego, Cunninghama i Spectora. Teraz skromniej, chcę tylko tego ostatniego "postawić".
A wnęki podwozia w tym samym kolorze co spód?

Re: F-4C/D Phantom II Monogram 1/72

PostNapisane: sobota, 10 września 2011, 00:21
przez Grzegorz2107
Jaho63 napisał(a):Fajny, fajny. Ale do vintage się nie nadaje. Już bez obrażania, po prostu tam chodzi o zrobienie modelu, który po trosze wzbudzi uśmiech politowania po trosze obudzi rzewne wspomnienia "jaki to ja kiedyś byłem "zacofany". Tutaj niestety, pomimo, że model starawy, zrobiony został zbyt serio. :)


Jaho, jesteś uparty: W VIntage chodzi o zrobienie najlepszego możliwie modelu ze starego, czasem b. kiepskiego zestawu, a nie o zrobienie kupy w majtki. Takie wypadki zdarzają się, ale nie o ten rodzaj humoru w istocie chodzi.
Krzycho zrobił dobrze model ze starego zestawu, Krzycho jest vintage. Chociaż trochę masz racji, Monogram wyprzedzał epokę i trudno się doszukać, poza wypukłymi liniami (ot kwestia mody) technologicznego prymitywizmu, który jest czasem tak zabawny. Tu się po prostu obyło bez tej przyprawy.

Re: F-4C/D Phantom II Monogram 1/72

PostNapisane: sobota, 10 września 2011, 00:44
przez Jaho63
Ja uparty???? Gdyby w vintage chodziło o zrobienie modelu tak jak piszesz to byłoby nieźle. Po prostu byłaby to normalna działka modelarstwa. Wyodrębniona jedynie dla dania szans starym zestawom. Ale przecież tak nie jest! Jarek za każdym razem pisze, że model ma być "z duchem czasu" zrobiony. Czyli jedyny dopuszczalny postęp, że może być czysto zrobiony. WOW! Ale z resztą znowu zaczynamy. Ja tam mam stałą opinię w temacie. Bawić się w to można, ale kiedy to ma być jakiś trend, to po prostu mam dreszcze. :)

Re: F-4C/D Phantom II Monogram 1/72

PostNapisane: sobota, 10 września 2011, 01:03
przez K.Y.Czart
Panowie luzik. Jak zwał, tak zwał. Ja już to kiedyś pisalem - jeśli ktoś chce nazywać stare, nieco "antyczne" zestawy mianem vintage - nie ma problemu. To często wartościowe rzeczy, z których da się zrobić ciekawe modele (mam jeszcze kilka, w obu skalach ;o) ). Termin jest czysto kolekcjonerski wprawdzie, ale OK. Nie pasuje mi za to "styl vintage" cokolwiek miałoby to znaczyć. Prawdę mówiąc w większości przypadków tymi samymi narzędziami obrabiałem, tymi samymi farbami malowałem, tymi samymi klejami kleiłem trzydzieści lat temu, jak i teraz. Efekty i wtedy, i dziś zależą w głównie od modelarza, i tylko trochę od zestawu. Dobry zestaw można łatwo zepsuć, a kiepski (niezależnie od jego wieku) zamienić w cudeńko. Zostawmy, to już na boku - po to przeniosłem galerię do "normalnych", by pogadać o modelu, a nie o ideach. ;o)

Grzegorz2107 napisał(a):.... Krzycho jest vintage...


Oj tak :-> i to coraz bardziej, ale wolałbym być "new tools" ;o)

Jaho63 napisał(a):...Tutaj niestety, pomimo, że model starawy, zrobiony został zbyt serio. :) ...


I weź tu się staraj ... :-|

Jaho63 napisał(a):...A wnęki podwozia w tym samym kolorze co spód?


Się mi wydaje. A jakie inne ewentualnie? Białe? Nie znam oficjanych zaleceń, a na zdjęciach słabo rozróżnialne , ale wg mnie wygląda raczej na "spód".

Przemek - MaXus napisał(a):Gratuluję modelu!


Dzięks :) Przynajmniej jeden mówi zrozumiałym tekstem ;o) :lol: :lol:

Re: F-4C/D Phantom II Monogram 1/72

PostNapisane: sobota, 10 września 2011, 01:14
przez Jaho63
K.Y.Czart napisał(a):Dzięks Przynajmniej jeden mówi zrozumiałym tekstem

No już przeprosiłem.
Właśnie myślałem, że białe. Ale to przez te muzealne walkaroundy.
Obrazek
http://www.b-domke.de/AviationImages/Phantom.html
Fajne ma te prezenty. Na bogato. ;o) Ale na CAP latali chyba lżej podwieszeni?

Re: F-4C/D Phantom II Monogram 1/72

PostNapisane: sobota, 10 września 2011, 07:10
przez K.Y.Czart
Jaho63 napisał(a):No już przeprosiłem.

I nie mam już żalu ;o) :)

Jaho63 napisał(a):Fajne ma te prezenty. Na bogato. ;o) Ale na CAP latali chyba lżej podwieszeni?


"Cztery na cztery" to chyba był standard. Może "nafty" za dużo, ale powiedzmy, że chłopaki przy okazji wyskoczyli na weekend do Tokyo. ;o)

Re: F-4C/D Phantom II Monogram 1/72

PostNapisane: sobota, 10 września 2011, 09:50
przez Frosty
Phantom cieszy zawsze, a SEA camo w szczególności :)

Mam nadzieję, że wezmiesz się kiedyś za nowszy zestaw, z dodatkami itp. (aczkolwiek pomijając "niemodne" linie podziału i lekką toporność niektórych detali poczciwy Monogram wciąż sie świetnie trzyma).

Wnęki podwozia i hamulców aero też mnie przez długi czas męczyły ale ostatecznie zrobiłem tak jak ty - w kolorze spodu.

Acha - zdaje się, że 463 nie miał tych trójkątnych wzmocnień na sterach wysokości, ale mogę się mylić bo na zdjęciach ciężko sie tego dopatrzyć.

Re: F-4C/D Phantom II Monogram 1/72

PostNapisane: sobota, 10 września 2011, 10:47
przez rollingstones
Jako absolutny fan phantomów jestem na tak. Bardzo mi się podoba.

Re: F-4C/D Phantom II Monogram 1/72

PostNapisane: sobota, 10 września 2011, 13:25
przez lejgo_inc
A czemu nie dajesz zbliżeń np na dzioba albo pod ogon? Tam też się dzieje co warto pokazać.

Fantom bardzo mi się podoba. Ciekawie wyszła struktura powierzchni - w związku z wypukłymi liniami podziału - jest złudzenie naturalnej nierówności i lekkich zniekształceń. W połączeniu z malowaniem te "niemodne" linie podziału dały zaskakująco przekonywujący efekt. Podoba mi sie też plastyczny spód kadłuba i skrzydeł. AIM'y ciut za dziewicze, oponki nieugięte.

Zdecydowanie popieram takie wintydż żeby ze starych zestawów wyciągać co się da współczesnymi możliwościami.

Re: F-4C/D Phantom II Monogram 1/72

PostNapisane: sobota, 10 września 2011, 17:10
przez K.Y.Czart
Dzięki za miłe słowa.

Frosty napisał(a):Mam nadzieję, że wezmiesz się kiedyś za nowszy zestaw, z dodatkami itp.... Acha - zdaje się, że 463 nie miał tych trójkątnych wzmocnień na sterach wysokości, ale mogę się mylić bo na zdjęciach ciężko sie tego dopatrzyć.


Mam w pudle dużego F-4E (early prod) Tamki, a pewnie na nim się nie skończy. ;o) Co do trójkątów, to pewnie racja, ale miałem nie przerabiać, więc nie ruszałem. ;o)

rollingstones napisał(a):Jako absolutny fan phantomów jestem na tak. Bardzo mi się podoba.


Tym bardziej mi miło :)

lejgo_inc napisał(a):AIM'y ciut za dziewicze, oponki nieugięte.


Trochę je pudrowałem, ale na białym słabo widać. Oponki rzeczywiście mogłem przytrzeć :->

lejgo_inc napisał(a):A czemu nie dajesz zbliżeń np na dzioba albo pod ogon? Tam też się dzieje co warto pokazać.


Ano pewnie dlatego, żeby zbytnio nie ujawniać baboli. ;o) W 1/32 perspektywa wydaje się jakaś inna, korzystniejsza - detale większe, babole mniejsze. A tutaj na odwrót :lol: . Ale co tam..., i tak koń jaki jest, każdy widzi:

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

I na koniec trzy archiwalne ujęcia tego Phantoma. Na dolnym lewym moment malowania piątej gwiazdy bezpośrednio po zwycięskim locie. Gwiazdka ta miała na środku dodatkowo nalepioną żółtą uśmiechniętą buźkę :) . W nocy przemalowano scoreboard tak, by gwiazdki lepiej się prezentowały na czanobiałych zdjęciach prasowych. Oprócz zmienionego układu, miały one białe obwódki. Niezbyt równe, bo szablony kolorów nie był zbyt starannie scentrowane.

Obrazek

Żródło: Internet

Re: F-4C/D Phantom II Monogram 1/72

PostNapisane: niedziela, 11 września 2011, 17:33
przez dewertus
Krzychu,
Phantom wyszedł Ci znakomicie - gratulajce!

Re: F-4C/D Phantom II Monogram 1/72

PostNapisane: niedziela, 11 września 2011, 18:25
przez rollingstones
Jako totalny fan phantomów powiem tak - w wypukłych liniach widzę prawdę. To modelarsko brzmi strasznie, ale plastycznie to idealne powierzchnie pod modulację