Modelarstwo z pasją

W modelarstwie latającym utarło się przekonanie że z modelem jest jak z tasiemcem, nie zawsze wychodzi. Tutaj chyba jest podobnie. Największą zaletą tego zestawu jest to... że w ogóle jest. Model ma chyba więcej szpachli niż plastiku i kosztuje dużo nerwów. Ale w zamian mam model pięknego polskiego samolotu na półce:D

Sam zestaw do łatwych nie należy, to fakt. Dlatego plus dla Ciebie, że chciało się Tobie za to zabrać. O jakości zestawu przekonałem się budując swojego, ale w wersji A. Model wygląda na dość czysto sklejony, ale pomimo wkładu pracy, jaki w niego włożyłeś, kilka rzeczy można było zrobić trochę lepiej. Dlaczego oszklenie jest takie matowe?
Spasowanie wiatrochronu z kadłubem, można było zrobić trochę lepiej. Przejście kadłub- ster wysokości, powinno wyglądać trochę inaczej. Możesz jeszcze poprawić malowanie śmigieł. Tylna część łopat była malowana na czarno.
Kilka uwag, ale nie po to żeby krytykować, ale, aby podpowiedzieć, na co zwrócić uwagę przy następnych pracach. Ponieważ zawsze cenię, jak ktoś wybiera, właśnie te nie łatwe zestawy, i nie boi się walki z materią, za to plus dla Ciebie. Drugi plus za wybór tematu. Biało czerwonych barw, nigdy nie jest za dużo.

Przyjemny w odbiorze model. Do uwag z wątku wyżej dorzucę jeszcze przezroczysty na wylot reflektor.

Dziękuję za konstruktywną krytykę. Oszklenie się zmatowiło w trakcie malowania. Zdjąłem taśmy a tam niespodzianka. Na szczęście na żywo tego tak nie widać. Śmigła i reflektor poprawię. O błędnym przejściu na ogonie doczytałem jak już było za późno, cenna uwaga na przyszłość. Dziękuję za ciepłe przyjęcie modelu;-)

Sympatyczny Łosiu - choć faktycznie szkoda, że oszklenie zmatowiało - jest atrakcyjnym elementem tego samolotu. Ja z inszej bajki - zamień miejscami silniki jeśli jeszcze kiedyś skusi Cię Łoś;) Wydechy powinny być skierowane na zewnątrz... Teraz już raczej nic z tym nie zrobisz...
Pozdrawiam
Krzysiek

drabik napisał(a):Ja z inszej bajki - zamień miejscami silniki jeśli jeszcze kiedyś skusi Cię Łoś;) Wydechy powinny być skierowane na zewnątrz...

Łosie B ostatniej serii (I-10 A/19 A bis, II-50B, III-45 B) miały zamienione silniki aby podczas nocnych lotów płomienie z tłumików nie były widoczne z ziemi.

Możecie mi wyjaśnić o co chodzi z tym przejściem z kadłuba do steru wysokości?
Chodzi o ster czy statecznik?

Chodzi o ster wysokości, który powinien być dzielony i wyglądać tak:
http://pwm.org.pl/viewtopic.php?f=13&t=10721&start=0

Maly odkop:

Jacek Bzunek napisał(a):Łosie B ostatniej serii (I-10 A/19 A bis, II-50B, III-45 B) miały zamienione silniki aby podczas nocnych lotów płomienie z tłumików nie były widoczne z ziemi.

Mój Łoś jest z ostatnich serii.