Strona 1 z 1

Mirage III CJ EDUARD 1:48

PostNapisane: wtorek, 27 września 2011, 11:34
przez RH
Kolejny modelik z długiego cyklu pt. "Miraże po żydowsku" Tym razem w barwach ,a raczej w naturalnym metalu z okresu wojny sześciodniowej,Mial on na koncie 1 Libański Hawker Hunter i 2 Irackie Migi 21
Dokładny opis zacytuję z tytulu malowania instrukcji Eduarda :
Mirage III CJ ,No 745 ,Yehuda Koren, 117th Tayeset ,Ramat-David Air Base ,June 1967
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Re: Mirage III CJ EDUARD 1:48

PostNapisane: wtorek, 27 września 2011, 12:27
przez piotr dmitruk
Masz zróżnicowany odcień metalu w obrębie jednego arkusza blachy, jak to robiłeś? Jakie farby?

Ładnie wyszedł. Jakaś ładna foteczka w stylu GEMa?

Re: Mirage III CJ EDUARD 1:48

PostNapisane: wtorek, 27 września 2011, 14:15
przez Mr. Headshok
Nie jestem specem od samolotów, ale ten baaaaardzo mi się podoba. W szczególności wspomniane przez Piotra różnice w odcieniach blach oraz finezyjne i delikatne linie podziału.

Natomiast zdjęcia w ''pełnym słońcu'' to chyba nie najlepszy pomysł.

Re: Mirage III CJ EDUARD 1:48

PostNapisane: wtorek, 27 września 2011, 15:35
przez RH
Odpowiem przeskalowując tekst z innego forum gdzie właśnie odpowiadałem w tej kwestii :)
....Model po sklejeniu ,potraktowany podkładem gunze w sprayu 1200 ,po tym zabiegu prysnąłem farbę w miejscach gdzie są elementy czerwone ,szare i zieleń(to od spodu)Po zamaskowaniu tych części (maski w komplecie z Eduarda ) całość potraktowałem czarną (tu można stosować rożne czarne ,byle były akrylowe .ja osobiście użyłem czarna w sprayu do malowania części plastikowych samochodu :oops: )
Teraz przyszedł czas na metalizery. pierwszego użyłem Alcada II stall (to najciemniejsze na kadłubie i wydechu) drugim Alcadem byla farba Alumninium,A po zamaskowaniu obu odcieni całość prysnąłem Alcad Chrom .kolor czarny spodni wydobywa głębie tych metalizerow ,co daje taki efekt.Po nałożeniu kalek wszystkie łączenia blach itp trysnąłem Gunze SmokeGray.Ot i cala filozofia :)
Ten sposób malowania przedstawiłem przy okazji budowania tego modelu ,jako że cały czas eksperymentuje z metalizerami i co za tym idzie w każdym modelu jest inaczej to robione .Nie mam jednego kanonu w tym rodzaju malowania ,Po za tym co samolot to jednak to inaczej wyglada .No może gdyby robić te prosto z fabryki :) :)
Myślę że zaspokoiłem ciekawość ,"Jak to jest zrobione "

Re: Mirage III CJ EDUARD 1:48

PostNapisane: wtorek, 27 września 2011, 16:17
przez erkamo
Przypuszczam, że choćbym nie wiem jak czarne spodnie ubrał, i tak nie uda mi się tak fajnie pomalować srebrzanką. :(
Ale spróbuję :mrgreen:

Re: Mirage III CJ EDUARD 1:48

PostNapisane: wtorek, 27 września 2011, 16:45
przez Jaho63
Lubię jak "srebrne" maszyny nie są jednolite, tak jak Twoja, ale co do konkretnie Mirage'ów, to siedzi mi w głowie ich taki wystawowy wygląd. Jak wychromowane motocykle. U Ciebie To wygląda jak normalny, natural-metal efekt. A mnie się wydaje, że te izraelskie Mirage były wyjątkowe.

Re: Mirage III CJ EDUARD 1:48

PostNapisane: czwartek, 29 września 2011, 18:59
przez Czarny
Ja z BMFowych izraelskich Mirży III najbardziej lubię samolot Aviego Lanira z tegoż samego dywizjonu co prezentowany przez RH ptaszek. Lanir po zestrzeleniu Miga 21 przeleciał przez jego resztki zaraz po wybuchu i cały samolot pokrył się pięknym okopceniem, którego nie zmyto aż do czasu zestrzelenia tej maszyny jakiś czas później. Jest trochę fotek tej maszyny i można w miarę dobrze to odtworzyć.

Bardzo fajny Miraż. Technicznie super wykonany chociaż sceptyczny jestem co do przebarwień blachy bo nie spotkałem się za bardzo z czymś takim na BMFowych Mirażach, co więcej bardzo częśto widać iż maszyny te były tak wypucowane, że można bylo sie w nich przeglądać. Natomiast duży plus za oddanie ciemniejszych fragmentów poszycia na silniku (poprzeczne wąskie paski).