Modelarstwo z pasją

Witajcie!
Mam na imię Dominik. Modelarstwem zajmuję się z przerwami od bardzo dawna, jednakże tak bardziej poważnie od jakiegoś roku. Ponieważ chcę aktywnie uczestniczyć w dyskusjach na forum, postanowiłem się skompromitować i pokazać jedno ze swych dokonań. Zazwyczaj- jako niespełniony (na razie) pilot- buduję samoloty. Po załamaniu nerwowym spowodowanym zabawą z kartonami Halińskiego przestawiłem się na plastik i powoli zaczynam łapać temat... Trzymam się czteryósemki, uważając ją za optymalną pod wieloma względami skalę. A teraz do rzeczy: ponieważ jestem informatycznym leszczem, nie mam pojęcia jak zamieścić zdjęcia, a wyszukiwarka chyba mnie nie zrozumiała, więc poproszę o pomoc w tej materii, bym wkrótce mógł Wam pokazać co popełniłem i prosić o porady i uwagi
Do tego czasu pozdrawiam,
Dominik.

Temat był co prawda wałkowany, ale żebyś mógł coś pokazać, powinieneś założyć sobie konto na jakimś serwerze typu Photobucket (www.photobucket.com) lub Fotosik i z niego dopiero można importować zdjęcia - te z [img] w adresie. Poszukaj w FAQ - będzie dokładniej!

Dzięki Piotrze, już umiem .
Zatem oto mój Dornierek- zdjęcia zrobiłem tak, żeby nie było widać braków wykonania modelu- trzeba się jakoś ratować;
więc pooglądajcie sobie, bo moglibyście robić coś gorszego

... i następne. Więcej wstawię, jak zrobię okopcenia i brudzing spodu. Sądzę, że przy tej maszynie nie ma co przesadzać ze śladami eksploatacji- długo to one nie polatały, ale zawsze podobała mi się jego sylwetka, dlatego będę go jeszcze dopieszczał, jak opanuję kilka sztuczek Naturalnie wszelkiej maści konstruktywna krytyka mile widziana.

Zrób normalne zdjęcia to będzie można coś powiedzieć. Na razie jest mroczny klimat i mało widać. Wygląda fajnie - ciekawe czy przy mocniejszym oświetleniu będzie fajniejszy.
Aha. Zdecydowanie za bardzo się błyszczy - koniecznie psiknij go matem albo satyną.

Łoł! Nie rób "normalnych" zdjęć . Te są w sam raz. Bardzo mi przypadły do gustu.

a może by tak na "picassie", bo te fotobukiety i fotosiki to pewne ograniczenia mają...

K.Y.Czart napisał(a):Łoł! Nie rób "normalnych" zdjęć . Te są w sam raz. Bardzo mi przypadły do gustu.

Absolutnie nie mówię, że są złe. Owszem - mają klimat tylko niestety nic na nich nie widać

Ciekawe oświetlenie, tło fajnie rozmyte, jakby była noc, samolot stał pod hangarem oświetlony kilkoma lampami a w oddali rozpościera się mgła.

Detali nie widać. Ale zdjęcia świetne! I pasuje do nich błyszczący. Masz swój styl.

Hihi, ale numer...
No właśnie, modelarz ze mnie żaden, dlatego foty są jakie są. Nie będę sobie strzelał gola i robił zdjęć, które pokażą wszystkie braki- jeszcze brak mi cywilnej odwagi. Buduję modele głównie dlatego, że cieszą mnie sylwetki samolotów, które lubię i żeby zaspokoić swój męski instynkt budowania . Naturalnie pokażę zdjęcia obnażające wszystkie braki, ale po dokończeniu w/w prac nad modelem.
Dziękuję za miłe słowa i rozumiem głosy krytyki.
Co do błysku, to nie wiem za bardzo jak świeciła powierzchnia oryginału, wiec zrobiłem tak, żeby mi się podobało. Proszę kolegów modelarzy o wybaczenie, ale dla mnie modelarstwo jest formą relaksu i odskoczni od"wypalania się" w moim zawodzie rzeźbiarza. Po prostu nie miałbym siły, żeby tą resztkę serca i cierpliwości wkładać w coś, co ma mnie cieszyć, a nie tak jak moja główna twórczość przyprawiać o siwiznę i depresję (kompleks Michała Anioła ).
Podziwiam Was za tytaniczną pracę, którą wkładacie w stworzenie waszych WSPANIAŁYCH replik, ale mnie po prostu nie jest pisane Wam dorównać...

Pozdrawiam i wklejam krótki opis powstania tych fot (kolega napisał na pw, więc może komuś się jeszcze przyda), no to bum!

Efekt osiągnięty prostymi środkami. Model postawiony na arkuszu zielonego brystolu miękko zagiętego do góry, krawędź oparła się o parapet. Pochmurny dzień, całość pod oknem, ekspozycja na -2 pkt. Balans bieli na"pochmurny dzień" (canon, eos500d, obiektyw z zestawu), preselekcja przysłony na 18, statyw i kilkanaście prób . Potem fotoszop i minimalne przyciemnienie +leciutko kontrast w górę.
Miałem na ASP specjalizację z foto, ale to było tak bardziej artystycznie traktowane, więc technika u mnie dość mocno kuleje, ale czasem coś tam wyjdzie.
Pozdrawiam!

Hej!
Ja pierniczę, trzy lata zleciały jak z bicza strzelił... A w międzyczasie zbudowałem sobie hiper prowizoryczny namiot bezcieniowy i odkurzywszy Dornierka strzeliłem mu małą sesję. Nadmienię, że nic przy nim od tamtego czasu nie poprawiałem i widzę, że jest zrobiony bez polotu i pazura, zachowawczo i schematycznie. No ale to był chyba mój trzeci model malowany aero, specyfików AK i Mig'a nie znałem, olejami też nie operowałem; preszejding, obicia i okopcenia i tak przyprawiały mnie o wystarczającą nerwicę. Dół jest czyściutki, jakby z myjni wyszedł, dlatego nie pokazuję. Ale dość pierdół, jak powiedział pewien harcerz do drużynowego, oto foty. Napiszcie, jak by go można "ożywić" ociupinkę. Aha, oponek nie spłaszczę, bo się boję, że popsuję.
Pozdrawiam, Dominik.







A na tym zdjęciu widać sternika.

Spicior napisał(a):Nadmienię, że nic przy nim od tamtego czasu nie poprawiałem

No to, proszę Pana, niepotrzebnie się Pan krygował.
Trzeba było taką sesję zrobić już dawno.

No właśnie - model "całkiem całkiem"

Spicior napisał(a): widzę, że jest zrobiony bez polotu i pazura, zachowawczo i schematycznie.

Trochę przesadziłeś