Strona 1 z 1

Fokker Dr.1 /Revell 1:48 - Rittmeister von Richthofen

PostNapisane: sobota, 26 listopada 2011, 13:01
przez DUDE
Witam,

Galeria spóźniona, ale chciałbym zweryfikować błędy także na tym, szacownym forum (Śmigło udało się trochę podratować, ale mocno odstaje od przeciętnej). Model straight from pudło.
Jako, że smatopłato dopiero się uczę, każdy komentarz mile widziany

Wg informacji jakie wyszukałem model 425/17, na ktorym w 1918 roku Manfred odbył swój ostatni lot nie był całkowicie czerwony. Wyjatkiem byly dolne powierzchnie platow oraz oslona silnika, krore pozostaly jasnoszare. Krzyże o ramionach prostych Idflieg wprowadziła 20 marca 1918 roku, nie jestem pewien, czy w ciagu miesiaca na 425/17 Barona mogły zniknąć krzyże Patee, a pojawić się proste, wiec pozostawiłem Patee.

Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

pozdrawiam
D

Re: Fokker Dr.1 /Revell 1:48 - Rittmeister von Richthofen

PostNapisane: sobota, 26 listopada 2011, 13:33
przez wasilewskiadam
Hmmm... 425/17 to chyba jedyny cały czerwony samolot Richthofena.
Edit:
Staram sie ostatnio nie wypowiadć w kwestiach modelarskich(* ostatni model zrobiony 3 lata temu).
Brakuje mi na płatach "punktów podparcia", zeszlifowałeś przez przypadek czy w modelu nie było?

Co do malowania to Jaho i Grzegorz już sie wypowiedzieli.
Krzyże raczej były przemalowane co widać na fotce(tylko czy to maszyna Manfreda :) ), tak dokońca to też nie wiadomo jak było z numerem seryjnym.

Fajnie, że ktoś na forum zrobił kolejną maszyne z Wielkiej Wojny

Re: Fokker Dr.1 /Revell 1:48 - Rittmeister von Richthofen

PostNapisane: sobota, 26 listopada 2011, 13:37
przez Jaho63
Co do modelu, podoba mi się brudzenie, na czerwonym bardziej, na białym mniej. Co do samolotu to ponoć jest ten właśnie:
Obrazek
http://www.zgapa.pl/zgapedia/Fokker_Dr.I.html

Re: Fokker Dr.1 /Revell 1:48 - Rittmeister von Richthofen

PostNapisane: sobota, 26 listopada 2011, 13:40
przez Grzegorz2107
Bardzo dowolna interpretacja wyglądu 425/17 oparta raczej na złych źródłach. Maszyna jest dobrze udokumentowana i niepotrzebnie cokolwiek zmieniałeś.

Brudzenie schematyczne i nie wiem po co tak intensywne. Wygląda na spodzie płatów jak zagrzybiony :mrgreen:
A tam gdzie powinno być brudno od oleju z silnika zastanawiająca czystość.
Przekombinowałeś, chociaż plus za szamatopłat.