W modelu przerobiłem nieco kadłub, aby przekrój był bardziej okrągły i zrobiłem nowy "zagłówek" czy jak to się tam nazywa. Malowany farbami olejnymi, góra Model-Master 1702 a dół Humbrol 65. Maszyna w barwach 151 eskadry.
Re: PZL P.7 1/72
Napisane: środa, 14 grudnia 2011, 21:04
przez radoslaw6363
O ile się orientuję z ,,siódemką'' jest problem nie tylko z właściwym przekrojem kadłuba ale i z jego długością .Celownik troszkę toporny, a oponki błyszczą Celownik to taka duperela że trudno go zrobić z niczego, najlepszy byłby fototrawiony. Oponki wystarczy bezbarwnym matem pomalować
Re: PZL P.7 1/72
Napisane: środa, 14 grudnia 2011, 21:08
przez spiton
Bardzo estetyczny modelik. I wygląda jak P-7, a nie jak P-7 z rozedmą ,-)). Ciężko było to przerobić ?? Fajne zdjęcia.
Re: PZL P.7 1/72
Napisane: środa, 14 grudnia 2011, 22:05
przez Tofik
Oponki były potraktowane matem ale na wcześniejszym modelu dałem za dużo i pojawił się biały nalot, bałem się powtórki i chyba przegiąłem w drug stronę
A przeróbka kadłuba nie była taka trudna. wystarczyło zeszlifować w odpowiednich miejscach tylko po trochu ,powoli często sprawdzając aby zachować odpowiedni kształt i symetrie. i
Re: PZL P.7 1/72
Napisane: czwartek, 15 grudnia 2011, 22:30
przez erkamo
Sympatyczny maluch. Chociaż na niektórych fotkach wygląda na jeszcze ciągle zbyt pękatego. To może być również efekt samych zdjęć.