Strona 1 z 1

Nieuport 17, Eduard 1:48 – Italian aces cześć 1

PostNapisane: środa, 28 grudnia 2011, 15:14
przez DUDE
Witam,

Pomyslałem sobie o krótkim włoskim wątku (którego tworzenie będzie pewnie trwało milion miesiecy), na poczatek na warsztat poszedł:
Fulco Ruffo di Calabria, wloski asior WWI numer 5 (z 20 zwyciestwami), znany jako Ksiaze Przesworzy.

Urodził sie w Naples 12 sierpnia 1884 roku w rodzinie arystokratycznej.
W wieku 20 lat wstapił do 11th Foggia Light Cavalry Regiment, rozpoczynajac swą lotniczą przygodę służbą w Afryce. W 1914 roku trafił do Servizio Aeronautico, a po zdobyciu dwóch bronzowych medali za ogwagę, został przetransferowany do 70a Squadriglia, juz jako myśliwiec.
Pierwsze zwyciestwo i drugie niepotwierdzone zaliczył 23 sierpnia 1916 roku, w sumie z 70 Squadrilia pożegnał się z 4 potwierdzonymi i kolejnymi 4 niepotwierdzonymi zestrzeleniami.
No I własnie wtedy trafił do 91 Squadriglia, znanej jako "The Aces' Squadron", gdzie slużył z takimi asami jak Francesco Barraca, czy Silvio Scaroni.
Fulco został dowodcą 91 Squadriglii w czerwcu 1918 roku, po śmierci Francesco Barracii i jako dowodca przeżył załamanie nerwowe, z którego zwyciesko wyszedł w pazdzierniku 1918 roku.
Po wojnie Don Fulco nie pełnił już kluczowych fukcji w wojsku, skupił się raczej na zarządzaniu swoimi licznymi posiadlościami. Zmarł 23 sirpnia 1946 roku w wieku 62 lat. Co ciekawe jego córka Paola została królową Belgii w 1993 roku.

Ruffo di Calabria z innymi legendarnymi pilotami "The Aces Squadron". Od lewej: Gastone Novelli (8 zwycięstw)), Ferruccio Ranza (17), Fulco Ruffo di Calabria (20), Bartolomeo Costantini i Francesco Baracca:

Obrazek


Osobisty emblemat Fulco: czarna czacha z goleniami, pierwsza wersja:

Obrazek

Fulco wspinający sie na swojego Ni-17:

Obrazek



O modelu:

To profipack, więc mamy 5 wersji malowania + blaszki.
Troche szpachli było potrzebnej, jako że kryłem “płótno” bezpośrednio MM Aluminum, więc wszystkie niedoskonałości wychodziły od razu.
Jak wyczytałem na Aerodromie śmigła w Nieuportach były kryte jakimś czerwono-brązowym siuwaksem, więc starałem się to odtworzyć.
Calość (z wyjątkiem strefy od silnika do burty za siedzeniem pilota) została spryskana akrylową Pactrą z domieszką Sido.
Wszelkie brudzenia to suche pigmenty.
Ogólnie to był najspokojniej i najprzyjemniej sklejany ostatnio model.

Poniżej moja interpretacja tego egzemplarza.

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek

Obrazek



Pozdrawiam

D

Re: Nieuport 17, Eduard 1:48 – Italian aces cześć 1

PostNapisane: środa, 28 grudnia 2011, 17:10
przez dewertus
Wprawdzie tematyka Wielkiej Wojny jest mi tak bliska jak historia potyczek plemiennych na Czarnym Lądzie ;o) , ale nie znaczy to nie że zwracam uwagi na modele ją prezentujące. To co zawsze podziwiam u modelarzy parających się tą tematyką to umiejętność wykonywania naciągów - szczerze zazdroszczę tej umiejętności (jaj brak u mnie jest głównym hamulcowym przez zabraniem się za budowę Gladiatora, Czajki czy Pociaka).

Twój model bardzo mi się podoba. Malowanie, brudzenie i owe naciągi bardzo intrygujące. Zdjęcia czarno-białe super. Gratuluję udanego modelu!

Re: Nieuport 17, Eduard 1:48 – Italian aces cześć 1

PostNapisane: środa, 28 grudnia 2011, 18:33
przez Tomasz Dzieciątkowski
DUDE napisał(a):Urodził sie w Naples 12 sierpnia 1884 roku w rodzinie arystokratycznej.

Drobna uwaga - jeśli tłumaczysz coś z angielskiego, zadaj sobie trochę trudu i tłumacz do końca. Angielskie Naples, to włoskie Napoli, a polski Neapol...

A sam model bardzo ładny :D

Re: Nieuport 17, Eduard 1:48 – Italian aces cześć 1

PostNapisane: środa, 28 grudnia 2011, 20:27
przez Phantom
Dla mnie jako zagorzałego zwolennika "szmato-płatów", takich galerii nigdy za dużo. Modelik fajny, i będzie co podpatrzeć jak będę takiego robił.

Re: Nieuport 17, Eduard 1:48 – Italian aces cześć 1

PostNapisane: środa, 28 grudnia 2011, 22:46
przez Adam
Ja własnie zakończyłem budowę dwóćh Nieuportów, co prawda z mojego ulubionego okresu wojny w 20tym roku, ale każdy szmatopłat tutaj budzi moją radość. :mrgreen:
Bardzo mi sie podobają zdjęcia czarno białe.
Pozdrawiam
Adam.

Re: Nieuport 17, Eduard 1:48 – Italian aces cześć 1

PostNapisane: czwartek, 29 grudnia 2011, 09:48
przez DUDE
Witam,

No tak, mały chochlik się wdarł z tym Naples. Dzięki za sprostowanie.
poniżej jeszcze zdjęcia tego czego nie widać.
Obrazek
Obrazek

pozdrawiam

D

Re: Nieuport 17, Eduard 1:48 – Italian aces cześć 1

PostNapisane: czwartek, 29 grudnia 2011, 11:56
przez jambus
Dla mnie się podoba, przyjemnie ogląda galerię dwupłata szczególnie po ostatniej inwazji messerschmittów. :P

A który as będzie następny?

Re: Nieuport 17, Eduard 1:48 – Italian aces cześć 1

PostNapisane: czwartek, 29 grudnia 2011, 16:00
przez spiton
Pierwsza fota czarno biała modelu świetna !! Dałem się nabrać, ze to zdjęcie prawdziwego samolotu.
W ogóle świetny model. Bardzo fajnie pomalowany i z dobrym detalem !!
I avatar fajny ,-))