Modelarstwo z pasją

Witam Was,
moja pierwsza galeria. Ciężko się zdecydować co można by zaprezentować, aby jakoś wyjść z gębą. Z tych kilku posiadanych
wymęczonych, posklejanych do kupy kawałków plastiku lub żywicy wybór padł na samolot zbudowany jakieś dwa lata temu.
Powstał praktycznie prosto z pudła, wyciąłem jedynie stery i lotki, dodałem linkę steru kierunku i nowe rury wydechowe,
które wykonałem z osłonki przewodów elektrycznych. Oprócz innych największym błędem, do którego przyznaję się bez bicia
jest kolorystyka, brązowy powinien być bardziej oliwkowy a nie czerwony, a piaskowy bardziej piaskowy.
A ha oryginał służył w 33 Eskadrze Towarzyszącej 3 Pułku Lotniczego w Poznaniu.
Zapraszam Sławek.

Bardzo ladnie wyglada. Kolorami sie nie warto az tak przejmowac, nikt nie wie jakie odcienie sa prawidlowe.

Rzeczywiście bardzo ładny, gratuluję .
Wiele lat temu robiłem ten model tylko z jakiegoś zestawu wtryskowego, straszny to był "kaszalot", napociłem się niemało. Jednak efekt tych zmagań ma się nijak do twojego "Lublinka"

Mnie się bardzo podoba

Nie pozostaje mi nic innego, jak tylko podpisać się pod wypowiedziami kolegów.
Bardzo miły dla oka model.

Witam,model ładny tylko sprawia wrażenie jakby stał za wysoko ale to może być wina foto.Poza tym granice kolorów nierówne(jedne ostre inne łagodne,kadłub lewa strona).Zastrzały troszkę grubawe wyszły,no i koła jesteś pewien że ten egzemplarz miał koła tego typu a nie takie ?http://desmond.imageshack.us/Himg337/scaled.php?server=337&filename=xiii16.jpg&res=mediumCo do kolorów to bym się nie przejmował gdyż zdania są podzielone,kiedyś było tak jak zrobiłeś ,obecnie panuje przeświadczenie ,że powinny być trzy odcienie zielonego,spód srebrny.Robiłem model Lublina R XIIID ale w 1/48 i też takim kamuflażu jak Twój http://modelarstwo.org.pl/forum/viewtopic.php?f=89&t=29930&sid=10124dfdba1a239abe2a38ef9937231a

Fajny....

pozdrawiam

Bardzo ładny Lublinek. Tylko granice kolorów powinny być bardziej ostre.

Dziękuję za miłe słowa,
co granic kolorów ( jedne rozmyte a inne nie ) to:
pośpiech, nie dokładnie przyklejone maski, niechlujstwo ( właściwe podkreślić ).
Natomiast koła, cóż takie dała fabryka nie pofatygowałem się, aby to gdziekolwiek z czymkolwiek porównać
( z powyższych względów ).
Pozdrawiam Sławek.

Bardzo ładny Lublin - zastrzeżenia koledzy wymienili, ja na szczęście innych nie widzę . Swoją drogą ciekawe dlaczego akurat ten samolot został wybrańcem firm modelarskich i to w dwóch skalach, kiedy brakuje "podstawowych" samolotów w dobrym wykonaniu.
Z czego robiłeś linki? Pytam nie bez kozery - w swoim "dużym" (1/48) zrobiłem z nici chirurgicznej (Vicryl dla znawców ) i wyglądały nieźle dopóki się nie okazało, że to szwy rozpuszczalne - po roku nie zostało po nich śladu

Super, miło oglądać ładnie zrobiony polski model.

Aleksander napisał(a):Z czego robiłeś linki? Pytam nie bez kozery - w swoim "dużym" (1/48) zrobiłem z nici chirurgicznej (Vicryl dla znawców ) i wyglądały nieźle dopóki się nie okazało, że to szwy rozpuszczalne - po roku nie zostało po nich śladu

Do naciągów używam żyłek wędkarskich, ładnie się naciągają. Teraz kupiłem taką, że wygląda jak pleciona linka, tylko nie jest elastyczna. Jeszcze nie wypróbowana.

Ireneusz napisał(a):...koła jesteś pewien że ten egzemplarz miał koła tego typu a nie takie ?http://desmond.imageshack.us/Himg337/scaled.php?server=337&filename=xiii16.jpg&res=medium...

Ten egzemplarz (tak jak co najmniej kilka innych z tej jednostki) miał koła z deklami jak w modelu Ardpolu, jest to wyraźnie widoczne na publikowanych zdjęciach (np. u Królikiewicza - PSiB 1918-39 wyd. 3 str 198,199).

Bardzo ładnie zrobiony model, nie czuje się tu skali 1/72, gratuluję! Mikro zawiasy w lotkach są świetne.

Zrobiłeś bardzo dobry model.
Brawo !!!
I bardzo fajne, foty.
Skromnie o tej pracy opowiadasz. A widać, że to kawał dobrej roboty !!
Chyba nie widziałem lepiej zrobionego Lublina w 72.