Witam!
Czas odpowiedzieć na pytania.
Aleksander011 napisał(a):Jak zrobiłeś odpryski farby?Wyglądają bardzo naturalnie
Zrobiłem je za pomocą maskolu Humbrola naniesionego na pomalowaną wcześniej aluminium powierzchnię za pomocą drobnej gąbki (zostało mi trochę z dawnych czasów, fascynacji grami bitewnymi - gąbką "wykładane" były blistery z metalowymi figurkami). Następnie na całość natryskiwałem kolor bazowy. Potem tylko wystarczy zdjąć maskol i gotowe.
Tak to wyglądało po nałożeniu pierwszej warstwy IJA Green (kolor na zdjęciu jest przekłamany):

Murek napisał(a):Mam ten model, niezły, ale ma grube szkło
To niestety prawda. Szkło jest grube, ale na szczęście dość przejrzyste. Od biedy ujdzie. Co do samego modelu to zgodzę się, że jest niezły. Zresztą jeżeli chce się zrobić Ki-43 I to w 1:72 i tak nie ma większego wyboru. Oprócz Fujimi, jest jeszcze Arii i chyba Revell (ale nie mam pewności czy to była "jedynka"). Nie wiem jak wygląda sprawa z żywicą czy vacu - ale to mnie akurat nie interesuje (póki co).
Murek napisał(a):Mam dwa pytania: czy są zdjęcia potwierdzające zainstalowanie zbiorników podskrzydłowych i jaki powinien być kolor spodu - IJA Grey czy aluminium?
Odpowiedając na na pytanie pierwsze pozwolę sobie zamieścić zdjęcie:
Jest to Ki-43 I właśnie z 64 Sentai. Wydaje mi się, że wszystkie Oscary (przynajmniej seryjne) od "jedynki" począwszy miały możliwość podwieszenia zbiorników lub bomb.
Co do pytania o kolor spodu, to nie wiem. Jest to wczesny Oscar, więc teoretycznie powinien mieć spód w naturalnej barwie duralu (tak były przynajmniej dostarczane do jednostek). Potem w jednostce to mogło być już różnie. Wybierając szare malowanie spodu kierowałem się instrukcją (która wskazuje na IJA Grey) oraz profilami barwnymi Ki-43, na których lotki samolotów z niemalowanym spodem były szare i wyraźnie odróżniały się na tle pozostałej powierzchni skrzydła. W przypadku Oscara na którym latał Kato różnica ta nie była widoczna, wieć postawiłem na IJN Grey.