Strona 1 z 1

Bf 109 G-2, Hasegawa 1:32

PostNapisane: środa, 13 lutego 2008, 22:38
przez Aleksander011
Przedstawiam kolejnego messerka z mojej kolekcji! Zrobiłem go z zestawu G-4 Reggia Aeronautica. Kalkomanie i maski mojej roboty-kalki pomocnicze Techmodu oraz Eagle Cals
żywiczne koła plus zestaw Edurada
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Plus moje zdjątko z muzeum

Obrazek

Re: Bf 109 G-2, Hasegawa 1:32

PostNapisane: środa, 13 lutego 2008, 22:45
przez Jacek Bzunek
Ten muzealny ma dużo bardziej niechlujne przejście kolorów na kadłubie.

Re: Bf 109 G-2, Hasegawa 1:32

PostNapisane: środa, 13 lutego 2008, 22:52
przez Aleksander011
No nie jest chyba tak tragicznie-wzorowałem się na nim :roll:

Re: Bf 109 G-2, Hasegawa 1:32

PostNapisane: środa, 13 lutego 2008, 22:58
przez Jacek Bzunek
Aleksander011 napisał(a):No nie jest chyba tak tragicznie-wzorowałem się na nim :roll:

Zdecydowanie nie, model bardzo mi się podoba, tylko przez wrodzoną złośliwość musiałem coś wytknąć.
Przy okazji, trochę dziwny przypadek zastosowania koloru żółtego jako szybkiej identyfikacji w Afryce Północnej.

Re: Bf 109 G-2, Hasegawa 1:32

PostNapisane: środa, 13 lutego 2008, 23:02
przez Aleksander011
a, to jeszcze jedno zdjęcie oryginału( oczywiście po renowacji)
Obrazek
a tu zdjęcie oryginału-bez renowacji :lol:
Obrazek

Re: Bf 109 G-2, Hasegawa 1:32

PostNapisane: środa, 13 lutego 2008, 23:13
przez Kuba P.
No troszkę za ostre to przejście kolorów zrobiłeś, nie ma co deliberować.
Są jeszcze drobnostki, ale to zostawmy, bo fajniejsza jest historia tej maszyny.
To zdjęcie, które pokazałeś, ciekawe kiedy jest zrobione.

Samolot został przekazany Luftwaffe 13 października 1942 zaś jego ostatni lot bojowy miał miejsce 4 listopada. Dnia 11 listopada maszyna została spisana jako utracona (zdobyta przez Brytyjczyków w warsztatach remontowych).
Następnie stodziewiątka przeszła szereg lotów testowych, awarii, wypadków mniejszych i większych (niektóre zabawne) oraz kilka powojennych zabiegów konserwacyjnych. Po słynnym wypadku 12 października 1997, kiedy Messerschmitt ostatecznie się rozwalił, przeszedł ostatni remont po którym wygląda jak wygląda (czyli świetnie). Oceniany na 70% oryginał.

(za WWP, Bf 109 G-2 in detail)

Re: Bf 109 G-2, Hasegawa 1:32

PostNapisane: czwartek, 14 lutego 2008, 09:02
przez Aleksander011
posiadam jeszcze 2 archiwalne zdjęcia i moim zdaniem ,z resztą jak zauważył kolega Jacek-angole trochę za bardzo pojechali i rozmazali farbę na linii podziału kolorów....no ale jak to w życiu , ilu obserwatorów tyle też i opinii....W każdym razie Kuba dzięki za jak zwykle trafne spostrzeżenia :)

Re: Bf 109 G-2, Hasegawa 1:32

PostNapisane: czwartek, 14 lutego 2008, 10:30
przez Artur Domański
Kuba Plewka napisał(a):No troszkę za ostre to przejście kolorów zrobiłeś, nie ma co deliberować.
Są jeszcze drobnostki, ale to zostawmy, bo fajniejsza jest historia tej maszyny.

Sie czepiasz :twisted:

Re: Bf 109 G-2, Hasegawa 1:32

PostNapisane: czwartek, 14 lutego 2008, 10:59
przez Aleksander011
:lol:

Re: Bf 109 G-2, Hasegawa 1:32

PostNapisane: czwartek, 14 lutego 2008, 11:07
przez Kuba P.
artro219 napisał(a):
Kuba Plewka napisał(a):No troszkę za ostre to przejście kolorów zrobiłeś, nie ma co deliberować.
Są jeszcze drobnostki, ale to zostawmy, bo fajniejsza jest historia tej maszyny.

Sie czepiasz :twisted:


Artuś, Twojego się nie "czepię" obiecuję. Choćbyś miał na różowo w kwiatki pomalować w myśl przyjemnego sklejania plastikowych samolotów.
:mrgreen:

Re: Bf 109 G-2, Hasegawa 1:32

PostNapisane: czwartek, 14 lutego 2008, 11:18
przez Aleksander011
:lol: :lol: :lol:

Re: Bf 109 G-2, Hasegawa 1:32

PostNapisane: czwartek, 14 lutego 2008, 21:20
przez _iceboy
Jeżeli mógłbym coś od siebie, to mając zdjęcie oryginału z lat wojny to raczej ;) powinno robić się ten konkretny egzemplarz ze zdjęć. Mając zdjęcia oryginału i stanu muzealnego chyba raczej powinno się przymknąć oko na muzeum. Nawet na archiwalnych fotkach widać rozmyte przejście kolorów, ale być może się czepiam i zostało to poruszone, ale ślady eksploatacji....
Mając takie cudowne zdjęcie z profilu aż żal nie zrobić tego ślicznego wielkiego Gustawowego okopcenia :P .

Oraz jeśli dobrze interpretuje zdjęcie, ale mogę się mylić , jeżeli tak to poproszę o poprawę to na archiwalnym zdjęciu widać że filtr przeciwpyłowy strasznie odbija światło - co wg. mnie spowodowane jest naturalnym kolorem metalu.

Serdecznie pozdrawiam

Re: Bf 109 G-2, Hasegawa 1:32

PostNapisane: czwartek, 14 lutego 2008, 22:01
przez Aleksander011
Wszystkim "zwolennikom" bardziej rozmytej linii kolorów-przesyłam dodatkowo-moim zdaniem wierniejsze oryginałowi malowanie tej samej maszyny przed wypadkiem (różnica-ster kierunku ciemniejszy ,tak jak prawdopodobnie na zdjęciu archiwalnym) i ma wyraźnie ostrzejszy podział linii kolorów-widać to też na oryginalnych pozostałych zdjęciach ,co do filtra zgadzam się mógł być w kolorze aluminium-ale była wojna i może akurat wymieniki na nowy ,a zabrakło farby? :-/
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
U mnie bądź co badź to rozmycie występuje a ja nie chciałem z tym przesadzać!!!
Obrazek