Strona 1 z 1

Skoda Kauba V1 i Sk-257, RS Models & HR Model 1:72

PostNapisane: niedziela, 17 lutego 2008, 22:52
przez piotr dmitruk
Važeny Pany!
Představuju Vam dnes dve zcela nove Škodovky. Jsou to vymoženosti rakušana Otto Kauby, ktery řidil leteckim oddelenim Škody v letech 1942-43.

Prvni letadlo- Kauba V1a, bylo prototypem pro navrhovanou leteckou pumu. Letoun byl zajimavy svou koncepci, smerovka byla nahrazena “Stőrklappen” za nabežnou hranou křidla, a male plošky na nosnici nahrazovaly vyškovku. Prototyp byl připraven na podzim 1942, chybel jen odvažny pilot. Nemci přinutili znameho předvalećneho akrobata Petra Širokeho. Hned při prvnim vzletu ale havaroval, letoun rozbil, a był obviněn ze sabotaže. Kauba přišel o objednavku RLM na letounovou pumu, a přesto pokračoval ve vyvoji dalšich stroji.

Druhy stroj je to Kauba Sk 257- maly jednomistny letoun vhodny pro vycvik stihacich pilotu. Prototyp Sk V4 uspešne zaletal skušebni pilot Hugo Schlichting. Seriova vyroba probihala na Slovensku v Trenčianskych Biskupicich. Do konce valky vzniklo pouze 5 seriovych kusu, špatne dilensky provedenych. Do dnešnich dnu se zachovalo jen jedno leve křidlo.

Oba resinove modylky v meřitku 1:72- Sk V1 firmy RS Models, a Sk 257 firmy HR model- nepřiliš napominaji skutečne letadla. Delal jsem všechno, co je možne, při pesničkach Karela Gotta a Helenky Vondračkove, avšak vysledek neni hodny. Jsem unaveny a nyni jidu na šklenicu piva.
S pozdravem
Josef Švejk znamy jako Jožin z Bažin

[Tłumaczenie
Szanowni Panowie!
Przedstawiam Wam dziś dwie całkiem nowe Skody. Są to płody umysłu austriaka Otto Kauby, który kierował wydziałem lotniczym Skody w latach 1942-43.
Pierwszy samolot- Kauba V1a, był prototypem proponowanej latającej bomby. Samolot był interesujący przez swoją koncepcję, ster kierunku był zastąpiony przez "Storklappen" za krawędzią natarcia skrzydła, a małe powierzchnie na nośnikach zastępowały ster wysokości. Prototyp był gotowy na jesień 1942, brakowało tylko odważnego pilota. Niemcy zmusili znanego przedwojennego pilota akrobacyjnego Piotra Szerokiego :lol: . Jednak już przy pierwszym wzlocie miał awarię, rozbił samolot i był oskarżony o sabotaż. Kauba stracił zamówienie RLM na latającą bombę, a mimo to kontynuował rozwój dalszych maszyn.
Drugą maszyną jest Kauba Sk 257- mały jednomiejscowy samolot przeznaczony do szkolenia pilotów myśliwskich. Prototyp Sk V4 szczęśliwie oblatał pilot doświadczalny Hugo Schlichting. Produkcja seryjna miała miejsce na Słowacji w Trencianskich Biskupicach. Do końca wojny powstało tylko 5 egzemplarzy seryjnych, kiepsko zrobionych. Do dnia dzisiejszego zachowało się tylko jedno lewe skrzydło.
Oba żywiczne modeliki w skali 1:72- Sk V1 firmy RS Models, i Sk 257 firmy HR model- niezbyt przypominają prawdziwe samoloty. Robiłem wszystko, co można, przy piosenkach Karola Boga i Helenki Wondraczkowej :lol: , a jednak efekt nie jest dobry. Jestem zmęczony i teraz idę na szklankę piwa.
Pozdrawiam
J.S. znany jako J. z B.]


Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek

Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek


Edit: poprawiłem, więc może wyjdę z "Hide parku" :twisted: , a nawiasem mówiąc, to nazwa angielska, po polsku powinno raczej być "czyściec" :lol:

Re: Skoda Kauba V1 i Sk-257, 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 18 lutego 2008, 11:48
przez Jostein
Piękne "olbrzymy"! Szanowny Kolega zapewne używał mikroskopu, aby osiągnąć te precyzję?

Re: Skoda Kauba V1 i Sk-257, 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 18 lutego 2008, 13:35
przez RAV
Pozwolę sobie stanąć w obronie i stwierdzić, że w tym przypadku język czeski jest jak najbardziej na miejscu. Jeśli ktoś nie zna, to i tak warto spróbować przebrnąć przez opis - ja tak zaczynałem i potem wiele ciekawych rzeczy wyczytałem w L+K, Vojenskych Letadlach i innych.

Re: Skoda Kauba V1 i Sk-257, 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 18 lutego 2008, 14:03
przez xenomorph
Jasne, a że jesteśmy Polakami, to najlepiej się każdego języka nauczyć, bo co to dla nas.

To może wklejajmy teksty we wszystkich językach. Bo co tam, przecież japoński jest też
bardzo łatwy :twisted:


Ja jestem za naszym rodzimym językiem. A czasu na tłumaczenie niestety nie posiadam. 8-)


P.S. Bardzo ładne maleństwa :lol:

Re: Skoda Kauba V1 i Sk-257, 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 18 lutego 2008, 14:20
przez Jostein
W tym wypadku użycie języka czeskiego było - jak myślę - rodzajem żartu i podkresleniem pochodzenia oryginałów jak i modeli. Szkoda, że nie wszyscy tak to odbierają.

PS. Widzę w tym także trochę żalu - Czesi mają, a my nie...

Na Schledanou!

Andrzej "Jostein" Kowalski

Re: Skoda Kauba V1 i Sk-257, 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 18 lutego 2008, 21:07
przez Aleksander
Peter, a je to vyborne !

Re: Skoda Kauba V1 i Sk-257, 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 18 lutego 2008, 22:17
przez Dominik
Ano, bardzo ładne drobinki. Bardzo ładne. A i czeski ładnie brzmi...choć powinno być chyba po giermańsku.

Re: Skoda Kauba V1 i Sk-257, 1:72

PostNapisane: poniedziałek, 25 lutego 2008, 00:16
przez LazyCat
Przepiekne pchelki (hmm, letadla)!

Re: Skoda Kauba V1 i Sk-257, 1:72

PostNapisane: niedziela, 12 lipca 2009, 17:02
przez spiton
ale fajne samolociki!!!!