Modelarstwo z pasją

Witam

I nasz Mesiu skończony. Wyszło jak widać. Mi się w miarę podoba. Kilka fotek do galerii:













Pozdrawiam
Artek

Może momentami troszeczkę przesadzony, ale mimo wszystko jestem na TAK, ciekawie ci wyszedł

oj Arturze, a te łopaty śmigła czarne ( dobrze widzę?) to co tu robią?

Z jednej strony fajny - podoba mi się, plastyczny, z drugiej nie bardzo , dobrze wiesz o czym mówię

Nadal nie mój styl, ale trochę lepiej niż w warsztacie. Natomiast obicia kompletnie mi się nie podobają, zarówno wykonanie jak i umiejscowienie,w zasadzie, w trzech miejscach. Wygląda tak jakby pilot wsiadał do kabiny w zbroi, ale za to w skarpetkach, a mechanicy pukali w blachy młotkiem. Ale jak już pisałem w warsztacie, każdy robi jak lubi.

Artek napisał(a): Mi się w miarę podoba.

Mi też

A mi się bardzo podoba. I zdjęcia też bardzo mi się podobają.

Jak na K-4 to dosc mocno wyeksploatowany. Ale podoba sie. Wyglada bardzo realistycznie. Obicia wyszly Ci naprawde fajnie ale te na lewej stronie kadluba (burta kokpitu i oslony MG 131) wygladaja nieco sztucznie.

Zdjecia dobre a nawet bardzo dobre. Niestety jakie by nie byly beda zawsze nieco przeklamywac i nie oddadza do konca rzeczywistosci. Prawdziwa glorie model pewnie zebralby stojac w dobrze oswietlonym pomieszczeniu i ogladany "na zywo". Efektowny dodatek do kolekcji. Gratuluje.

Hej, super model, wygląda trochę "komiksowo", tak jakby był z jakiejś animowanej historyjki, hehe tak mi się skojarzył.
Niemniej podoba mi się, gdzie nie gdzie trochę przedobrzyłeś, ale ogólne wrażenie fajne, GRATULUJE

Witam

Fajnie, że się podoba. I, że fotki się widzą. Co do komiksowości, to wystarczy popatrzeć na inne moje modele i będzie to samo. Po prostu taki styl mi odpowiada.

Pozdrawiam
Artek

A znalazłem jeszcze jedną pierdołę, może nie jest ważna ale moim zdaniem nie pasuje do całości. Można to poprawić, dlatego o tym pisze, o co chodzi?? O śmigło, wygląda jak nówka nie śmigane a całość taka zużyta. Nawet kołpak śmigła jest zużyty.

Już zwracałem na to uwagę w warsztacie ale nadal uważam, że spód nie pasuje do góry. Z wierzchu utytłany jakby 5 lat służył a na dole jak nowy. Osłony podwozia ubłocone, płat pochlapany tym błotem a opony, felgi, wnęki podwozia czyste - dziwne to. Ale nic to - na półce stoi na kołach i z całą pewnością jesteś z niego zadowolony bo wygląda bardzo efektownie - trochę jak na starej, zniszczonej fotografii.

Świetny, mnie się bardzo podoba Dobra robota!