Bardzo dziękuję za opinie! Celem było zbudowanie messera pilotowanego przez Hartmanna, możliwie najbardziej zbliżonego wyglądem do dużej wersji, oczywiście na ile pozwoliło to co było w pudełku + podstawowe blaszki
A Hartmana między innymi dlatego, że model będzie prezentowany przy popiersiu owego jegomościa. Może też pojawi się warsztat w dziale figurkowym
Co do wykończenia, to nie przepadam zbytnio za samolotami mocno wybrudzonymi. Przecież nie zawsze takie były. Rzecz gustu jak to w tym i w podobnych przypadkach
Dla mnie samolot, musi mieć pewien lekki połysk i taki jest, a zdjęcia (a właściwie oświetlenie ze świetlówek) przekłamują rzeczywistość.
Mam nadzieję, że komuś przyda się mój warsztat
Pozdrawiam serdecznie!