Strona 1 z 3
Polikarpov I-16 Academy 1:48

Napisane:
sobota, 2 czerwca 2012, 17:04
przez Borek
Witam
Chciałem pokazać model I-16.
Zrobiony praktycznie prosto z pudełka w malowaniu również pudełkowym.
Wzbogaciłem go miejscami, bez wielkiego szaleństwa, jedynie o elementy zrobione z igieł lekarskich.
Model zrobiony bez wielkiego napinania się tak na luzie aby poćwiczyć malowanie maskowanie obicia i brudzenie.
Malowany Model Masterami, miejscami emaliami Revella a śmigło Mr.Color C. Jest to mój 3. model w skali 1:48.
Pozdrawiam










Re: Polikarpov I-16 Academy 1:48

Napisane:
sobota, 2 czerwca 2012, 18:06
przez hacz
Oj pamiętam jak ja się za ten zestaw zabierałem parę lat temu - tobie wyszedł zdecydowanie ładniej.
Re: Polikarpov I-16 Academy 1:48

Napisane:
sobota, 2 czerwca 2012, 18:43
przez Mecenas
Ogólny odbiór u mnie dość pozytywny. Ładnie i równo pomalowany. Widać też, że bawiłeś się różnymi technikami upiększania i nie popadłeś przy tym w skrajności. Mnie się podoba.
Re: Polikarpov I-16 Academy 1:48

Napisane:
sobota, 2 czerwca 2012, 19:11
przez piotr dmitruk
Ogólne wrażenie dobre, co ciekawe, według mnie w powiększeniach wygląda lepiej.
Lekka niekonsekwencja w brudzeniu- czyste koła przy wyblakłych skrzydłach i obitym śmigle.
Brakuje mi też lekkiego odcięcia cieniowaniem powierzchni ruchomych.
Re: Polikarpov I-16 Academy 1:48

Napisane:
niedziela, 3 czerwca 2012, 10:41
przez Borek
Lotki starałem się trochę rozjaśnić rozumiem ze chodzi o jakiś cień lub ostrzejszy kontur? podwozie faktycznie tak za bardzo świeci czystością postaram się jakoś przybrudzić. Ciesze się ze moje starania spotkały się z pozytywnym odbiorem. Pozdrawiam
Re: Polikarpov I-16 Academy 1:48

Napisane:
niedziela, 3 czerwca 2012, 11:14
przez shivadog
hacz napisał(a):Oj pamiętam jak ja się za ten zestaw zabierałem parę lat temu - tobie wyszedł zdecydowanie ładniej.
Mój też wyszedł gorzej, zdecydowanie. To był jeden z 2 pierwszych zestawów,
które zrobiłem po powrocie do modelarstwa,
całość prac zajęła mi 4h, malowany był gąbką do uszczelniania

Jaka to była frajda zrobić model w jeden wieczór!
Model sprawił dużo radości synowi znajomych,
niestety przy którymś oblocie jego konstrukcja nie wytrzymała zderzenia ze ścianą.
Re: Polikarpov I-16 Academy 1:48

Napisane:
niedziela, 3 czerwca 2012, 11:24
przez Phantom
Bardzo ładnie zrobiony modelik.
Re: Polikarpov I-16 Academy 1:48

Napisane:
niedziela, 3 czerwca 2012, 11:35
przez Jaho63
Mnie też się podoba. Brudzenie jest, tam gdzie jest, delikatne, obicia też drobniuteńkie, fajne. To co mi się nie podoba, to fragmenty zupełnie jednolite. Czyli statecznik, czerwone pasy. Szkoda, że nie dałeś zdjęć prosto z góry, bo widać ciekawie cieniowane panele.
Re: Polikarpov I-16 Academy 1:48

Napisane:
niedziela, 3 czerwca 2012, 12:02
przez skusz
Bardzo ładnie, zgrabnie i powabnie zrobiony. Bardzo mi się podoba.
Re: Polikarpov I-16 Academy 1:48

Napisane:
niedziela, 3 czerwca 2012, 12:29
przez spiton
Ciągle mam w oczach I-16 Bercika w 72...
A tu przeszkadzają mi puste dziury chłodzenia silnika i całkowity brak śladów eksploatacji.
Re: Polikarpov I-16 Academy 1:48

Napisane:
niedziela, 3 czerwca 2012, 12:42
przez Jaho63
Seba, ale o detalach mówisz, a kolega napisał, że modelik na lajcie robiony. Dlatego piszemy tylko o malowaniu. Chyba?
Re: Polikarpov I-16 Academy 1:48

Napisane:
niedziela, 3 czerwca 2012, 12:54
przez Borek
Spróbuje ożywić trochę monotonie czerwieni

co do jakiś innych śladów użytkowania jak nie mam konkretnego pomysłu to staram się nie robić na chybił trafił jak nie wiem. Nabrałem takiego podejscia czytając forum

Tak model w 72 forumowego kolegi wymiata tak bardzo ze wahałem się swój pokazać

Re: Polikarpov I-16 Academy 1:48

Napisane:
niedziela, 3 czerwca 2012, 13:00
przez Jaho63
Borek napisał(a):co do jakiś innych śladów użytkowania jak nie mam konkretnego pomysłu to staram się nie robić na chybił trafił jak nie wiem. Nabrałem takiego podejscia czytając forum
Są dwie szkoły. Jedni twierdzą, że skoro nie ma dowodów, że tak być nie mogło, to robią co chcą, a drudzy, że skoro nie ma dowodów, że tak było to nie robią. I w sumie mogłoby tak być, gdyby nie nadmierna skłonność do dominacji jednych i drugich.
Żebyś wiedział o czym piszę. Nie chodzi mi o jakieś niewiadome ślady eksploatacji. Raczej o preshadingowe osiągnięcie niejednorodności tych np. czerwonych fragmentów. Tylko, że tutaj też łatwo przesadzić. Mnie osobiście najbardziej się podobają takie, gdzie widać, że są ale nie do końca wiadomo jaką metodą zrobione.

Re: Polikarpov I-16 Academy 1:48

Napisane:
niedziela, 3 czerwca 2012, 13:07
przez Grzegorz2107
spiton napisał(a):Ciągle mam w oczach I-16 Bercika w 72...
A tu przeszkadzają mi puste dziury chłodzenia silnika i całkowity brak śladów eksploatacji.
Jakiś silnik się srebrzy w tych dziurach.
Mi bardziej rzuca się w oczy brak celownika (jak u Bercika

), ale jeśli ma być ortodoksyjnie prosto z pudła, to widocznie ma tak być.
Ślady eksploatacji są tak delikatne, że Spitonie ich nie zauważasz
Mały drobiazg mógłbyś jeszcze poprawić: Wydechy. Trochę bardziej czarne otwory, trochę rdzy i byłoby bardziej bogato.
Re: Polikarpov I-16 Academy 1:48

Napisane:
niedziela, 3 czerwca 2012, 13:10
przez spiton
Borek napisał(a):
Model zrobiony bez wielkiego napinania się tak na luzie aby poćwiczyć malowanie maskowanie obicia i brudzenie.
Ja bym to brudzenie poćwiczył.
Ale. Zanim zaczniesz brudzić, ożywił bym powłoki malarskie "na czysto". Cześć samolotu kryta jest blachą, część sklejką, a cześć zdaje się płótnem.inaczej wygląda pomalowana sklejka, a inaczej blacha. Poza tym są partie które się niszczą i te które się niszczą mniej. Na pewno wszystkie krawędzie natarcia wycierają się pierwsze. No i te fragmenty samolotu po których się chodzi.Te pokrywy które się otwiera itd. Brudzenie to następna warstwa. Model jest wymalowany i możesz jeszcze nieźle na nim poćwiczyć.