Modelarstwo z pasją

Kolejny z pudła, tym razem nowość od kilku tygodni na rynku. Projektowy, nie zmieściłem się w czasie, brakło kilku godzin.

Hej, jak pierwszy raz zobaczyłem go w warsztacie przypomniało mi się jak na moje bodajże 8-me, urodziny dostałem taki model. Był w skali 1/72 i składałem go razem z tatą. Pomalowaliśmy go srebrną farbą w spreju, tata jest mechanikiem samochodowym więc miał tych farb pod dostatkiem. Potem była długa przerwa w modelowaniu.
To było 20 lat temu, a ja pamiętam to jak dziś i nigdy tego nie zapomnę.

Model świetny, wykonanie, malowanie... Gratuluję.

Bardzo by się podobał gdyby granice kolorów nie były tak mocno rozmyte a oslony na wylotach spalin z silników nie raziły topornością. Rozumiem że następny będzie lepszy?

Jacek Bzunek napisał(a):Bardzo by się podobał gdyby granice kolorów nie były tak mocno rozmyte a oslony na wylotach spalin z silników nie raziły topornością. Rozumiem że następny będzie lepszy?

Oczywiście Jacku - obiecuję, że nie tylko będzie lepszy ale będzie też Wessex