Modelarstwo z pasją

Skończony, wymęczony ale drobne odrapania (tj. proceder, którego zupełnie nie czuję) są jeszcze możliwe. Wszelkie uwagi mile widziane.
Zawodnik reprezentuje barwy 360 Gruppo 51 Stormo (tj. 360 dywizjono 51 pułku) Reggia Aeronautica Coobeligerante z końca 1943. Zrobionie drugowojennego samolotu z trójkolorowymi włoskimi kokardami było pierwszym powodem zabrania się za model Hasegawy. Powód drugi to specyficzny, włoski kamuflaż, który Włosi (jak się przy okazji dowiedzialem) nazywają amebami.
Model jak zawsze malowany olejnymi Model Masterami.
Przy okazji, gorąco dziękuję
-Mariuszowi z miasta Szczecina za pomoc w zdobyciu żywicznego zestawu SBS,
-Zenkowi od woźnych za udostępnienie trudnoosiągalnych kalkomanii Sky Decals,
-Sorisowi zerozerozero za ekspresowe dorobienie kołpaka śmigła.















Na koniec rodzinna fotka czyli Marianów dwóch. Oba modele malowane farbą z tej samej puszki.

Wiedząc jak lubisz się przywiązać do jednego typu , oczekuje większej ilości włoszczyzny ,-)). A, że wszystkie włoskie myśliwce są w sumie bardzo siebie podobne, to wybór masz dosyć duży. Ale zacząłeś od chyba dwóch najładniejszych ,-)).
Model klasa.Trudne malowanko. Wyszło bardzo dobrze.

Piękny samolocik, choć wolałbym z "toporkami".
Zdjęcia jednak nie dodają mu uroku. Jest ładna pogoda- może ponowna sesja balkonowa?

piotr dmitruk napisał(a):Piękny samolocik, choć wolałbym z "toporkami".

Z toporkami jest C.202. Do kompletu przydałby się ze znaczkami pocztowymi ANR. Na pewno to nie jest mój ostatni Italiano.

Gratulacje - pięknie "uwiankowany" model "Charta" - za te wianki, czy ameby powinieneś zostać szczególnie wyróżniony . Zgadzam się z Piotrem, że "toporki" są bardziej bojowe, ale "rondelki" też się prezentują nieźle. Znaczek pocztowy mógłby się znaleźć np. na Fiacie G.55. Fajna włoszczyzna - BSP.

Aleksander napisał(a):Znaczek pocztowy mógłby się znaleźć np. na Fiacie G.55. Fajna włoszczyzna - BSP.

Fiat zmienia właściciela. Jeżeli się wezmę za kolejnego Italiano będzie P-39 (samolot elegancki ale mający z włoską elegancją tyle wspólnego co pizza z Biedronki z prawdziwą włoską pizzą), C.200 (tutaj jakość Italeri jak na razie skutecznie zniechęca) lub jakiś Bf 109. Na razie priorytetami są 1kg plastiku Tamiyi i zvezdowa 109.

piotr dmitruk napisał(a):Jest ładna pogoda- może ponowna sesja balkonowa?

Balkon mam od północy ale kilka światłodzioennych zdjęć zrobiłem.

Te zdjęcia to światło dzienne? Wyglądają jak z fleszem.

Modelik bardzo fajny. Podoba się . Precelki dobrze wyszły.

posejdon napisał(a):Te zdjęcia to światło dzienne? Wyglądają jak z fleszem.

Światło dzienne i flesz. Przy samy szczecińskoporankowym słoneczku zdjęcia jak na mój gust wychodzą za blade.

posejdon napisał(a):Precelki dobrze wyszły.

Ameby jak mówią Włosi. Nie było to takie trudne, p-Iwata i olejny Model Master wystarczyły.

Zdjęcia jakie by nie były, piękny modelik, pięknego samolotu.

Jacek Bzunek napisał(a):

piotr dmitruk napisał(a):Jest ładna pogoda- może ponowna sesja balkonowa?

Balkon mam od północy

No to idealnie, naturalne rozproszone światło.

Jacek Bzunek napisał(a):Fiat zmienia właściciela. Jeżeli się wezmę za kolejnego Italiano będzie P-39

Bez wzgledu na to jak bardzo P-39 przypomina oryginalna pizzę, jestem za. Twoja poprzednia Aircobra była świetna. Taka jak lubię ,-)).

Fajny model.

Te kokardy są..takie dziwne ale jak zwykle w Twoim wykonaniu REWELACJA - bez wazeliny ziomkostwa szczecińskiego

Pozwoliłem sobie troszeczkę pomajsterkować.

Fajny model ci wyszedł