Bristol Blenheim Mk I 1/72 FROG/Novo

(zdjęcie: http://www.yorkshire-aircraft.co.uk/aircraft/planes/dales/l1252.html )
Bristol Blenheim Mk I "34-H" L1252, 34. Squadron RAF, październik 1938.
34. Dywizjon w lipcu 1938 został przezbrojony na samoloty Blenheim. Przejście z przestarzałych Hawker Hind'ów na nowoczesne dwusilnikowe bombowce nie było jednak pozbawione problemów i wymagało intensywnego przeszkolenia załóg.
Rankiem 26 października 1938 dwie maszyny z tej jednostki wystartowały na ćwiczenia z bombardowania. Blenheima L1252 pilotowała załoga w składzie: pilot - P/O John Owen Sowerbutts, nawigator - AC1 William Ashbridge, strzelec - AC2 Horace Redfern. Niestety, na skutek fatalnej pogody i prawdopodobnie oblodzenia doszło do zderzenia z ziemia w górach North Pennies w północnej Anglii. Cała załoga zginęła. Były to pierwsze ofiary śmiertlene w 34. Squadronie od czasu wprowadzenia nowych bombowców. Aczkolwiek zapewne nieostatnie, gdyż oblodzenie okazało się poważnym problemem w Blenheimach...
Dokładny opis tego incydentu wraz ze współczesnymi zdjęciami szczątków rozbitego L1252 można znaleźć w wyżej podanym linku źródłowym.
O modelu
To kolejny staruszek powołany przeze mnie do życia... Model z roku 1969. Jak na swój wiek prezentuje się całkiem przyzwoicie. Pozwala na zrobienie dwóch "krótkonosych" wersji Mk I i Mk IF. Można wybierać także między podwoziem kołowym a nartowym. Zestaw wykonany wprost z pudła sklejał się całkiem przyjemnie, w każdym razie zdecydowanie łatwiej niż niedawno prezentowany Wellington. Jedynie spasowanie przedniego oszklenia sprawiało nieco problemów.
Chciałem zrobić samolot w malowaniu przedwojennym, z numerami na dolnej powierzchni skrzydeł. Takie oznakowanie można znaleźć na starym arkuszu Techmodu (oczywiście z blędami, np górną kokardę musiałem malować). Malowanie emaliami Humbrola i Revella. Lakiery bezbarwne użyłem tym razem dwa, bo zamierzałem uzyskać kontrast faktury powierzchni: satynowy akryl na górę i mat Model Mastera na dół.









